Betonową wylewkę robi sie pod taras z klejonymi płytkami. Jesli ładziesz ciężkie plyty betonwe lub granitowe o grubości min 2-3 cm to wystraczy dobrze ubita podsypka. Jesli będa cienkie plyty na podsypce po prostu popekają, pod grube nie ma takie potrzeby. Budowlancem nie jestem ale grubych sie nie muruje bo przy mrozach betonowa wylewka też pracuje i pękałyby łączenia płyt a nawet same płyty..
O tej porze zagrożone są drzewa kwitnace: magnolie, wiśnie ozdobne. Przymrozek -1 im szkody nie wyrządzi, taki -6 juz może zbrązowić kwiaty.
Cebulowe są mega odporne, nic im nie będzie. Gorsze są majowe przymrozki, gdy zaczynają wychodzić hosty, rodgersje, dalie i inne rośliny, ktore nie tolerują mrozu. Z moich obserwacji wynika, że różom też nic nie będzie.
Aniu czy ona caly czas taka miniturowa jest? Finka radzila abym ją prowadziła jak bonzai i tak robie. Rośnie w donicy i już pieknie kwitnie. Będzie udawać japończyka
Ania ja dzisiaj pofocę moj magnolie bo normalnie cuda!!!
Hiacyntom daję szansę aby staly w szeregpu...w Holandii nawet w Keukenhoff podpierali te wieeelkie... Moje nawóz dostały i mają stać na baczność
Niesty zmartwię cię, rosną od wschodu a nawet północnego-wschodu za garażem. Zatem mają słońce o wczesnym poranku i w upalne lata wiata daje im w samo południe cień, mają jednka niezbedną ilosć światła i pieknie kwitną. Bociek ma incredibal i pytanie czy przypadkiem nie rośnie w słońcu.
Czytam jednak, że anabell może rosnąć w słońcu i jest niewymagająca. Ja bym zaryzykowała.
Ogrodowe nie mogą rosnąć w pelnym słońcu bo się przypalają ale limelight i vanille świetnie sobie w słońcu radzą. Moja teściowa ma drzewiastą w pełnym słońcu i tez cudownie kwitnie. Gdyby się przypałała to możesz jej jakieś drzewo nad nią posadzić aby ciniowała hortensje. I spytaj sie naszego Zbyszka speca hortensjowego na wątku o hortensjach, on ma doświadczenie z każdą hortensją
Nigdzie takich nie ma!!!
Aniu ja swoje fastigaty formuje od dwóch lat w stożek. Może w tym roku będą stozkowato wygladać. Widziałam kiedyś takie cudowne stożki grabowe na wysokich nózkach w pieknym nowoczesnym prgdzie i się w tym widoku zakochalam, dlatego formuje u mnie. Chyba popełniłam bład że rosną z tylu domu, mogę je jednak przesadzić na bardziej reprezentacyjne miejsce bo mam ich 5 szt....
Aleś mi teraz zabiła cwieka czy ich nie przesadzić w podjazd...
Ania na pewno się ni popsułaś Wszędzie jesteś, a jak już jesteś to dokładnie wszystko przeczytasz i jak trzeba to udzielasz wyczerpujacej odpowiedzi.
Buczki będą po lewej stronie ogrodu (patrząc od strony domu) wzdłuż płotu naprzemiennie z wiśniami kikuashidare. Danusia powiedziala miw. Cmasie ostatniej wizyty, że musze się czymś formowanym wsyłonić od tejs trony to cała jesień i zimę myslalam.
Aniu wiedzialam, że będziesz pamietała o jukach ja jednak z nich zrezygnuje. Postanowilam, ze nasadzenia za płotem będa minimalistyczne. Tylko lawenda i kotrzewa przeplatana nasadzeniami z grabami i miskantami. Juz mam kompleksową wizje kwadratowych nasadzen. Myśle jeszcze tylko czy do lawendy nie doac miniturowych kosdrzewin aby było coś zmimozielonego. Czekam tylko na kostrzewę o Finki i będę działac, muszę to zrobić przed Wielkanocą.