Oj KOchana!! Kopniak przyjęty Ja jestem przeszczęśliwa, że mam ogródek, trochę żal, że nie pozwala zaszaleć, ale trzeba się cieszyć tym co jest
Troszkę tak, a z drugij strony napędzamy się do działania, inspirujemy Człowiek nie ma czasem pojęcia, że można stworzyć takie cuda (przynajmniej ja nie wiem )
Pokażę fotkę z magnolią zaraz, bo dziś trochę nacykałam faktycznie jakieś "sreberko" by tam rozświetliło. Teraz świeci tam pustkami po wysadzeniu części roślin
Eee tam to już chyba nie robi różnicy
bywa Aniu, bywa ja też czasem coś takiego robię, że potem się sama z siebie śmieję
Rabata magnoliowa - plecy ma dość gołe - po lewej rosną tam przy ogrodzeniu hosty, z prawej (za widocznymi zawilcami) strony świecznica white pearl
Z perspektywy tarasu (przy okazji wstępny zarys rabaty przytarasowej do przegadania z Wami)
Najpierw przymiarka z raureifami była, potem wpadlam na pomysł 2 wykrzykników jak na zdjęciu wyżej (musiałabym dokupić drugiego Wojtka na prawą stronę)
Rabata, którą mam na wprost okna wyjściowego na ogród - brakuje mi na ten moment czegos kwitnącego i muszę pierwszą linię nasadzeń zmienić, bo tak jak teraz to mi nie leży