Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Mirkowy ogród (początki) 22:02, 19 sty 2021


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
Mireczko cudowne masz te brzozy, ach i och...pięknie
Napatrzeć się nie mogę.
Bardzo ładne Serby wyrosły, masz rękę do roślin.
Pozdrawiam.
Ptasi gaj 19:14, 18 sty 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Eskimoska ucałuj, u mnie rodki też takie pozwijane... Oszczędzają wodę i zmniejszają parowanie




Ucałuje jutro będzie. Takie dzieciaki najsłodsze jeszcze nie winne.

Wiem, że to związane ze zmniejszeniem parowania, ale nigdy takich rurek nie miałam. Jednak silny mróz od razu je tak zwinął.
Byłam w środę i gałązki brzozy były żywe i gięły się wczoraj tak zmarznięte że łamały się w ręku. Boje się, żeby nie pomarzly już tak kiedyś miałam. Przyszedł nagły mróz w styczniu i straciła 3 dorodne brzozy.

Z miłości do brzozy ... 13:19, 18 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
Anda napisał(a)
Cegły mogłyby być antracytowe. Szkoda, że M się nie zgadza.

A białe dodatki do cegły?
https://heimwerk.org/wp-content/uploads/2019/11/gartenmauer-aus-alten-ziegelsteinen.jpg

Może jakieś lustro na ścianę domku? Stylowo bardziej podobne do stylu domu.


Jakoś nie czuję tych białych dodatków, ale lustro??? Hmm odbijałoby brzozy i leśną rabatę pod nimi. Ale musialoby być duże, resztę cwglanej ściany przykryłby bluszcz. Najlepiej byloby lustro zamontować tam gdzie zaplanlwane jest okno, tylko czy M zrezygnuje z okna? Tylko czy nie za dużo bedzie się działo na froncie domku?
Z miłości do brzozy ... 12:17, 18 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
magnolia napisał(a)
Aga, ale swietny ogród! Widac zmiany bardzo. Podoba mi się!
I chyba wszystko rośnie bujnie...

co do domku ogrodnika i pergoli.... ja rozumiem potrzebę zasłonięcia i dałabym tam bluszcz na ściany ceglane, tylko niewiele , żeby nie tworzyły gęstej powłoki, tylko takie plamy. Tylko jak tam pali słońce to nie wiem czy bluszcz da radę- różnie z nim bywa. Alternatywą jest winobluszcz trójlistkowy ( on jest nie taki bałaganiarski jak pieciolistkowy). On wymarza czasem, ale na ścianach zwykle jest cieplej, więc może sobie poradzi. Gdyby on tam rósł to można by to samo- tzn winobluszcz też dać na pergolę- byłoby spójnie.
Przywarka tez jest super, i tez na ściany, tylko czy da radę na suchej patelni... będzie jej trudno


Martuś, baaardzooo cieszę się, że Ci się podoba . Wszystko rośnie bez większych problmów.
Przy ceglanej ścianie wcisnęłam w ziemię sadzonki bluszczu juz w tym sezosnie, mają moze 10 cm, hihi. Powinien tu dać radę tuż obok rosną dwie brzozy i po nich się pnie.
Ta przywarka mnie kusi ładna jest...
Martuś a co myślisz o konstrukcji nad placykiem? Jaką byś tam widziała?
Z miłości do brzozy ... 11:12, 18 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Moim zdaniem propozycja Andy. A na domek nic bym nie dawała. Za dużo tych pnączy. Hortka w pierwszych latach słabo rośnie. Za to jak później bujnie to nie straszne jej słońce.

Asia mi tez bardziej tu hortka pasuje, ale czy ona się uczepi takiej prostej konstrukcji?
Hmm to jak na domek ogrodnika nie pnącze to jak inaczej tą cegłę oswoić? Ona jest taka domunująca... Świeci z każdego zakątka ogrodu, jest taka zbyt masywna dla mnie. Moze przed domkiem kołoz brzozy jakiś duży krzew posadzić?
Z miłości do brzozy ... 11:02, 18 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
Anda napisał(a)


I do wyboru sa dwa gatunki, bo i prawdziwa hortensja Hydrangea petiolaris i spokrewniona z nia Schizophragma hydrangeoides.


