Richi - nieprawdopodobnie piękną obielę pokazałeś na 515 stronie:) Az mnie zazdrość pożarła i pobiegłam do szkółki, gdzie ją wypatrzyłam. Były dwa egzemplarze - małe i niezbyt urodziwe. Sprzedawca zapewniał, że kwitły w tym roku. A więc obie doniczki wylądowały w moim koszu.
I teraz pytanie do Ciebie, ile lat ma Twoje drzewko, jak je prowadzisz, tniesz, kiedy i w ogóle co jej robisz, że tak pięknie kwitnie? czy jej piosenki śpiewasz czy też arie operowe?
A tak w ogóle co to za ogród!!!!!Cudo!! Ileż tu finezji
Pozdrawiam
Sorry, że dopiero teraz odpisuję ale byłem na urlopie.
Moja obiela jest już pełnoletnia skończyła 18 lat na wiosnę lekko przycinam dłuższe pędy co nadaje jej wybrany kształt. Nic jej nie robię, jakoś specjalnie się nią nie zajmuję a jak bym śpiewał to by się na mnie obraziła
Bardzo dziękuję za tą finezję, której ja nie widzę. A tak na marginesie to "przygadał kocioł garnkowi" Ty masz dopiero...z naj wyższej półki.
Również pięknie pozdrawiam
Piękne, obfite girlandy róż rzeczywiście krótko nas cieszą.
Dzisiaj obcięłam całe wiadra przekwitłych kwiatostanów. Trochę szkoda Ale może jeszcze raz nas zachwycą
Richi, dzięki za odpowiedź w sprawie obieli. Moja jest jeszcze mała. Możesz powiedzieć jak długo czekałeś na pierwsze kwiaty?
18 lat już nie mam przed sobą na czekanie
Pozdrawiam i podtrzymuję opinię o finezyjnym ogrodzie
Małe zmiany w ogrodzie. 20-letnie tuje Woodwardii za bardzo się rozrosły a mocne cięcie nie wiele już pomoże bo widać "brąz". Ich miejsce zajęły 2 cisy stożki ok.1,5m i otworzył się widok na cały ogród.