Witam Magdę. Zapraszam do podglądania.
Nadrabiam zaległości.
Moje majówkowe prace.
Tawuły zakupione i wsadzone.
To pomarańczowe to kora, na razie ściółkuję czym się da.
Teren podniesiony i obsadzony roślinami z innych części ogrodu.
Ściółka spod bardzo starego świerka, pomysł M. Nawet mi wszystko przywiózł.
Tawuły japońskie - kolor musisz wybrać sama. Te zółto-cytrynowe są takie cały czas, np. Goldmound, Golden Princess
Z pomarańczem w sezonie są troszkę jak kameleony np. Goldflame, Magic Carpet. Na wiosnę cudny pomarańcz z czerwienią, a potem troszkę zielenieją.
Łatwo ukorzenić przez odkłady. Sadzonki bardzo szybko rosną.
Stella ładna, potwierdzam Przed lawendą ? nie pomyslałabym ale faktycznie ciekawe połączenie żółtego z niebieskim. I soczysta zieleń jej liści sprawia, że nawet kiedy nie kwitną wygląda apetycznie
Toszka a jaka odmiana tawuły, bo na necie widzę tego sporo. To jest miejsce z dużą ilością słońca i troszkę dalej jest wiąż holenderski.
Powiem Ci że podobają mi się te liliowce i myślę sobie, że te zwykłe wywalę, a dam te co proponujesz, tym bardziej, że tak długo kwitną.
wracam do mojego niedokończonego ciągle ogrodu, prosząc znowu o porady!
zdj.1
widok z kuchni, płot od frontu domu, z prawej str. bramy wjazdowej:
tawuły póki co zostają, reszta do usunięcia.
chcę zasłonić się od drogi, ale nie zwartym żywopłotem, a różnorakimi nasadzeniami nieliściastymi, z możliwością cięcia od góry, gdyz działka jest mała, więc myślę że zbyt wysokie drzewa nie pasują. Z prawej strony, w rogu będzie serb.
zdj.2
płot od frontu domu, z prawej strony bramy.
w rogu będzie serb. Dalej chciałabym jak wyżej na zdj. Nie wiem co na skosach?
Dwie tuje (gold, druga nie wiem jak się nazywa) do wsadzenia - nie wiem gdzie
zdj.3
rabata o rozm.187x107, więc niewielka, ale póki co taka musi być.
Bukszpan do wsadzenia, chyba do formowania w stożek? Gdzie wsadzić z lewej czy prawej strony rabaty i co poza tym?
zdj.4
rabata okrągła: sosna na pniu pinus mugo wokół 4 kulki pinus mugo (teraz już wiem, że o 1 za mało).Co wsadzić poza tym, czym pokryć kamykiem korą..?
Trzmielinę. Fajne obwódki wychodzą, tylko trzeba częściej formować.
Tawuły japońskie.
Berberysy niskie. Łatwo je pomnozyć poprzez odkłady. Zaoszczędzisz i pomnożysz majątek
Liliowce Stella de Oro. Moje "odkrycie" i będę go propagować, bo cudny jest i kwitnie niestrudzenie aż do października. Niziutki. Bez problemu znosi suche stanowiska.
Fajna obwódka jest z carex Bronze form. Ten carex jest nie do zdarcia. Tylko tyle, ze stworzy szerszą obwódkę z brązowych czupryn. Sieje się i dzieli bezproblemowo.
na ten czas więcej grzechów nie pamiętam
Dla rodków na ściółkę kora nie jest najlepsza. Może być jej ale tylko troszkę. Najlepsza ściółka liściasto(dębowo)-iglasta. Zakwasza, ładnie butwieje i przepuszcza powietrze. Raz na 3-5 lat wystarczy położyć kilka pączków końskich (bez słomy).
Poza jedną różą i jedną lawendą żadna roślina mi nie wypadła. Kaliny japońskie mają wystarczającą mrozoodporność.
