nawigatorka napisał(a)

https://www.google.pl/search?q=trytytki&client=ms-android-huawei&prmd=ivmn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwihpYyQz8TRAhWGWRoKHalcDEMQ_AUIBygB

Aaaa to są tytki? Ja takich uzywam tylko do lampek bożonarodzeniowych

Wreszcie mamy białą zimę
Powiadminia strokrotkowe muismy właczyć !

Ja znow nie wiem co to sa trytki....
Siaka teraz odpoczywamy i ladujemy baterie coby skumulować energię na wiosenne dzialanie

Ps. dlaczego Śląsk jeździ na narty w Karkonosze? Nigdy tyle rejestracji slaskich nie widzialam w naszych górach co w tym roku (w Sylwestra i dzisiaj)

Nie liczę ciemierników, po co ? Lepiej źyć w blogiej nieswiadomości

Kasiu gdyby Twoj dostawca mial w tym roku bordowe lub rozowe ciemierniki tomplizz pamietaj o mnie, kupilabym ze 3-5 szt.

Ania wysokie paliki nie tylko stabilizuja korzenie, ale rowniez prostuja pien. Ukosne stabilizuja tylko korzenie. Wszystko zalezy od tego jaki cel chcesz osiagnac dla grujecznikow - jesli chcesz je prostowac i utrzymac przewodnik w pionie to lepiej zostaw te wysokie paliki. Jesli chcesz aby sie ukorzeniły i aby wiatry nie uszkadzał im drobnego systemu korzeniowego to daj niskie ukosne . wszystko zalezy do ciebie


Ps. Dlaczego nie okopczykowals angielek, one sa wrazliwsze na mrozy niz niemki

Lubię spontaniczność zwłaszcza w ogrodzie

Ja lubię zimę ze śniegiem. Oby do lutego wtedy będziemy szukać zwiastunów wiosny

Niestety jeszcze tydzień mrozów zapowiadają, ale potem ruszy wszystko w ekspresowym tempie

U mnie padało ale żeby zasypało?

Co do ciemierników mam takie same odczucia, z netu padają, marketowe radza sobie znakomicie

dubel

Niemieckie drogi nieodśnieżone? Wierzyć się nie chce

5 razy w tygodniu ćwiczysz? Padłam!

U mnie tyci tyci śniegu

dubelek

Oj tyle śniegu, grunt pewnie zmarźnięty a ja już przebieram nóżkami na myśl o ciemiernikach !

Kasya czy ciemierniki kupowałaś w necie ze źródła Lindsay?

Lubię te zimowe rozważania o wadze

Mixtoorka napisał(a)

I te pytania na okresowych, "a dobrze się pani czuje?"-" dobrze, takie ciśnienie to norma" 90/70 po kawie i jak żyć, jak żyć ....nie da się bez kawy
Szkodzą węglowodany proste w nadmiarze, a to nie tylko sacharoza w czystej postaci. Całe szczęście, że ja nie cierpię słodzonej kawy, a fuuu.

Życie bez kawy z ekspresu ciśnieniowego ze spienionym leczeniem to nie zycie....piłam minimum 3-5 dziennie

Od tygodnia wypijam tylko rano ok 7:00 a potem przez cały dzień zielona herbatę bez cukru. I wiesz czuje sie zdecydiwanie lepiej niz po kawach. A cisnienie mam takie jak Ty, w stanue wzburzenia czasami odnotowuje 100/70

Zaobserowałam u siebie, ze przy moim niskim ciśnieniu duża liczba kaw plus mega dawki słodyczy tylko pogarszały moj stan.
Dumam jak wyeliminować pieczywo ale nie jestem jeszcze na tym etapie....

I taki popołudniowy rytuał... Po obiedzie kawa i coś słodkiego... i czytam Ogrodowisko... Dzisiaj natomaist znow przy zielonej herbacie z opuncja ... Ale jak patrze jak moj brzuch po tygodniu wyglada (skończyły sie boleści, wzdecia) to motywuje mnie aby jedak odrzucić to białe cholerstwo. W niedziele czeka mnie jednak nagroda - kosteczka gorzkiej czekolady 90%