W poniedziałek A ja nazbierałem kiedyś wrotycz ( przez cały dzień ręce mi śmierdoliły ) i sobie usechł w garażu... A krewetki nadal mam... Nadaje się taki suchy na zupkę?
Przede wszystkim musisz tą ziemią rozluźnić z piaskiem, a najlepiej zrobić drenaż, żeby woda nie zalegała, bo kolejne nasadzenia również mogą tak skończyć... Najpierw zająłbym się stroną techniczną, a potem nasadzeniami