tych się zlatuje wieczorami coraz więcej

brzózki w żółci lepiej widoczne

odgrzewany kotlet z ostatniego października

te nie odleciały

fiołki też złapały kolory

żylistki variegata w łące też się przebarwiły

lasek

ewsyg napisał(a)

Witaj Pawle

Ależ masz piękny ogród. Bardzo podobają mi się kompozycje.

A co to jest za odmiana jeżówki ta na zdjęciu

Delicious Candy. Fajna, sztywna, niewysoka i gęsta

gwiazdy Emusia

Ładnie w tym roku podrosła

buki jeszcze maluchy

za to wierzby spore


Metasekwoja w lesie nr 1 teraz

ogólnie



kanzan dziś już też bez liści

tawuła billiarda łapie kolory

dziś ambrowiec już był goły, ale w weekend jeszcze taki

tamaryszek żarówa wiosna chmura różu teraz żółcie z pomarańczą

jeszcze przed wiązaniem traw

forsycje i derenie już gołe

To jeszcze trochę kolorów bo ubywa ich teraz w tempie zastraszającym, weekendowo


wczoraj ten majdan sprzątałam

gosika67 napisał(a)

jeszcze przetaczniki cieszą oko





kosmosy

Przepięknie u Ciebie
U mnie przetaczniki posadzone w tym roku kompletnie zmarnialy przez te susze, i chociaz podlewałam non stop to musialam je przyciac. Przezyly ladnie, ale juz nie kwitly pozniej.... czekam jak beda wygladac za rok. Na pewno sie ladnie juz rozrosna.

dana1s napisał(a)

Aniu to Multiflora, chcesz?
Białe kwiaty o cytrynowym zapachu, kwitnie raz bardzo obficie i ma mnóstwo owoców, które kochają patki

Danuś co to za ptaszek? I tego w odpowiedzi dla mnie też nie znam?

abiko napisał(a)

Skrzynie w ramach z bukszpanu.

Agnieszko, zaglądam do Twojego ogrodu, ale cichutko
Skrzynie superowe. Marzą mi się takie. Mam podobnie jak Ty niewielki ogród i równie niewielki warzywnik (no może ciut większy od Twojego, bo około 4x5m). Nie liczę w tym jagodnika bo jest w innym miejscu. Do tej pory mam jeszcze świeżą rukolę, rzodkiewkę, sałatę, szpinak i natkę pietruszki Niestety mój warzywnik jak i cały ogród jest na pochyłym terenie i jest trochę problem m.in. z ustawieniem skrzyń a do tego eM uważa że skrzynie na warzywa to jakaś fanaberia. No ale może kiedyś uda się Stąd podpytam jeżeli mogę. Chodzi mi o to czy będziesz impregnować deski i czy dajesz folię (jaką) na deski od wewnątrz?
Widzę, że wokół warzywnika masz obwódkę bukszpanową. Ja też. Ładnie to wygląda ale... trochę się martwię, co będzie jak np. pojawi się ćma lub buksy złapią grzyba... Bo jak wtedy lać na buksy chemię jak wokół warzywa?