Minął ponad rok, w ogrodzie to sporo. Wprawdzie nie udzielałam się, ale byłam, stałam z boku, podglądałam, podziwiałam, szukałam inspiracji....w międzyczasie pracowałam w swoim ogródku. Rabata przed domem uległa zmianom, właściwie przyznam że nadal nie jest gotowa i stąd moja kolejna prośba o Wasze opinie i rady. Wymieniłam żwirek na korę, dosadziłam troszkę roślin (przy okazji jeśli ktoś rozpoznaje cóż to za trawka to poproszę o nazwę, bom kupiła w promocji i pracownik centrum jakoś nie wiedział :/) Wstawiam zdjęcie i dodam tylko że ta lampa to raczej na chwilę - zastępuje bukszpan, który zmarniał. No i pochwalę się, że te małe jeżówki to z własnego siewu, mam nadzieję, że w przyszłym roku zakwitną. Zastanawiam się czy w puste miejsca wsadzić rozchodników jak radziła Sylwik69 - mam sporo sadzonek liściowych (wykonanych według porad Danusi i już z korzonkami

) tylko nie wiem czy już takie można wsadzać czy poczekać aż się rozrosną w doniczkach (póki co są w takim małym inspekcie plastikowym w domku)