Moim też darowałam ,ale chociaż to co najgorsze pasuje.. a czego to nie pasuje..
Na dzień dzisiejszy najpilniejsze to posadzić lilie wodne. I opryskać na ćmę.
Za to pomidory mam mega ekologiczne, zero nawozu i zero oprysków.. niczego nie dostały.. ani eko ani nie eko.. i jeszcze żyją, plony nie największe ale są W dodatku to są głównie siewki pomidorów co same się wysiały
Wiuna... Ja chcę by mój ogród był sielski wiejski .. bo takie mi się podobają. Tylko u mnie ,zaczelo przeważać wiejski w negatywnym znaczeniu.
Wczoraj 12 godzin non stop bez przerw nawet na jedzenie walczyłam. I nie widząc co zrobione ..za to chłop zabronił pielenia i wycinki bo 2 razy musiał jeździć z odpadami. A to tylko fragment. Oczywiście plan był posadzić lilie wodne bo dostałam i od miesiąca lub więcej moczą się w kastrach i przyciąć trochę bukszpanów.. na bukszpany ostatni dzwonek a mi jeszcze zejdzie przy nich ci najmniej 2 bite dni. No i podewalam co najsuchsze..ale to już po ciemku. Zapomniałam i froncie. Tam trawy już uschły...
Aby ogarnąć ogród na jako tako potrzebuje minimum jednego dwóch dni w tygodniu .. i to perfekcji nie będzie.
Dziś u nas już bardzo sucho, latam z wężem i podlewam. Róże powtarzają delikatnie kwitnienie, hortensje się przebarwiają, jeżówki też już jakieś takie byle jakie. Czyli mimo upału zbliża się ogrodowa jesień.
Pistia i hiacynt nie przetrwają zimy. Można spróbować przezimować w domu, mnie się nie udało (oczko miałam dawno temu w innym ogrodzie). Lilie wodne zimowały bez problemu (moje oczko nie było głębokie, ok. 50 cm). Miałam też wywłócznika, bobrka, też zimowały bez problemu.
Oj Toszko ! jak miło Ja to nawet myślałam,ze będę musiała szukać Cię po forum na wątkach bo kilka pytań miałamAle teraz jestem tak zaaferowana tym,że wróciłąm ,że wyleciały mi wszystkie z głowy
a! i chciałam przypomnieć się o czarne lilie u Ciebie
Staw mi się bardzo podoba jak zawsze obserwuje rośliny w nim rosnące bacznie obserwuje. Kwiecia ci nie miara w nim. Na jakiej głębokości te lilie posadzone bo widzę w bardzo przezroczystej wodzie aż łodygi przy zwirku.
Wczoraj czyściłam lilie wodne jeszcze po gradobiciu bo gniły i nie ładnie to wyglądało.
Bardzo mi się podobają ta roslina czy to Dalia pomponowa ta niska na dole fotki Kolor jasny fiolet piękna.
Jeszcze mam pytanie odnośnie szarłatu czy to jakaś odmiana z czerwonymi liśćmi czy sprawa że rosnie w słońcu.
Wycieczki przechodzą przez ogród, ale jest co oglądać.
Nie przeszła, ale lekko odpuściła, bo włączyłam wolny bieg W tym roku już nic nowego nie robię, no chyba, że rodzina zacznie współpracować, a tego się w tym roku już nie spodziewam. Nie wiem, czy będzie mi się chciało dociskać eMa.
Przeszła chandra .. i dobrze
Mój ogród nadal odłogiem leży... lilie wodne kłącza od miesiąca moczą się w wodzie w kastrach
Może za tydzień, bo w tym tygodniu nie udało się nic oprócz wpłukania filtrów w oczku Urodziny wnuka, zaległości w pracy.. Wracam w nocy z roboty.. a tu dzień coraz krótszy.
Chandra ogrodowa trawa... ale doby nie rozciągnę.. poprawiłam sobie nastrój przycinając fragment buksików.. i z tarasu wygląda kawałkiem dobrze
Fajnie, że masz deszcz. U mnie nic a nic już od tygodnia.
