Danusiu, u was cieplej. Inna strefa. Ja mieszkam w takim mikroklimacie, ze u nas powtarza się pogoda taka, jak w Suwałkach, choć to zupełnie inny rejon. Bynajmniej mam temperaturę podobna do nich.

Iwonko podglądałam tylko burzę mózgów bo ja wyobraźni przestrzennej nie mam jakby i w sumie dopiero teraz na spokojnie udało mi się ją przeczytać w całości, pomysł z bukami bardzo mi się podoba Fajnie, że jak brakuje nam własnych pomysłów dziewczyny przyjdą z pomocą.
A Ty już inwentaryzacja i spis To będą piękne zmiany. Macham

Ta kępa przy kulce i żywopłociku bukszpanowym nie wygląda mi na stipę... może zdjęcie kiepskie... nie wiem... Mata wiklinowa trzyma się 4-5 lat - potem się rozpada, bo wiklina nie odporna na warunki klimatyczne...

Do cienia to tawułki Arendsa miałam na myśli. Cień i wilgoć. A Ty może myślisz o tawulach japońskich?

A te kule tujowe mozesz wykorzystać do kulkowych rabat. Masz 2 duze juz gotowa. Dolozysz mniejsze w roznych rozmiarach, turzyce w nogi i ogrod dzieki nim będzie wygladal na starszy.

Iwk4 napisał(a)

No i będą buki, nawet, jakbym je musiała ciąć, choć najpierw muszę szkolenie przejść, ale z ogrodowiskiem dam radę

Iwonko cieszę się że mogę coś pomóc.
Zdjęcia które ostatnio dodałaś pokazują lepiej rabaty i dom.
Zauważyłam że masz piękny płot.
Zachęcam Cię żeby kontynuować ten styl.

A jeśli chodzi o buki to w grę wchodzą tylko odmiany "Dawyck", "Dawyck Gold" lub "Dawyck Purple" ponieważ sa waskie.
W tym wypadku nie trzeba byłoby ich nawet przycinać.
Ja dałabym "Dawyck Gold" dla koloru a czerwony użyć w formie berberysów "Admiration".Jednak jeśli jest tam głęboki cień berberysy nie wybarwią się.

Dobry pomysł z przysypaniem dekla.

Odpowiadam na pytanie zadane u mnie.
Różowe zawilce oglądnęłam. Piękne są, ale ja nie mam i mieć nie będę - miejsca niet. Moje białe są "mieszańcowe" - Anemone hybrida (nie mam pojęcia, czy też japońskie). Odmiana Honorine Jobert (pojedyncze) i Whirlwind (pełny).
Nie wiem, o co chodzi z przyrostem - jak szybko można je dzielić? Mupiłam od razu piękne dorodne okazy, to nie wiem.
Różowe moim zdaniem są niższe od moich, ale głowy nie dam, bo mam doświadczenie tylko z tymi, różowe widziałam w realu tylko u sąsiadki. Jak to wygląda z przyrostem? Czy różowe też takie wysokie będą? Nie lubią słońca, lepiej rosną w półcieniu, ale to moja wiedza googlowa, bo nie mam doświadczenia w tym zakresie - u mnie od początku rosna w półcieniu.

A jak Iwonko posuwają się prace z karmnikiem? Masz jakiś pomysł?

Toszka napisał(a)

Ta kępa przy kulce i żywopłociku bukszpanowym nie wygląda mi na stipę... może zdjęcie kiepskie... nie wiem... Mata wiklinowa trzyma się 4-5 lat - potem się rozpada, bo wiklina nie odporna na warunki klimatyczne...

Toszka, pisałam do Edy, że ta większa trawa, o której piszesz, to miskant ML. Stipy, to te mniejsze, rozrzucone na rabacie miedzy jeżówkami, floksami (teraz ścięte) i różą, po prawej stronie kulki i bliżej płotu i w donicy. Jestem tylko zdziwiona, że mój miskant taki mały, ale sadziłam w sierpniu, więc może potrzebuje czasu Za to pięknie się srebrzył, teraz już przybiera bardziej jesienne kolorki

Płot jest sąsiada i ciągle mnie "straszy", że będzie wymieniał, więc nie mogę nic zbytnio tam planować, bo może będzie wymiana ... płotu miedzy sąsiadami. Innego pomysłu nie mam.

Malgosik napisał(a)

Do cienia to tawułki Arendsa miałam na myśli. Cień i wilgoć. A Ty może myślisz o tawulach japońskich?

Oooooo... ciągle się uczę. Nie znałam tawułek Andersa. Musiałam sobie wygooglować. Ale jeśli one lubią wilgoć, to na moje warunki nie najlepiej. I tak muszę pilnować Rh i hortensje, aby dostały dość wody. W upały podlewałam je konewką dwa razy dziennie