Kasiu u mnie tez troche mnkej wody, ale pompowalismy znowu dzisiaj. Skosilismy trawniki nawet tam gdzie mokro, moze szybciej bedzie schlo.
Traktorek wszedzie wjedzie. Jeszcze jutro wypompujemy i moze wystarczy jak narazie tego pompowania.
Zamierzalam dzisiaj sadzic, ale jutro poswiece czas sadzeniu. Dzisiaj bawilam sie we vryzjera obcinalam kule, i wrzosy. Kule to maly pryszcz wrzosy to wezwanie. Juz troche pozno, ale jak lalo nke chcialam ciac, lepiej niech mniej kwitna niź mialyby sie zmarnowac.
Zrobilam dzisiaj zakup kosiarki akumulatorowej lekkiej malej, aby wszedzie kosic i podkaszac. Jest waska 30 cm #Stiga" jestem bardzo zadowolona z niej.
Mam rozne maszyny ale to ciezkie wjechac tym to nie lada wyczyn. Podkaszarka znowu nie mam tyle sily aby ja odpalac. A tutaj bzyk i jedzie.
Roza czerwona pnaca odbija, wiec jest nadzieja, ze jej nie strace bo bardzo ładna. Ogladalam sie czym ja zastapic, widzialam u ogrodnika po sasiedzku, "Amadeus", ale ona ma tez 3 gwiazdki w skali 4 mrozoodpornosci wiec troche sie waham. Dosyc ladna taka juz bardzo źywotna za 40 zl.
U mnie to zawsze trzeba patrzec niestety na te gwiazdki bo duzo chlodniej na tym wygwizdowisku.
To moj trawniczek skoszony. Trawa byla dosyc wysoka no i ta wilgoc wiec sie troche pokladala, ale jutro jeszcze traktorkiem musniemy.