Na forum budowlanym, na którym bywałam gościem w czasach przedogrodowiskowych jedna z forumek udzielała porad ogrodniczych. Podpowiadała, żeby w ogrodach naturalistycznych, swobodnych sadzić w narożnikach działki wysokie iglaki (świerki serbskie, daglezje, bo szybko rosną) lub jeśli nie zależy nam na całorocznej przesłonie liściaste w ilości 3-5 sztuk. Długie ciągi rabat wzdłuż ogrodzenia można zaplanować jako żywopłot nieformowany (niecięty) i sadzić tam niskie i wysokie krzewy w grupach. Wyższe krzewy typu jaśminowce, kaliny koralowe, lilaki pojedynczo, a mniejsze w grupach po 3/5/7 sztuk. I mniejszy krzak, tym więcej sztuk. Te grupy krzewów przetyka się co pi razy drzwi co 7-10 m wyższym zimozielonym akcentem. U mnie są to choiny, jodły, tuje, świerki. Mam tam też niewysokie drzewa liściaste- klon ginnala, śliwy wiśniowe.
Wykorzystałam u siebie pęcherznice Red baron, Luteus, Dart's Gold, tawuły wczesne i nippońskie, mahonie, bez Black Lace, ogniki, krzewuszki Purpurea nana, kaliny Watanabe, koralową, Roseum, lilak węgierski,lilaki Palibin, forsycję, irgę błyszczącą i pomarszczoną, jaśminowca, derenie Sibirica w grupie i Elegantissima i Aurea punktowo, hortensje, okrywowe róże, niskie tawuły i żylistki, berberys Green Carpet i Erecta. Im bliżej trawnika tym częściej dodawałam byliny i trawy oraz cebulowe oraz zimozielone kulki z tuj i kolumny z cisów. Wiosną porządkuję całość, ale potem to jest praktycznie bezobsługowe.
Jestem pragmatykiem ogrodowym. Mam świadomość, że sił na pielęgnację ogrodu będę miała coraz mniej. Stąd ten duży udział krzewów i drzew w nasadzeniach.
Kalina hordowina w zbliżeniu. Przekwitają tawuły wczesne. Jeszcze tylko zakwitną nippońskie i ten zakątek uspokoi sie kolorystycznie. Będzie neutralnie zielono z akcentem czarnolistnego bzu.
Brzoza Yongii przesłania widok na warzywnik z okna jadalni. Wilgotna aura sprzyja w tym roku kosmatkom. Są wyjątkowo dorodne.
Ruszyły wszystkie miskanty i rozplenice. Na zdjęciu gracilismus z ronda.
Dereń Sibirica ma już normalne liście. Elegantissima dopiero się zbiera. Nie wiem, czy wybrałam dobrą miejscówkę dla naparstnic. Na rondzie jest sporo słońca, a one ponoć wolą półcień.
Jana, swoje tnę dwukrotnie. Pierwszy raz pod koniec zimy, a potem po kwitnieniu. Można ciąć wcześniej, bo kwitnienie zaburza nieco pokrój, ale mi potrzebny jest kolor kwiecia, więc toleruje nieco rozwichrzony pokrój przez pewien czas.
Nigdy dotąd nie sypałam dolomitem lawendy, tak wiec jeśli się zdecyduje żyć, sypnę.
Na razie nic jej nie robię. Poczekam.
Nad skarpą na razie myślę od czasu do czasu, na pewno się do niej wezmę, ale jeszcze za momencik. Oprócz tawuł, chciałabym dać tam rośliny zimozielone (raczej nie jałowce), może niskie kosodrzewiny, choiny jeddeloh, coś jeszcze pomyślę i zobaczymy co wyjdzie.
Macham Toszko dzisiejszymi bukiecikami Amonogawy
PS.moja Bratowa twierdzi, że wyglądają jak wielkanocne palmy
Hehe