Co do podlewania, miałam taki przypadek latem w upały (wtedy 40 stopni było):
wieczorem podlewanie, rh i hortensje z konewki, dożo, wieczorem, pod roślinki. Dostały sporo wody w korzenie- tak mi się wydawało. Następnego dnia w południe jedna hortensja zrobiła kaput, musiałam jej szybko dolać wody, podniosła się. Więc potem w upały lałam rano i wieczorem. U mnie piaski, strukturę ziemi staram się poprawiać, ale kompostu było mało, a ta z worka - różną strukturę ma. Czasami brakuje mi gliny, którą dziewczyny mają w ogrodach.
Co do buków - rabata ma 12 m długości wzdłuż domu plus 4 metry od wejścia do domu, więc 3 drzewa zasłaniające dom sąsiadów, to chyba nie jest za dużo, ale wydaje mi się, że powinny być te same, ta sama kolorystyka i pokrój. Może się mylę, ale jak inne, to znów będzie napaciane.
Dzięki za info o tawułkach. Nie znam ich, choć widywałam w ogrodach, podobały mi się ich kwiaty, ale nie wiedziałam, że to tawuła.
Co do rabaty, lista chyba ustalona , bynajmniej na początek. Czyli baza jest. Więcej chyba finansowo nie podołam. U mnie bardzo ładnie rosną w cieniu begonie jednoroczne, więc kolory uzupełnię najwyżej begoniami, nie wiem jeszcze, w jakim kolorze. W tym roku miałam bordowe z różowymi kwiatkami. Są jeszcze białe i czerwone. Zastanawiałam się nad białymi Może je przetestuję, albo pójdę w trawy turzyce i porobię sadzonki z trzmieliny. Może wiosną od Joasi dostanę funkię biało -zieloną, to by uzupełniła miejsca. Muszę dopisać do listy pozostałe buki, tzn. gatunki. Zobaczę, co będzie w szkółce.
Po prostu przeholowałam z siedzeniem na O i limit mi się skończył, a na mojej prowincji to tylko bezprzewodowy. Od poniedziału nowy okres rozliczeniowy to będzie hulał A narazie słowem pisanym muszę się zadowolić. Trochę tu podczytuję chociaż przyznam ruch na O niewielki. Ale u Ciebie widzę planowanie, projektowanie. Fajnie tak spędzać wieczór na forum wśród życzliwych ludzi.
pozdrawiam
A tak w temacie podlewania przy okazji podobno lepiej dla roślinek, jeśli podlewa się je rzadziej, ale obficie, dużą ilością wody tak, aby dotarła do wszystkich korzeni.
Pomysły dziewczyn na rewolucję na rabatce bardzo fajne. Twoje tuje kuliste po przystrzyżeniu mogłyby być największymi kulkami na "kulkowisku" - zanim bukszpanowe nie podrosną. Nie wiem tylko, czy aż 3 buki są potrzebne na tej rabacie - są bardzo rzucającym się w oczy akcentem
Z tawułkami mam wprawdzie małe doświadczenie (2 sezony), ale niestety bardzo kiepskie (nie w palącym słońcu, na wilgotnej ziemi a i tak przypalone liście, słaby wzrost, zero kwitnienia). Rozstaję się z nimi w przyszłym sezonie.
Cały czas podglądam pomysły na rabatę
Oj, Joasiu ... to pech. Ja sobie nie wyobrażam wieczoru bez neta. Ja mam szybki, nawet zdjęcia dużego formatu szybko się wgrywają na forum. Nie odczuwam tego dyskomfortu. Życzę więc Joasiu szybkiego neta, buziaki
Oj, Joasiu ... to pech. Ja sobie nie wyobrażam wieczoru bez neta. Ja mam szybki, nawet zdjęcia dużego formatu szybko się wgrywają na forum. Nie odczuwam tego dyskomfortu. Życzę więc Joasiu szybkiego neta, buziaki
Mirko, Znalazłam kilka pomysłów, pokazałam M, ale on właśnie wrócił do pracy i ma taki nawał roboty (firma robi schody), że w tej chwili powiedział, że mam z tym poczekać. Pokażę Ci, co wybrałąm. Takie będę chciała, aby zrobił, nie jest to wiele pracy, ja potrzebuję tylko, aby przyciął materiał, a potem już poleci. Przecież jak powiem: kochanie, gwóźdź krzywo mi wchodzi, to na pewno gwoździe same się wbiją
Basiu, pięknie dziękuję za zachętę kontynuacji stylu. Choć tak naprawdę nie wiem, jaki styl to jest? Ogród tworzę na wyczucie, nie mam doświadczenia, najgorsze jest to, że ja muszę zobaczyć, aby wiedzieć, czy mi się coś podoba albo nie. Podoba mi się porządek, choć zanim trafiłam na O. nie byłam tego świadoma. Wydawało mi się, że im więcej gatunków, tym lepiej, a tu się nauczyłam zupełnie innych, nowych zasad tworzenia. Podobają mi się wizualizacje Danusi, twoje Basiu, pomysł miskantów od Tess i Wieloszki też jest fajny. Dzięki tym wszystkim radom zobaczyłam , jak może ta rabata wyglądać i bardzo mi się to podoba
Dziękuję za rady dotyczące buka. Zapiszę na liście. Dzięki temu w szkółce mam większy wybór, bo przecież nie zawsze jest to, co chcemy. W pobliskich szkółkach drzew jest mało. Wiosną wiem, czego szukać.
Cień na rabacie jest od domu. Ale rano od wschodu słoneczko świeci, więc jest szansa, że berberysy się wybarwią. Chciałabym mieć taką nadzieję
Muszę o tym pomysleć Na te małe kulki z projektu są za duże, ale za półkolem można taką kompozycję kulkowo trawiastą powtórzyć i wykorzystać te dwie kuliste tuje.
Oooooo... ciągle się uczę. Nie znałam tawułek Andersa. Musiałam sobie wygooglować. Ale jeśli one lubią wilgoć, to na moje warunki nie najlepiej. I tak muszę pilnować Rh i hortensje, aby dostały dość wody. W upały podlewałam je konewką dwa razy dziennie
Toszka, pisałam do Edy, że ta większa trawa, o której piszesz, to miskant ML. Stipy, to te mniejsze, rozrzucone na rabacie miedzy jeżówkami, floksami (teraz ścięte) i różą, po prawej stronie kulki i bliżej płotu i w donicy. Jestem tylko zdziwiona, że mój miskant taki mały, ale sadziłam w sierpniu, więc może potrzebuje czasu Za to pięknie się srebrzył, teraz już przybiera bardziej jesienne kolorki
Płot jest sąsiada i ciągle mnie "straszy", że będzie wymieniał, więc nie mogę nic zbytnio tam planować, bo może będzie wymiana ... płotu miedzy sąsiadami. Innego pomysłu nie mam.
dawalam radę pod dwoma warunkami , grałam w koszykówkę, byłam przewodniczacą klasy i wszystko zaliczałam na 5. Jak to zrealizowalam to wytrzymywalam 45 min Ale strasznie gadatliwa byłam....
Iwonko cieszę się że mogę coś pomóc.
Zdjęcia które ostatnio dodałaś pokazują lepiej rabaty i dom.
Zauważyłam że masz piękny płot.
Zachęcam Cię żeby kontynuować ten styl.
A jeśli chodzi o buki to w grę wchodzą tylko odmiany "Dawyck", "Dawyck Gold" lub "Dawyck Purple" ponieważ sa waskie.
W tym wypadku nie trzeba byłoby ich nawet przycinać.
Ja dałabym "Dawyck Gold" dla koloru a czerwony użyć w formie berberysów "Admiration".Jednak jeśli jest tam głęboki cień berberysy nie wybarwią się.
Iwonko, ja sadziłam co ok.140 cm. Raczej nie będę ciąć chyba , że się rozrosną więc wtedy do korekty pójdą. Zależy mi na zasłonięciu się od sąsiadów, ale jednocześnie chcę, żeby rosły w miarę swobodnie.
Danusiu, u was cieplej. Inna strefa. Ja mieszkam w takim mikroklimacie, ze u nas powtarza się pogoda taka, jak w Suwałkach, choć to zupełnie inny rejon. Bynajmniej mam temperaturę podobna do nich.