Ogród jak zawsze piękny ,bogaty w kwitnienia i dekoracje.
Jeszcze liliowce cieszą.
Jezowki,lilie ,zawilce,trawy ,hortensje - piękności.
U mnie też jakieś pojedyncze liliowce jeszcze się pojawiają.
Witam Aniu oj tak jest praca np 1 dzień na oberwanie liści.
Wkładam wodery na nogi i idę wzdłuż brzegu i obrywam zzolkle liście, wyciągam liście przy brzegu które opadły z brzóz. Lilie z żółtych liści oczyścić i przekwitły u kwiatów. Na szczęście bardzo dobrze się je usuwa biore za liść i odrywam lekko się trzymają.
Dochodzi dolewanie wody co tydzień przy takich upałach.
Co miesiąc trzeba takie porządki zrobić. Nie jest tak źle lubię się taplać ciepła woda jest.
Aniu a ja tobie zazdroszczę wodospadu wodnego. Muszę zajrzeć do ciebie może już dzisiaj.
Hania tyle tego masz, że może się w głowie mieszać. Uśmiałam się bo u ciebie to cały przemysł kwiatowy.
Masz piękne dalie gdzie tam moje. Ja po kilku latach dopiero startuje. Mam kilka te dalie pomponowe są ładne też mam, ale jeszcze nie kwitną.
Nie wiem dlaczego w tym roku mam późniejsze kwitnienie traw i dalii.
Masz dużo dalii to dużo pracy wiosna a jeszcze więcej jesienią i trzeba gdzieś to przezimiwac.
Zaczyna się drugie kwitnienie róż.
Nie wiedziałam, że można później sądzić lilie mogłam posadzić widziałam cebulki i przegapiłam.
Horty teraz cudowne bez problemowe kwitną pięknie. Kupuje już 2 rok w Lidlu sadzonki te zeszłoroczne kwitną, Kupowałam po 10 zł. W tym roku też kupiłam posadziłam i ładnie się przyjęły.
U ogrodnika limonki nie powiem ładne po 30 zł kwitnace, w tej cenie mam 3 sztuki.
Haniu przerabiam wrzosowa bo to moja pierwsza rabata i bardzo zapędzona wyciągam wrzosy i pielę. Jaka pruchnicza ziemia, przemieszana się z kora lekka. Duże te wrzosy niektóre wyrzucam trzeba dokupić gdzie będą braki.
Na Jeżówki miejsce znajdę wszędzie będę sądzić gdzie się da. Jak przyjdą to się będę martwić.
Dorotko!
zdążą zakwitnąć, moje w pąkach.
Dwa razy zamawiałam. Pogubiłam się z paczkami rozkładałam po rabatach przed słońcem gdzie posadzić, potem zapomniałam.
Teraz przycinałam Marunę znalazłam paczkę Nello w foli 18 szt zrośniętych 30 cm wysokie, nie wiem jak je rozdzielę.
Kochani Adelu i Kamilu mój ogród jest taki sobie i daleko, daleko mu do tych ogrodowiskowych, dziękuję za wizyty i pochwały, rodki mam fajne i zdrowo rosną co mnie niezmiernie cieszy. Aktualnie w ogrodzie trochę zastoju, bo przepiękne lilie, których mam sporo już przekwitły. Zaczyna werbena kleome, cynie, floksy.Cynie zasiadłam po raz pierwszy, ale to piękne kwiaty są.W donicach stoi następne 6 sztuk różaneczników do posadzenia, gdzie ja je posadzę? Ta choroba jest uciążliwa.
Wiem Elu
Oczko całe zamulone prawie po brzegi, świetnie się w nim czuje bobrek, lilie i osoka już mniej świetnie...
Szarłaty chciałabym by się siały w łące, sporo nasion nasypałam, siewk nasadziłam i nie ma ani jednego tam