Koniec pokazu

Są też zielistki i oplątwy.

Dominują bromelie, bo nie potrzebują dużo ziemi.

Trochę mi się przeciągnęło, bo musieliśmy wypić kilka butelek wody mineralnej. Puste butelki zostały ucięte i powkładane w otwory w konarach jako osłonki dla roślinek. Butelki dlatego, że są bardziej elastyczne niż doniczki i dają się bardziej formować. Zostały przymocowane pineskami i klejem. Na dno keramzyt.


Niektóre roślinki do kory są przymocowane.

Pozostałe posadzone w donicy na dole.

leon60 napisał(a)

Jaki to gatunek rozplenicy na drugim zdjęciu?

Zgadzam się z Wami w zupełności 2000 m to rzeczywiście dużo. Dlatego też pierwotnie myślałam o rabatach bliżej domu do połowy działki. Brzozy są piękne i kochane przeze mnie bezgranicznie o każdej porze roku:

Podobają mi się te dzikie nasadzenia pod brzozami https://pl.pinterest.com/pin/285486063860102793/ i ta skarpa https://pl.pinterest.com/pin/163748136432484820/
W południowym rogu działki posadziłam kilka drzew owocowych, początek małego sadu.
Podobają mi się naturalistyczne nasadzenia, ale jakaś część mnie chce też porządku https://pl.pinterest.com/pin/126945283219750072/.
Chciałabym, żeby ogród otoczony był drzewami od strony zachodniej czyli od drogi i sąsiadów,jakieś osie widokowe. Podsumowując połowa działki 1000 m z domem bardziej elegancko, druga połowa z brzozami bardziej naturalistycznie.
Widok na południe z rabatą

sylwia_slomczewska napisał(a)

grzebiąc wygrzebałam stwora

patrzył na mnie obrażony, bo nie zakopałam spowrotem w liście tylko na pniaczku został, a nóż się ptactwo skusi

nie opuchlak to to?

Ale masz dużo rożnych ciemierników.
Piękne.
A patrz jak gąsieniczka fotogeniczna.
Nawet do fotki pozuje

Zaczęłam rysować i totalna załamka jak mi to nie wychodzi i jak bardzo nie mam pojęcia o projektowaniu;

Rozrysowałam na razie coś takiego



I po kolei:
1) żywopłot z cisów narysowałam prawie do końca, ponieważ w lewym narożniku rosną pęcherznice kalinolistne czarna i zielona - załączyłam zdjęcie z ubiegłego roku; przed nimi jest katalpa nana;



czy to może zostać czy też trzeba wyrzucić / przesadzić? już się boję

2) warzywa i owoce mogą być na mniejszej powierzchni; czy one też powinny zostać odgrodzone żywopłotem? do zastanowienia;

3) rabata przy tarasie - raczej powinna być nieduża, musi być wyjście z garażu przez taras na trawę lub na chodnik w żwirku? jutro zrobię zdjęcie poglądowe, pomimo że na razie jest tam bałagan

cały czas się zastanawiam dlaczego nie zaczęłam tego wątku wcześniej, teraz to już trzeba działać a nie siedzieć przy komputerze

agata19762 napisał(a)

Anetko mam mnóstwo takich rojników i dzięki temu mniej chwastów ☺

Super rozwiązanie. Śliczne masz te rojniki. Musze się "zarojnikować" w tym roku
I bratki w doniczkach śliczne.

i ten nowy



a na koniec poczyniłam pierwsze siewy w szklarence....najpierw trzeba było ziemie wzruszyć, napowietrzyć, wyrwać chwasty, które wschodzą, aż miło, posypałam ciut kurzego obornika i humusów, a potem już tylko siałam ....


wysiane:
rzodkiewka
dwa rodzaje sałaty
pomidorek od Pawła
cząber( pierwszy raz będzie jak wzejdzie)
kalafior zielony
bazylia

i tym sposobem połowa szklarenki obsiana

Ewa777 napisał(a)

Gosiula, zajrzałam do Ciebie wczoraj i co? Już nie mogłam wytrzymać i dziś zajechałam do ogrodniczego... wyszłam z pięknym ciemiernikiem i żółtymi bratkami

Sezon muszę zacząć zawsze od zakupu ciemierników, inaczej się nie uda Ale zobaczcie same, jaki piękny. Nie da się przejść obok niego obojętnie
Wiem, że ciemne kolory nikną w ogrodzie, ale właśnie ten mnie zauroczył

Cudny jest

zawitka napisał(a)

Trochę wiosny i koloru.

Fajnie i ładnie.
Melduję ,że rozplenica Mayesty rośnie w doniczce
Oby tak dalej

reszta ciemierników też niczego sobie


jedne przekwitają inne zaczynają dopiero

grzebiąc wygrzebałam stwora

patrzył na mnie obrażony, bo nie zakopałam spowrotem w liście tylko na pniaczku został, a nóż się ptactwo skusi

nie opuchlak to to?

i posadziłam ciemiernika....co sie nakopałam dołków, gdzie nie grzebłam , albo cebulki, albo hosta, albo tawułka...

najwyższy z tych co posiadam do tej pory

Potem jak padać przestało była dalsza część sadzenia( jak ja to kocham)


a na judaszowcu pączusie już takie

i wierzba cudnie do słonka zaświeciła

agla napisał(a)

Aniu, hosty masz cudne

Dziękuję.Tak, tak hosty są śliczne


A dziś znowu kupiłam nowa - dla mnie.
Formalnie jakiś lep mają te hosty.

I jeszcze 2 nowe lilie.Ech

Potem poszłam dosiewki trawy zrobić na górze....kurcze trzy kg juz wysiałam i jeszcze mi brakło
Ale niebo podlewa mi codziennie, więc jak się zrobi ciepło powinna wschodzic raz dwa