O takim przesunięciu myślałam, tylko źle napisałam, bo z perspektywy zdjęcia a nie planu pisałam.
A jakby placyk z szarych płyt zrobić a tą kostkę wykorzystać i zrobić ścieżkę w kształcie koła ( kolor żółty) - troszkę mi ten kolisty kształt nie wyszedł. Ścieżka z jednej strony przylega do rabat z drugiej do trawnika.
Na prawo od wejścia rabatę poprowadzić po łuku. Kształt tego łuku w zależności ile trawnika chcecie "oddać".
Wszystkie te jesienne obrazy bardzo mi się podobają/
Ale tą smagliczka bardzo mnie zaciekawiłaś .
Ja jej nigdy nie sadziłam nie miałam.
I kupuję nasionka, sieję do gruntu ??I potem sama się wysiewa ?
Dobrze zrozumiałym ??
Może i ja z nią spróbuje
Tych z siewu jeszcze nie wykopałam i się waham czy bawić się.
Ładne kwiatuszki te z siewu ale wymagają obcinania kwitów, sa niskie i kręgosłup siada.
a taki kolorek
W końcu lipca przestałam wycinać kwiaty to szybko skończyły się.
We wrześniu pożegnałam się z pomidorami. To był pierwszy rok moich pomidorów i po raz pierwszy poznałam smak prawdziwych pomidorów. Zebrałam nasionka.
Malinowy - nr 1
Forenza
Awatar
Bawole serce
Zdjęliśmy folię. Niestety na koniec poszły zamki we folii i teraz muszę się zastanowić, jak rozwiązać problem na kolejny sezon...
Co rok nie dzielę, bo się boję a poza tym lepiej kwitnie rozrośnięta.
ale już trzyletnia trzeba podzielić, bo stara bulwa zgnije, w ziemi albo jeszcze gorzej w piwnicy. a od niej inne kartofle.
Najlepiej jak widać pędy i prawie same się rozdzielają.
Jak mocno zbita to tylko piłką ręczną tnę.
w tym roku zmarnowałam Preference podzieliłam i były słabe karpy.
Karpy tylko dziele wiosną, też się boję.
wysłałabym Ci ale niektóre trzeba dzielić, zrobię wiosną.
dlatego zostawiam dwie karpy.
Młodych w tym roku sadzonych nie dzielę.
zdazają się wyjątki jak karpa dużo przyrosła, właśnie w ubiegłym roku wielka była Downharm Royal i podzieliłam ją w tym roku wiosną.
Ta z siewu przechowana i do dzielenia w drugim roku nie nadaje się.