Wilczy ogród
09:14, 01 lip 2024
Cudne róże
Znalezione posty dla frazy "img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
1455
1456
1457
1458
1459
1460
1461
1462
1463
...
981739
981740
Następna »
Wilczy ogród
09:12, 01 lip 2024
Wilczy ogród
09:08, 01 lip 2024
Madziu, dzień pełen niespodzianek 
nie pamiętam kiedy zjadłam tyle słodkiego w jeden dzień i wogóle tyle coś jak Iwonka
poza tym człowiek łapie piękne kwitnące widoki, nie sposób uwiecznić, kilka fotek mam, ciągle za mało przy Twoim ogrodzie pękającym w szwach
Dla oglądających dowody, bo Madzia nie próżnuje, robi ciągle nowe nasadzenia w rabatkach. Red Baron powalił mnie bo wyleciał z jednej rabaty a poszedł na drugą. Zdjęcia brak...ha,ha nie udało mi się sfocić też nowej różanej przy szklarni - przesłodka
Dwie inne rabatki zapełniły się mini sadzoneczkami
Poza tym oświadczam, że chwastów nie było tylo 1szt. Znalazła Iwonka i głośno o tym się zrobiło
Z pięknego liliowca wykradłam siewkę trawy, ciągle zapominam jej nazwy.....liliowiec uratowany, jest zachwycający
nie pamiętam kiedy zjadłam tyle słodkiego w jeden dzień i wogóle tyle coś jak Iwonka poza tym człowiek łapie piękne kwitnące widoki, nie sposób uwiecznić, kilka fotek mam, ciągle za mało przy Twoim ogrodzie pękającym w szwachDla oglądających dowody, bo Madzia nie próżnuje, robi ciągle nowe nasadzenia w rabatkach. Red Baron powalił mnie bo wyleciał z jednej rabaty a poszedł na drugą. Zdjęcia brak...ha,ha nie udało mi się sfocić też nowej różanej przy szklarni - przesłodka
Dwie inne rabatki zapełniły się mini sadzoneczkami
Poza tym oświadczam, że chwastów nie było
tylo 1szt. Znalazła Iwonka i głośno o tym się zrobiłoZ pięknego liliowca wykradłam siewkę trawy, ciągle zapominam jej nazwy.....liliowiec uratowany, jest zachwycający
Za drzwiami do ogrodu...
09:07, 01 lip 2024
To miejsce też mnie urzekło, ta biała przerośnięta roślinami pergola przyciąga mój wzrok.
Za drzwiami do ogrodu...
09:01, 01 lip 2024
Piękny ogrodowy zakątek, zachwycam się.
W moim małym ogródeczku II
08:59, 01 lip 2024
Dziękuję za tak miły wpis. Róże rzeczywiście nie przysparzały mi problemów w tym roku, a kwitły obficie. Niektóre znów się szykują do ponownego kwitnięcia.
Róże rzeczywiście nie przysparzały mi problemów w tym roku, a kwitły obficie. Niektóre znów się szykują do ponownego kwitnięcia.
W moim małym ogródeczku II
08:50, 01 lip 2024
To fakt, robótki na drutach , czy szydełku są bardzo wciągające. Ja dziergałam zimą i wczesną wiosną, teraz mam ogród, robienie przetworów i dbanie o moją kondycję. Do dziergania na pewno wrócę, ale prawdę powiedziawszy, to nie nadążam chodzić w tych wydzierganych przez siebie sweterkach. Jak się w domu siedzi, to mam dwa takie ulubione, ciepłe swetry i one są w ciągłym użyciu.( oczywiście myślę o czasie zimowym)
W moim małym ogródeczku II
08:42, 01 lip 2024
Dziękuję
Od czegoś trzeba zacząć, skoro szalik dasz radę zrobić, to znaczy że możesz wszystko. Tak podchodź do tematu. Mnie kręcą takie wzory, których jeszcze nie umiem, lubię zrobić coś mało powtarzalnego, nawet jeśli jest to bardzo pracochłonne. Te wybrzuszone kuleczki na tym sweterku, to tyle pracy, że w tym czasie zrobiłabym dwa, a nie jeden sweter.
W głowie kluje mi się kolejny pomysł na sweter, myślę zrobić dół i rękawy ażurowo ( może z kwadratów) na szydełku, a resztę na drutach. Nie mam jeszcze wełny, a ze względu na mój stan samopoczucia rzadko jeżdżę do miasta.
Od czegoś trzeba zacząć, skoro szalik dasz radę zrobić, to znaczy że możesz wszystko. Tak podchodź do tematu. Mnie kręcą takie wzory, których jeszcze nie umiem, lubię zrobić coś mało powtarzalnego, nawet jeśli jest to bardzo pracochłonne. Te wybrzuszone kuleczki na tym sweterku, to tyle pracy, że w tym czasie zrobiłabym dwa, a nie jeden sweter.
W głowie kluje mi się kolejny pomysł na sweter, myślę zrobić dół i rękawy ażurowo ( może z kwadratów) na szydełku, a resztę na drutach. Nie mam jeszcze wełny, a ze względu na mój stan samopoczucia rzadko jeżdżę do miasta.
W moim małym ogródeczku II
08:28, 01 lip 2024
Tak, moje róże są wielkie, ale w tym buszu muszą takie być. Mam 5 róż źle posadzonych, bo za kiliami i rozplenicami. Nie wiem , czy przeżyją ten sezon w tym ścisku. Muszę albo je przesadzić, albo to co przed nimi.
Nazwy tej ciemnej róży nie znam, ale na razie to nic ciekawego. Szybko łapie choroby grzybowe i jakieś takie jasne te jej listki. Zobaczymy w przyszłym roku, może jeszcze mnie zaskoczy.
Nazwy tej ciemnej róży nie znam, ale na razie to nic ciekawego. Szybko łapie choroby grzybowe i jakieś takie jasne te jej listki. Zobaczymy w przyszłym roku, może jeszcze mnie zaskoczy.
W moim małym ogródeczku II
08:18, 01 lip 2024
Dziękuję za tak miłe słowa. Ten sweterek to taka delikatna mgiełka, od niego zaczął się powrót do dziergania swetrów. Ja od lat umiem robić na drutach i szydełku, ale tego wzoru nie umiałam. Musiałam go znaleźć na internecie i z dwóch filmików wykombinowałam jak to zrobić.
Ten sweterek to taka delikatna mgiełka, od niego zaczął się powrót do dziergania swetrów. Ja od lat umiem robić na drutach i szydełku, ale tego wzoru nie umiałam. Musiałam go znaleźć na internecie i z dwóch filmików wykombinowałam jak to zrobić.
W moim małym ogródeczku II
08:08, 01 lip 2024
Dziękuję ja rzeczywiście jestem romantyczną duszą, za to mój mąż to ten twardo stąpający po ziemi.
Mam kupioną glinę samoutwardzalną, kiedyś się zbiorę i coś nowego pokażę.
ja rzeczywiście jestem romantyczną duszą, za to mój mąż to ten twardo stąpający po ziemi. Mam kupioną glinę samoutwardzalną, kiedyś się zbiorę i coś nowego pokażę.
Ogrodowe marzenie Mrokasi
08:00, 01 lip 2024
Nie wiem jak mam rozumieć że zakończyło się leżąc na trawie…. 
Glina i zielsko
01:26, 01 lip 2024
Bo mam szczepione na pniu.
Korona rośnie jak szalona. Tne raz lub 2 w sezonie.
Foto sprzed kilku tyg. Teraz są 2 razy większe. Pnie zbyt delikatne by utrzymać te korony.
Glina i zielsko
01:20, 01 lip 2024
Bo mam szczepione na pniu.
Korona rośnie jak szalona. Tne raz lub 2 w sezonie.
Foto sprzed kilku tyg. Teraz są 2 razy większe. Pnie zbyt delikatne by utrzymać te korony.
Ogrod nad bajorkiem
00:24, 01 lip 2024
Ogrod nad bajorkiem
00:22, 01 lip 2024
Ogrod nad bajorkiem
00:20, 01 lip 2024
Miałam dziś ogromną przyjemność oglądania ogrodu Tarci. Po pierwsze miejsce idealne, las, cisza, natura na wyciągnięcie ręki. Czuje się tam błogi relaks i wyciszenie. Po drugie nie można uwierzyć, że ten ogród ma tylko rok. Rośliny rosną jak na dopalaczach. Wszystkie piękne, zdrowiutkie. Zauroczyły mnie te ścieżki trawiaste mięciutkie jak dywan. Tarcia jest mistszynią wytyczania falistych rabat i komponowania roślin o zwiewnych kształtach.
Tarciu, stworzyliście bajeczny ogród. Bardzo dziękuję za zaproszenie i gościnę To był bardzo przyjemnie spędzony czas w cudownym totarzywtwie.
Kilka zdjęć zrobiłam na pamiątkę, oczywiście nie równaja się z jakością zdjęć Tarci.
Tarciu, stworzyliście bajeczny ogród. Bardzo dziękuję za zaproszenie i gościnę
To był bardzo przyjemnie spędzony czas w cudownym totarzywtwie.Kilka zdjęć zrobiłam na pamiątkę, oczywiście nie równaja się z jakością zdjęć Tarci.
Ptasi gaj
00:19, 01 lip 2024
Cd
Na jednym krzaku tyle kolorów
Na jednym krzaku tyle kolorów
Ptasi gaj
00:14, 01 lip 2024
Na wsi miałam 34 stopnie. W domu 24 stopnie i wiatrak chodził
EM mówił że na Ursynowie 37 stopni. Tam to zawsze ciepłej betony i asfalt grzeją.
Też mam wszystko pootwierane na oścież. Chmura przeszła trochę błysnęło pokapało i po wszystkim.
Teraz na zewnątrz 24 stopnie.
Dzisiaj o jakiejkolwiek pracy nie było mowy. Jedynie pod wieczór przycielam róże.
Sany Skay arystokratka.
Podobno Larissa
Ogrodowe marzenie Mrokasi
23:09, 30 cze 2024
Jak się wizytę rozpoczyna od przyjęcia korzyści majątkowej to trudno się spodziewać opinii o ogrodzie innej niż pozytywna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies