Pogoda dzisiaj dopisała

W końcu umordowałam się pracą w ogrodzie - na co czekałam już od grudnia

Wszystko mnie boli..... ale uśmiech na twarzy jest, bo endorfinki się wydzieliły

Tak wpadłam w rytm pracy ogrodowej, że jak się zaczęło ściemniać to przypomniałam sobie, że zdjęć nie zrobiłam..... Jutro cyknę

A dzisiaj coś co ogrodnika bardzo cieszy, czyli własne sadzonki

Sadzonki tui 'Brabant' pobrałam 29 listopada i tego samego dnia posadziłam je do substratu torfowego i eksperymentalnie do piachu. Zrobiłam zdjęcia jednego multiplatu z torfem i jednego z piachem.
A sytuacja przedstawia się tak, że ukorzeniło się 19 sadzonek - 16 sadzonek w torfie, a 3 w piasku

Nie pamiętam ile sadziłam tych sadzonek, coś chyba koło 40, ale pewna nie jestem. W piachu bardzo długo się ukorzeniały, w substracie szybciej. Sadzonki w piachu usychały, więc wywalałam. Pare z substratu tez nie chciało się ukorzenić
Widać małe przyrosty, te jasnozielone:
a tutaj w piachu, tu przyrosty są bardzo malusieńkie :