W przyszłym tyg ma być przy gruncie aż -6 i -1 w nocy
Co może zmarznac z roslinek które juz zaczęły wylazic z ziemi, wypuszczac listki i kwiaty ?
Jakie są wasze doświadczenia ?

Myśle ze wiosenne cebulowe to powinny być odporne, nie ?
Ale co z tawulkami, różami, hostami i drzewkami i krzewami na których są paki kwiatowe ?

Eh.. Chciałam umieścić wątek w 'ogrod' a napisałam w 'natura' ;(

O tej porze zagrożone są drzewa kwitnace: magnolie, wiśnie ozdobne. Przymrozek -1 im szkody nie wyrządzi, taki -6 juz może zbrązowić kwiaty.
Cebulowe są mega odporne, nic im nie będzie. Gorsze są majowe przymrozki, gdy zaczynają wychodzić hosty, rodgersje, dalie i inne rośliny, ktore nie tolerują mrozu. Z moich obserwacji wynika, że różom też nic nie będzie.

U mnie Juz niestety powylazily hosty ;(
i tawulki i liatry (nie wiem czy odporne)
A paczki kwiatowe maja drobne lilaki i migdalki

Panikuję bo to mój pierwszy sezon i młode roslinki
Hosty ponakrywam doniczkami ale z krzaczkami juz gorzej...

hosty u mnie mają już duze szpilki ale jest sporo innych zagrozonych - nie fajnie

nie lubię takich wiadomości !!!!!!

Pod wieczór poprzedzający noc z przymrozkami poniżej -3*C zrobić oprysk zagrożonych roślin wyłączając kwitnące drzewa 0,5% mieszanką oleju jadalnego z wodą (0,5ml/1l wody). Może być promanal lub inny środek zawierający olej parafinowy.
Nie opryskiwać kwiatów moreli i srebrnych świerków.

No i dzisiaj w nocy było -6
Pewnie nie od razu da się zobaczyć co zmarzlo ?

A ja jestem cała w nerwach, bo rozsypałam nawóz przedwczoraj pod wszystko prawie ( Substrale długo dzialające do iglaków, agrecol pod bulkszpany i florovit pod hortensje) a dziś na termometrze u nas - 4, 5 stopnia.
Czy myślicie , że już po moich roślinach? Starsznie się martwię...

No ale przecież np. w maju też sie zdarzaja przymrozki, a wtedy juz jest po pierwszym nawożeniu..jak to jest? pocieszcie mnie...

Boje się o krzaczki z pakami kwiatowymi, o hosty i tawulki

ania napisał(a)

A ja jestem cała w nerwach, bo rozsypałam nawóz przedwczoraj pod wszystko prawie ( Substrale długo dzialające do iglaków, agrecol pod bulkszpany i florovit pod hortensje) a dziś na termometrze u nas - 4, 5 stopnia.
Czy myślicie , że już po moich roślinach? Starsznie się martwię...

No ale przecież np. w maju też sie zdarzaja przymrozki, a wtedy juz jest po pierwszym nawożeniu..jak to jest? pocieszcie mnie...

Ale panikujecie, normalnie nie wytrzymam, a co taki nawóz może zaszkodzić? Nic.