No to wracając do tego niwaki (bo nie wierzę, że zmienisz linie faliste na proste) wystarczyłoby samo to drzewko jako soliter i w nogach carex Evergold lub sesleria jesienna a może niższa rozplenica? Minimalistycznie

https://pl.pinterest.com/pin/353321533251605442/

Jeszcze trochę zdjęć tego frontu. Bałagan straszny ale zaraz idę sprzątać

Sylwia, jak kłącza mają kiełki zielone, to nie wytrzymają do kwietnia bez podlewania, słońca i ziemi. Posadź od razu do doniczek i daj w chłodne i widne miejsce. Ja tak robię, właśnie rośnie mi już karczoch i rozplenica, kupione w tamtym tygodniu.
A gdzie te fajne zakupy zrobiłaś?
Dzisiaj w Auchanie mnóstwo róż w kartonach się pojawiło. Oparłam się.

Monia wszystkie roślinki już z zielonymi kiełkami , trochę się boję czy wytrzymają do kwietniowego sadzenia....chyba, że marzec będzie ciepły....
Na razie w komórce siedzą w pudełku w chłodzie

Zmotywować się nie mogę bo na O. rzadko zaglądam ostatnio....czas to zmienić i trochę poszaleć

Muszę zasiać aksamitki - tak jak w poprzednim roku będą z lawendą sąsiadować
Stipa i rozplenica

a co więcej to muszę pomyśleć

Aga siej bo póxniej będziesz żałować
już czas

Z moich wysiewów z dn. 12 lutego najlepiej wygląda rozplenica 'Purple Mayesty'
W czwartek pikowanko.
Po lewej w pojemniczku widoczne korzenie białe.


Prezent do pikowania odpowiedni w czasie, załączony do zamówienia i nasionka rozmarynu.
Dziś przyszła kolejna kolekcja nasionek, tak trzeba nazwać składające torebeczki.

Ceny jakie?

Mireczko jestem zachwycony Twoimi siewami, mach rękę. Wspaniały zielony wiosenny kolor na parapetach posiadasz.
Rozplenica Pegasus tak jak wspominałem rośnie jak na drożdżach. Odnośnie pikowania, wszystko zależy od Ciebie. Ja zawsze sieję w jednej palecie a potem dzielę na duże kępki, w przypadku wszelakich traw polecam gorąco ten sposób bo otrzymujemy od razu ładną rozrośniętą sadzonkę.
Ja z traw wysiałem w niedzielę rozplenicę Moudry, oznak życia brak ale to jeszcze za wcześnie, czekam cierpliwie

Reniu jeśli nie jesteś przekonana do zasłon, które faktycznie wprowadzają bardziej romantyczny charakter do ogrodu, to może rolety od słońca? Raczej nie musicie opuszczać ich do samej ziemi, tylko do pewnej wysokości, więc nie zamykałyby widoku na ogród.
Mogłyby być np rolety rzymskie lub np takie:
https://pl.pinterest.com/pin/481674122616876222/
https://pl.pinterest.com/pin/22869910581260467/

Albo rolety opuszczane do pewnej wysokości, a zasłony zawsze związane w rogach.
Co do drzewa i kostek.. drzewo by moim zdaniem pasowało z lewej strony (patrząc z tarasu tarasu) w miejscu gdzie jest donica. Tam faktycznie coś wyższego mogłoby być. Ale jest donica...
Ja osobiście powiększyłabym placyk przed schodami, zrobiła go szerzej i tam dała dywan z traw, ewentualnie pas wysokich traw przy donicach.
Poniżej miejsce, gdzie mi się widzi drzewo i co mam na myśli z placykiem.

O widzisz,podałaś mi pomysł na stipę w donicy. Zastanawiałam się gdzie posadzę.

Madżenka
niestety nie do końca, dużo traw jeszcze do cięcia, zapowiadają dobrą pogodę, z deszczami wprawdzie, ale ciepło. Powiem, że po przerwie dość ciężko w rytm ogrodowy wejść.
Było cudownie, ptaki tak świergoliły, że uszy bolały, kosów pełno, kukułka tez była, czasami przystawałam w pracy i chłonęłam widoki i słońce

Elaty już zielone w środku, molinie dawno wycięte, miskanty też już tnę, bo potem cebulowe zdeptam
Marzenko, jest news, ta bordowa rozplenica Samba- większa od Rubrum, po cięciu ma żywy, piękny środek, jesli ruszy, to będę w szoku