Jeszcze tak rozrysowałam

AgataM napisał(a)

Dzisiejsze.......

Jesień jest wciąż piękna. Jak to widać na twoich zdjęciach .
Ogród jeszcze na barwy jeszcze pięknie się prezentuje.
Ważka fantastyczna.świetne te twoje ozdoby.

Lato.

Ja widzę tu tańczącego dziada z babą. Super.

I roze:

Ukryte za chryzantema

Na drzewach jeszcze sporo lisci i firanka odłonięta by się na to złoto napatrzec.
Dziewczyny , jesli macie koło siebie Castoramę to zajrzyjcie , jest przecena cebulek , kazda torebka po 1 zł a w niej zależnie od gatunku: tulipany po 5 szt ale i po 10 szt, krokusy-25szt, iryski 12, 20, 25 szt w torebce. były jeszcze czosnki, hiacynty, żonkile,zimowity, straszna taniocha. Tu na zdjęciu moje zakupy, nie wszystkie bo częśc juz posadziłam, a reszty nie moge bo pada deszcz.

marba napisał(a)

Ten klon nie ustępuje urodą czerwonemu dębowi. I jaki już wielki. U mnie wszystkie drzewka oprócz brzóz i dębów, to jeszcze maluchy. Czekam i czekam aż urosną i dadzą więcej cienia w upalne lato.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Wiesz Basiu najbardziej mi się podoba, że one dzielą się spektaklem. Zaczynają dęby jak klon jeszcze całkiem zielony. Jak zaczyna klon to dęby wchodzą w fazę brązów. I tak uzupełniają nawzajem paletę jesiennych barw. Jeszcze czekam aż miłorząb zmężnieje.
U mnie bardzo duży rozstrzał wielkości drzew. Najstarsze iglaki większe są od domu. Nowe nabytki to maluszki. Ale fajnie widzieć jak rosną, zmieniają się, mężnieją.

Uwielbiam nagietki... świecą w warzywniku nawet teraz.


I jeszcze bzyczki korzystają.


I taki pełny się trafił

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Poodkurzałam też na froncie pałętające się liście miskantów i hortensji.



Gosiu, moja tiarellka wygląda tak (z dwóch sadzonek zrobiłam cztery).

Lawendy z tak pięknymi kwiatkami? Swoje dawno ścięłam


co to za piekny klon - strzępek?

tiarelka - bardzo ładnie wygląda, szczególnie, że podzieliłaś ją na cztery moja nie dzielona zaczęła się mocno zagęszczać, muszę wiosną rozsadzić

Chryzantemy

gosika67 napisał(a)

Jeszcze kolorowo u Ciebie, a bzyk świetny, też wrzuciłam fotki u siebie, ostatnie listopadowe,pozdrawiam.

Teraz to liście dają trochę kolorów. Kwiaty jeszcze pojedyncze zostały. Nie miałem sumienia ich wycinać. A bzyczek pilnuje oczka

W ramach relaksu rysunek taki poczyniłam. Pusty, bo muszę go powielić, żeby coś rysować dalej

Mam nadzieję, że w miarę skalę zachowałam
Tu gdzie tulipany-( szerokość około 75 cm i długość 8 m) tak, wiem, że ładnie na wiosnę tylko i że wasko, ale szerzej nie chce, tam już ekobord siedzi i wolałabym,żeby tak zostało, przynajmniej póki co. Myślę o roślinach, które na jesieni lub na wiosnę się przycina, które będą miały na tyle siły, że odbiją po spadającym śniegu z dachu może tawuły japońskie ( mam dwie odmiany, jednej 2 a drugiej 3-4 sztuki), co jeszcze to nie wiem- może jeżówki?

No i ta rabata,która czeka na mnie... Ewa narysowała mi tu 3 drzewa- na chwilę obecną nie są wybrane i myślę, że muszę do nich dojrzeć, ale miejsce dla nich chce zostawić. Co bym tu chciała? Albo inaczej- co mi się podoba: Rozplenica Magiczne lub Hameln, jeżówki ( białe,różowe,pomarańczowe, czerwone, różowe- śliczne są). perovskia little spire, rozchodniki. Teraz zastanawiam się nad różami, ta herbaciana, która Ewa podałaś ( nie mogę nazywa zapamiętać) jest śliczna.
Co więcej- nie wiem. Wiem, że fundusze będę miała ograniczone, więc szaleć nie da rady.

Co do kolorów, to na chwilę obecną mam Limelight, Annabelle, aż 4 sztuki szałwi fioletowej, rozchodniki, żurawki,które teraz są śliczne czerwone, parę bladych jezowek i Red baron. Róż,fiolet o tych kolorach myślałam w ogrodzie- nie wiem jakie barwy jeszcze do nich pasują.
Maz się pyta czy może z 1-2 krzaki borówek by się też zmieściły ?
Nie lubię bałaganu, raczej preferuje porządek wśród nasadzeń, a przynajmniej mi się podoba

Nicol masz rację wiosna przyszła i nie tylko ona minął cały sezon ogrodniczy, postaram się nadrobić ten czas i wstawić jakieś fotki.
Wiosna.

MalgosiaW napisał(a)

O jejciu! Super

Dziękuję

A tak dzisiaj wyglądają brzozy za płotem.