Witaj Iwonko
Pięknie dziękuję za miłe słowa i zapraszam do mnie jeszcze.
Decoupage to moje drugie hobby, na zimę w sam raz
Byłam u Ciebie w zeszłym tygodniu, przejrzałam prawie cały wątek...Twój ogród pięknieje z dnia na dzień. Obiecuję wstąpić na kawkę na pięknym tarasie
Pozdrawiam ciepło.
Trzmieliny posadzone, mam między nie szafirki do wsadzenia, no i jeszcze inne tulipany i czosnki mam do posadzenia. Ciekawe jak to będzie wszystko wiosną kwitło Będziemy oglądać i focić.
Kofam Cie za te słowa mnie symetria tez gryzie, przy płocie bedzie rózniscie a dopiero kolejnymi rzedami chce to jakos usystematyzowac i troche porzadku w rabatach wprowadzic liczac na Wasza pomoc .
Aniu, na ogrodowisku jej nikt nie wymienia. Ja latem odwiedziłam moją sąsiadkę, zaprosiła mnie do ogrodu i wtedy zobaczyłam te róże. Pięknie pachniało wkoło. A kolor urzekał - pod warunkiem, że ktoś lubi czerwony.
Niedaleko w szkółce pani je sprzedaje, podobnie jak wiele innych okazów ogrodowiskowych - nawet się chciałam zapytać, czy z O ma coś wspólnego
Róże były po 10 zł. Kupiłam jedną partię, potem dokupiłam drugie.
Witaj Aga u mnie. Ten duży żywopłot z bukszpanu ma ok. 12 lat. To jedno z pierwszych nasadzeń w moim ogrodzie. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że bukszpany, to taka fajna sprawa. Dopiero na O zaczyna się doceniać pewne roślinki.
Bogdziu, dziękuję bardzo za wizytę. Znalazłam o tej róży taki wpis TUTAJ: http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Rosa%20MONTANA%20%27Royal%20Occasion%27&lang=1
Róża Montana: Kwiaty ciemnoczerwone, pełne, średniej wielkości, 6-8 cm, zebrane w baldachy. Liście duże, ciemnozielone, błyszczące. Pędy wzniesione. Wzrost silny, wys. 70-90 cm. Jedna z wartościowszych odmian w tej grupie, odporna na choroby i przemarzanie. Gęstość sadzenia: 5-6 szt/m2.
Bo ja po długiej przerwie mam róże w ogrodzie. Te poprzednie jednej zimy nie przetrwały, ale wtedy ich nie zabezpieczałam i w ogóle się nie znałam. I nawet nie wiem, co to był za gatunek
A ja cudownie zaczynam poniedziałek w pracy - tylko 2 godzinki i do domu. Ale potem już cały tydzień długo i intensywnie. Kiedyś przecież trzeba pracować