Ja już wymyśliłem z pomocą Mamy Mam 7 wolnych wianków... i braknie mi Muszę dokupić podkład słomiany... Obliczyłem, że wianków potrzebuję jedyne 10 sztuk Tylko 8 muszę w sobotę dorobić Na szczęście idę w prostotę - jedynie jeden wczorajszy wyszedł wioskowaty (żal było mi bombek wyrzucić), ale w święta to da się wybaczyć
Sebek ale fajne drzewko!
U mnie fotek nie ma, bo mnie praktycznie ostatnio w domu nie ma. Za tydzien podziałam dekoracyjnie i ogrodowo. Mam nadzieję.... Jakieś fotki może będą. Na razie zrobiło się łyso, zimno, ciemno, trzeba lampki zapalić. Gdyby nie wczorajsza podróź i wieczorna impreza to by lampki u mnie tradycyjnie jako pierwsze we wsi wisiały. A tak nici z tego i ciemno...
Na razie jakiś marny wianek adwentowy powiesiłam na drziwach. Trzeba będzie coś porządnego wymyślić
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i wszystkie miłe słowa
Dzisiaj u mnie pięknie nastrojowo i ciągle mroźnie, niestety nadchodzącą zimę widać i czuć
Generalnie to ogród poszedł już chyba spać. I tu uśmiechu nie będzie na końcu.
Fajnie bo zielono na nich i w sumie to się nie pamięta jak było tak naprawdę, a u mnie dzisiaj biało, ale swój urok to ma jednak też Zaraz zdjęcia wrzucę bo napykałam kilka
I oby tak dalej się zmieniało to będę baaardzo zadowolona
Bardzo mi miło, ale nie ładniejsze tylko inne I dobrze trochę się musimy różnić od siebie, bo same klony byłoby nudno
Nie mogę się doczekać tego co za rok, powinnam się mocno zbliżyć do ideału Ja chyba bombki powieszę szklane bo od kilku lat mam robione i już mi się chce znowu tradycyjnych
A niby ogrodnik to cierpliwy człowiek hehehe
Dziękuję jeszcze dużo pracy, ale cieszy każdy kolejny kawałek
Też jestem zaskoczona, jednak rośnie wszystko szybko wbrew pozorom.... jak już się posadzi i patrzy wstecz hehehe bo jak do przodu to się wydaje, że jej ile to jeszcze trzeba czekać
Robione czy kupione, nie ważne, najważniejsze to stworzyć klimat świąteczy
Sebek - odpalaj pierwszą świecę! Wszak pierwsza niedziela Adwentu już się kończy... Tym samym do Świąt i... wiosny coraz bliżej
PS Drzewko na pniu świetne!
Mus mieć więcej traw - moje się mocno rozrosły to będę je dzielić wiosną
Ozdoby świąteczne uwielbiam, zawsze oglądając Kevina (wczoraj również ) zachwycam się amerykańskimi dekoracjami w griswoldowym stylu Choć u siebie jakoś nie umiem wprowadzić ferii barw i kolorów...
Mariusz - pokazywałeś kiedyś jak się to ci ponasiewało Ja pielę jak podrośnie, łatwiej wyrywać
Bogdzia - Ty to jesteś prawdziwa ogrodniczka.. bo ja to sadzę , rośnie to dobrze, nie chce to .. miejsce na nowe Lilie Antosia u mnie rosną najgorzej.. ale one lubią inne warunki niż wszystkie pozostałe lilie. Przy różach tylko są ładne. Chyba nie lubią tak ciężkiej gleby, nawet dodanie piasku nie rozluźni dobrze, bo ziemia po zaschnięciu zachowuje się jak cement z piaskiem... i też jest gleba zbita.
Karola -zimna nie lubię, wiec jak sie robi zimno to niechętnie wychodzę do ogrodu, wolę patrzeć przez szybę... ale aż pójdę sprawdzić czy moje Antosie sa zielone nad ziemią.
Sebek - ja nie przepadam za świętami, nie lubię tej krzątaniny przedświątecznej, szału w sklepach, gotowania i stawania na głowie, że trzeba się nastawić na przyjmowanie gości w atmosferze wyjątkowej bo świątecznej.. najchętniej uciekłabym gdzieś np na narty lub do ciepłych krajów.. i to byłyby prawdziwe święta. Wiec ja odliczam do wiosny już od pierwszych zimnych dni. Ze świąt to najbardziej lubię lampki w ogrodzie ... takie grizwoldowo : Może być choinka w domu... nawet mogę ubierać, tylko szkoda, że potem muszę ją rozbierać.
No teraz podpadam tradycjonalistom Jedynie Karola mnie chyba rozumie
W piątek chyba w ostatniej chwili zdążyłem opróżnić zbiornik z ciurkadełka i wyjąć pompę - włożenie rąk do tej wody było....niemiłe Byle do świąt, a od 1 stycznia byle do wiosny