Ale siem przejęłam, ja jeszcze tych cebulowych nie znam, ale wiosną przyglądać się ogrodowi zamierzam, w waszych cebulowych odsłonach siem zakochałam bardzo
Sebek, jeszcze mam, jakbyś wpadł......do mnie zamiast do lodówki.
Jolu, sosny czarne rosną w wielkie szerokie drzewa, chyba,że je na bonzaje przeznaczysz. Na żywopłot nie bardzo się nadają.
Zajrzyj do ogrodu Bogusława. On jest ich wielbicielem.
Rozplenice też przesadzałem, ale na szczęście Matka Natura się zlitowała i padał deszcz przez kilka dni - są zielone, częściowo Ale wierzę, że odbiją A bukszpanom polałaś Florovitu jesiennego? Może one wygłodzone są
Te surfinie są genialne - dwie już mi złapały mączniaka, reszta kwitnie ostatnim tchnieniem, a te cały czas wypuszczają kwiaty od góry do dołu - zawsze o tej porze u góry były łyse... One są mniejsze niż te zwykłe, ale ze duża jak na milion bells... Trzeba szukać, ja swoje wziąłem z musu, bo innych nie było... I szczerze w ogóle mi się nie podobały... Aż zrobiły się ładne