Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony 08:08, 13 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Też racja. Tylko wtedy jeszcze problem szarych płyt. One u mni e nie pasują. Mimo, za mi się bardzo podobają, to bazą jest żółty i obrzeża brązowe (bordo). Może płyty w brązie można dostać? Jak by to wyglądało ?


widziałam w markecie płyty w takim różu, jak to kostka betonowa jest jaką ja mam, żółty też napewno można znaleźć
Ogródek Iwony 08:07, 13 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

O czymś takim, jak to ostatnie myślałam.


ja szuka taniego rozwiązania, bo można zbankrutować na taki wielki parking
no i żeby całkiem zakostkowane nie było a coś jeszcze zielonego zostało
ale akurat zupełnie nie zgłębiałam tematu tych ażurowych płyt
Ogródek Iwony 22:57, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ale wtedy nadal mało Zieleni by było. Muszę się przespać z tym.
Ogródek Iwony 22:55, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Ażurowe płyty betonowe są ciężkie w utrzymaniu w estetyce. Jak komuś nie zależy na wyglądzie tylko na umocnieniu to to jest dobre rozwiązanie, ale jak zaczyna zarastać trawą i chwastami to staje się denerwujące i uporczywe w pielęgnacji.
Tzw chodnik rzymski, czyli płyty w trawie też po jakimś czasie zarastają i robią się mało dekoracyjne... Już chyba najlepszym rozwiązaniem z tych obu jest szczeliny płyt ażurowych zasypać kamyszkiem i raz na jakiś czas pojedyncze chwasty spryskać herbicydem.

Też racja. Tylko wtedy jeszcze problem szarych płyt. One u mni e nie pasują. Mimo, za mi się bardzo podobają, to bazą jest żółty i obrzeża brązowe (bordo). Może płyty w brązie można dostać? Jak by to wyglądało ?
Ogródek Iwony 22:50, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
takie jeszcze znalazłam

http://www.pinterest.com/pin/237776055296733404/

a może zwykłe płyty chodnikowe połączyć z trawą?

http://www.pinterest.com/pin/49891508345004892/

O czymś takim, jak to ostatnie myślałam.
Ogródek Iwony 22:49, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ModraSowa napisał(a)

Ha ha ha. To samo u mnie. Mój Mąż niespotykanie spokojny człowiek, po kolejnej delikatnej sugestii że wolałabym coś z korzonkami nie wytrzymał i mówi: Zrozum, ja lubię Ci kupować kwiaty! Ja, nie odpuszczając: też lubię jak mi je kupujesz ale spójrz na to z ekonomicznego punktu widzenia.
Więc jak urodziłam drugiego Synka zapytał czy ma przyjść do szpitala z drzewkiem

Ha, ha, ale się uśmiałam. Super anegdota
Ogródek Iwony 22:44, 12 paź 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Mi też Ewus fajnie jest w tym klubie
Szkoda, ze na rocznice M kupił mi bukiet róż, a nie hortensje

Ha ha ha. To samo u mnie. Mój Mąż niespotykanie spokojny człowiek, po kolejnej delikatnej sugestii że wolałabym coś z korzonkami nie wytrzymał i mówi: Zrozum, ja lubię Ci kupować kwiaty! Ja, nie odpuszczając: też lubię jak mi je kupujesz ale spójrz na to z ekonomicznego punktu widzenia.
Więc jak urodziłam drugiego Synka zapytał czy ma przyjść do szpitala z drzewkiem
Ogródek Iwony 22:44, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)


ha ha ha
nieźle
już kobiety nawet róże nie zadowalają

Hi, hi, ale się nie przyznalam

Malgos, teraz z telefonu pisze, wiec jutro zerkne, bo fotki się słabo otwierają. Jest jeszcze problem: węgiel kontra jasna kostka albo żwirek.
A tej ażurowej kostki Danusia nie polecała.
Ogródek Iwony 22:38, 12 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Mi też Ewus fajnie jest w tym klubie
Szkoda, ze na rocznice M kupił mi bukiet róż, a nie hortensje


ha ha ha
nieźle
już kobiety nawet róże nie zadowalają
Ogródek Iwony 22:37, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Nallar napisał(a)

No, i sprawa się wyjaśniła, witamy w klubie.

Mi też Ewus fajnie jest w tym klubie
Szkoda, ze na rocznice M kupił mi bukiet róż, a nie hortensje
Ogródek Iwony 22:33, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ModraSowa napisał(a)
Kiedyś czytałam o sprytnym sposobie wyznaczania takiego utwardzonego terenu. Wsiada się do auta, robi potrzebne manewry i wtedy widać gdzie ta kostka naprawdę jest potrzebna.
I jak zwykle. Zaoszczędzone na kostce pieniądze możesz kochana Iwonko, wydac na rośliny
Pozdrawiam Cię.

To jest bardzo dobry pomysł, taki test samochodowy.
Ogródek Iwony 22:32, 12 paź 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Wolę roślinki niż nowa kiecke

No, i sprawa się wyjaśniła, witamy w klubie.
Ogródek Iwony 22:28, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Pomysł z tym kołem bardzo mi się podoba tylko napisze tak dla wiadomości, że taka wersja jak obecnie to prawie 140 metrów kwadratowych kostki (zmierzyłem ) no i tu powstaje nam pytanie czy chcesz aż tak zabrukować podwórko... no i oczywiście metry to koszty. Ja tak sobie tylko dalej dumam

Wow dużo tej kostki. A sam wjazd , ile by wyszedł? A parking myślałam też ze zwirku i może tylko 2-3 m szeroki, albo trawa, ale z płytkami betonowymi poprzecznie ułożonymi ?
Ogródek Iwony 22:23, 12 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Wolę roślinki niż nowa kiecke


Mąż i tak kocha hi hi hi
Ogródek Iwony 22:22, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Nallar napisał(a)

Albo dać zarobić projektantowi mody.

Wolę roślinki niż nowa kiecke
Ogródek Iwony 22:06, 12 paź 2014


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Jesiennie się robi coraz bardziej. Wczoraj jechałam drogą wśród lasów i zachwycałam się kolorami

Ja też dzisiaj jechałam ponad 100 km i jesienne widoki, drzewa urzekały wprost
Ogród na glinie 21:47, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosiu, popracowałam nad moim planem, jak masz chęć, to zajrzyj i powiedz, czy to ma sens. Jako kontynuacja tego, co mam , powinny być dalej linie proste, delikatne łuki i koła.
Ogródek Iwony 21:40, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
zaglądam
pozdrawiam

Widzę Małgosiu, że czuwasz, miło mi. Trochę pokombinowałam z moim planem - nie jestem dobra w paincie, ale wyszło mi coś, zawsze jakiś pomysł jest. Niestety w tym tygodniu nie będę miała czasu - jutro i pojutrze czas spędzam z M (25 lat pożycia małżeńskiego), potem będę przygotowywać sobotnie przyjęcie. Na O. będę zaglądać, ale bez pisania.
Jak by co, umieszczam moje kombinacje, czekam na opinie.
Ogród na glinie 21:27, 12 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Kamilko, Małgosiu, wiem jak to jest przy małych dzieciach. Miałam tak co 3,5 roku - nowe pieluchy i to 4 razy. Teraz juz wyrosłam z pieluch, ale człowiek robił wtedy, gdy dzieciaki spały, albo czymś zajęte były, pod czułym okiem
Potem doszła opieka nad chorą, leżącą mamą, ogród pozwalał mi się oderwać od jej jęków i ciężkiej choroby - gdy spała, uciekałam do ogrodu.
W tym roku ponownie zabrałam się za ogród, tak na dobre w miarę możliwości finansowych.
Ale pisałam, że w ogrodzie ważne jest chcę, a nie muszę, bo trzeba dbać o zdrowie, mierzyć siły na zamiary. Ja od dźwigania w ogrodzie miałam rozdarcie siatkówki (najpierw był uraz w oko, potem stres i dźwiganie w ogrodzie) i ponad rok walczyłam o częściowe odzyskanie wzroku. Przeszłam poważne operacje i dziś wiem, że jak nie będę uważać, to to samo grozi mi z drugim okiem.
Dobrze by było mieć wsparcie M, który by pomógł przekopać rabatki, choćby weekendowo. Ja mam, a Małgosia? Kamila?
Pozdrawiam



Iwonko masz rację.
Ale człowiek jest gupi i pędzi dopóki coś mu nie strzeli w oku albo w kręgosłupie ha ha ha
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 21:03, 12 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Wpadłam tylko na chwilkę się przywitać, bo w tym tygodniu czasu mieć nie będę. Na ogród to już wcale, więc szybko przeleciałam po ostatnich stronach i macham.

Łuki, popracowałam nad moim planem, jak masz chęć, to zajrzyj i powiedz, czy to ma sens. Jako kontynuacja tego, co mam , powinny być dalej linie proste, delikatne łuki i koła. (żółty, to żwirek)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies