Ja generalnie nie lubię tych klonów jesionolistnych, mam do nich uprzedzenie, ale chyba Aureum jeszcze mogę przełknąć, choć w swoich ogrodach nie posadzę. No to pomogłam
Nadszedł czas na drenaż rabat, ponieważ zbiera się tutaj zdecydowanie za dużo wody w pewnych momentach. Obecnie jest sucho,. co mnie zaskoczyło, ale gdy ziemią zmarznięta, nie ma gdzie wsiąkać.
dziękuję Danusiu to dobry pomysł mniejszy ma krótszą nazwę.
W każdym bądź razie te małe rozetki przeżyły.
Powoli z ziemi wychodzi z ziemi tawulka Arendsa. Ta roslinka jest niezniszczalna. Uwielbiam jej białe i bordowe pioropusze
Dzisiaj przycielam moją hakuro nishiki. Doczytalam w jednym z artykułów na ogrodowisku, że można więc ciachnelam dosyć mocno. Wierzba ładnie przezimowala bez okrycia. Na gałęziach pojawiło się mnóstwo pączków.
Ciekawa jestem co będzie z trawami w skrzynkach. Scielam wszystkie pioropusze. Na większości zdzbel osadzil sie grzyb. Niepotrzebnie postawiłam skrzynki tak żeby padał na nie deszcz. Jesienią nameczylam się z ciągłym podlewaniem, a potem mi sie ubzdurało, że one lubią mieć mokro
Czekam czy coś z tego wyjdzie ...
Ooooo i co począć teraz z tym grzybkiem? Moze w takim razie lepiej jednak odkryć? Liście to nie są. Są to dopiero zalàżki, pączki liści, bo tak jak napisałam te moje hortensje ogrodowe zaczęły pod kapturami wypuszczać młode listki