Irenko Ty masz pietra przed cięciem? Nie wierzę
Danici nie są problematyczne jeśli chodzi o cięcie bardzo ładnie się regenerują i zagęszczają. Jak widać na zdjęciu trzy sztuki dość ostro mi się przycięło, aż do brązowego wewnątrz, dały radę i ładnie się zazieleniły, a miałam też stracha, że za mocno pociachałam.
Pozdrawiam serdecznie
Irenko jak zwykle cięłam zwykłymi nożycami do żywopłotu, ale w trakcie cięcia olśniło mnie, że przecież mam elektryczne, którymi ciacham graby poszło łatwiej i szybciej...
Z reguły najpierw tnę górę tak prawie na płasko ale z wyczuciem potem boki na okrągło ( na kształt beczki) i na końcu łagodnie od ziemi w górę, żeby ładnie zaokrąglić kształt. Tak samo zaokrąglam kancik powstały względem góry po cięciu boków.
Podejrzewam, że nie jest to sposób idealny i można łatwiej osiągnąć idealny kształt jednak u mnie sprawdza się od początku ten sposob.
Tak czy inaczej w przyszłym roku zrobię fotki, pod warunkiem, że będzie co ciąć po tegorocznej rzezi
Pozdrawiam serdecznie