Anda fajnie, ze zajrzałaś
Myślałam też o hortensji, ale oba chyba bardziej do półcienia i chcialam dać tam taką lekką konstukcję nie umiem sobie wyobrazić jak ona miałaby się tak wspinac i po czym. Ale za to może na ceglany mur ją mogę puścić. Tylko po obu stronach domku rosną brzozy więc jest bardzo sucho.
Z miłości do brzozy ... 20:02, 17 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Aga Twoje zeszłoroczne fotki prześliczne lubię przeglądać fotki z zeszłego sezonu i póki co zabrałam się za wizytówkę...
też uwielbiam brzozy i resztę roślinek co Ty

Macham ciepło


Wioluś odmachuję
Ciężko mi było się zebrać do tego podsumowania, ale w końcu znalazłam chwilkę i zadowolona jestem bo przynajmniej będę miała porównanie w nowym sezonie
A Twoją wizytóweczkę widziałam a jakże, wyszła świetnie
Z miłości do brzozy ... 19:51, 17 sty 2021


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
Aga Twoje zeszłoroczne fotki prześliczne lubię przeglądać fotki z zeszłego sezonu i póki co zabrałam się za wizytówkę...
też uwielbiam brzozy i resztę roślinek co Ty

Macham ciepło
Mirkowy ogród (początki) 18:45, 17 sty 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Monia81 napisał(a)
Mirka a jaka to odmiana miskantów? ja wsadziłam w zeszłym roku 3 rodzaje miskantów przy brzozie, no może faktycznie dadzą radę, mam nadzieję
Moniczko nie znam odmian tych wysokich ale to jakiś olbrzymi .Mam tam jeszcze Trzcinnik KF prawie pod brzozą.
I takie znalazłam tu za miskantami brzozy.
Na pewno twoje dadzą radę przecież masz nawadnianie .

I jeszcze takie foto.

Ta pierwsza linia brzóz to moje a za nimi już sąsiada zarośnięta działka .
Zacisze Alicji 16:40, 17 sty 2021


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8958
Do góry
Alicjo przepiękne miejsce stworzyłaś, bogactwo rośli, drzew, no a staw to majstersztyk, cudowny bardzo klimatyczne masz miejsce na ziemi widzę brzozy, co masz pod nimi wsadzone, że daje radę i rośnie? pozdrawiam, zaznaczam wątek i będę zaglądać
Mirkowy ogród (początki) 15:58, 17 sty 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Monika zobacz jak przy brzozach rosną u mnie Miskanty.
Dają radę naprawdę

Tu rabata z rozplenicami Moudry . Mają w plecach brzozy i sosny.
Z miłości do brzozy ... 17:28, 15 sty 2021


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
Piękne zdjęcia! Ale bujnie się zrobiło! !!!!!! Ja też lubię brzozy i na wiosnę może uda mi się je czymś podsadzić. Jezowki u Ciebie w tak dużej grupie zachwycają. A w zasadzie to nie wiem co bardziej mi się podoba. Molinie faktycznie fajnie się przebarwily. Jakie to?
Z miłości do brzozy ... 15:05, 15 sty 2021


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
Gochna napisał(a)
Aga widzę, ze u Ciebie podobnie jak u mnie lasek brzozowy. Pięknie to wyglada na zdjęciach. Czekam na aktualne zdjęcia

Brzozy też love❤️


Dziękuje Gosia, kocham brzozy i to się nie zmieni, ale z czasem pokochałam i odkryłam też inne drzewa. Zaraz zajrzę co u Ciebie
Zacisze Alicji 18:09, 13 sty 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
Alija napisał(a)
Sylwia! Dzięki!
Brzozy były sadzone osobno, prawdę mówiąc byle jak, natomiast to duże drzewo to wierzba, bardzo stara. Kilkanaście lat temu była ścięta, został pieniek na wysokość 70 - 80 cm i wyrosły z niego 4 pnie, które w zeszłym roku też były ścięte, ale wysoko i tak sobie rosną do następnego skrócenia.

To jest szansa, ze i moje blisko siebie sadzone stworzą taka iluzję cudną To wierzba płacząca? Pytam bo mam 5 szt w moim lasku na górze posadzone i też tak myślę w przyszłości o przycinaniu
Wietrzny ogród 18:01, 13 sty 2021


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
Mago22 napisał(a)

To gdzie będziesz dosadzała brzozy? Nowa działka?


Oj nowa... dużo się dzieje po przeprowadzce.
Wątek może będzie , ale jeszcze chwilkę muszę się wstrzymać.

Doorenbosów troszkę muszę kupić (to moja miłość ogrodowa) i jeszcze bym chciała jakieś buki i może...hm sama nie wiem))))))
Tym razem ogród będzie bardziej nowoczesny, dużo trawek, ale i róże

Sylwia dobrze pisze o planowanym spotkaniu
Zacisze Alicji 17:43, 13 sty 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10372
Do góry
Sylwia! Dzięki!
Brzozy były sadzone osobno, prawdę mówiąc byle jak, natomiast to duże drzewo to wierzba, bardzo stara. Kilkanaście lat temu była ścięta, został pieniek na wysokość 70 - 80 cm i wyrosły z niego 4 pnie, które w zeszłym roku też były ścięte, ale wysoko i tak sobie rosną do następnego skrócenia.
Zacisze Alicji 17:00, 13 sty 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
Na fotce z psiaczkiem te brzozy to były w jeden dołek sadzone? Cudnie to wygląda A na fotce obok to wysokie drzewo wielopniowe na osi widokowej to co to, wierzba?
Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:28, 12 sty 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20239
Do góry
BKosimkArt napisał(a)
Rety jak widzę brzozy do połowy ścięte to nirmalnie płaczę... a to częsty widok niestety


niestety...

UrsaMaior napisał(a)
Bosz chwila nieuwagi, a tu taka sytuacja. Co czujesz wiem, bo sama wiesz jak u mnie z burakami było. Szkoda, ale chrzanić ich, kombinuj u siebie i sadź drzewo. Co do grabów to moją opinię i doświadczenia znasz. Ja bym szukała dużego buka albo magnolii, na naszym piachu rosną jak burza. Mojego wielkiego Riversii kupiłam w M. i z torbami nie poszłam. Migiem rośnie też klon sacharinum, baaardzo długo trzyma liście i obłędnie się przebarwia. Nie ma co smutać, tylko działać. A Sangokaku się nie martw, u Anki mają lampę i pięknie rosną. Twój sobie nie radził, bo był świeżutki, w przyszłym sezonie już będzie lepiej.


Ten rok boleśnie pokazał mi, że nie wolno patrzeć na to co za płotem bo dziś jest a jutro nie ma albo odwrotnie...

Nic to, będę kombinować po swojej stronie . Całe szczęście ogród mam wciąż w powijakach, gorzej by było jakby takie coś miało miejsce np. za 5 lat... Niestety, widoku od strony wejścia do domu sobie nie poprawię, fizycznie nie mam jak. Ale nad widokiem z nowej części popracuję .
Nie wiem czy nie będę musiała przesadzić Sangokaku i tego Schmetterlinga, ale nawet nie ze względu na słońce (bo jak mówisz po zakorzenieniu są odporniejsze) tylko ze względu na planowane nowe drzewa.

Buki odpadają, docelowo za duże rosną, nie chcę mieć problemu za 20 lat. ten sacharinum też wielki a nie chcę niczego co będę musiała ograniczać.
Na chwilę obecną biorę pod uwagę kolejnego Kanzana, Amanogawy, wysoko szczepionego klona Globosum i magnolię właśnie.


Gosiek33 napisał(a)
Swoją drogą dlaczego dostali zgodę na wycięcie starego dębu? Nie ogarniam tego.

Wstawiłam graby u siebie


O jakim dębie mówisz? U mnie ogołocili orzecha i morelę a to owocowe więc można bez niczego.

Graby lecę obejrzeć .

TAR napisał(a)


ja tam w zadne karmy nie wierze, doswiadczenie pokazuje, ze bycie g...kiem zawsze ma sie dobrze. ten twoj sasiad na pewno nie ma takiego nerwa czy stresa tak jak ty, to ty tracisz spokoj, zdrowie czy kase. druga strona zazwyczaj ma na to wyjechane.
mnie ostatnio tak ludzie dopiekli, ze czasem stwierdzam, ze bycie przyzwoitym to jakas sciema i fantasmagoria.

o klony sie nie boj, moje dwa tez rosna na patelni, moze za kilka lat cien sie zrobi jak brzozy podrosna.


a ja w karmę wierzę
Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:16, 12 sty 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11447
Do góry
mrokasia napisał(a)

Tarcia, pewnie masz rację ale ja tak nie umiem. I zawsze sobie myślę - karma wraca. Czasem późno ale wraca.


ja tam w zadne karmy nie wierze, doswiadczenie pokazuje, ze bycie g...kiem zawsze ma sie dobrze. ten twoj sasiad na pewno nie ma takiego nerwa czy stresa tak jak ty, to ty tracisz spokoj, zdrowie czy kase. druga strona zazwyczaj ma na to wyjechane.
mnie ostatnio tak ludzie dopiekli, ze czasem stwierdzam, ze bycie przyzwoitym to jakas sciema i fantasmagoria.

o klony sie nie boj, moje dwa tez rosna na patelni, moze za kilka lat cien sie zrobi jak brzozy podrosna.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 09:58, 12 sty 2021


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Do góry
Rety jak widzę brzozy do połowy ścięte to nirmalnie płaczę... a to częsty widok niestety
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies