Dziękuję bardzo Dorciu. Muszę porządnie nauczyć się obsługi storczyków tym bardziej, że ostatnio kupiłam kolejne dwa. Były tak piękne i tak różnorodne przecenione na 9zł, że grzechem było nie kupić. Lilii jeszcze dosadz4, tym razem zwykłe, nie drzewiaste. Cudowna jesteś.
Aniu dokladnie to kupilam 73 sadzonki roz i są posadzone elką do tego rozne byliny pod plotami trawy 10 Morning Light 3 Memory i 3 Silberspinne przed po 4 tego samego gatunku roze w dwuch rzedach i juz pozniej przed nimi rozchodniki, jeżowki, kosstrzewa, dwa rzadki tulipanow , czosnki, lilie drzewiaste, jedna trawa Hameln, szalwia omszona, pysznoglowki chyba to wszystko jeszcze niskie trawki carexy
Miałam zamiar dziś malować metalowe ozdoby ogródkowe, ale opiekowałam się wnukiem, no i mam już drugiego wnuka. Wszystko się przesuwa, ja nie mam takich planów jak Ty Miro. Robię coś tam i tylko tyle ile dam radę. Tłumaczę sobie, że jutro też jest dzień.
Pozdrawiam
Ostatnie kwitnące i pięknie pachnące lilie, reszta już przekwitła, albo umarzła.
Ewuniu juz wstawialam zdjecia wszystkich roz mam tez posadzone tulipany czosnki lilie drzewiaste pysznoglowki trawy rozchodniki jezowki szalwie omszone a jeszcze emek bedzie ukladal na dniach chodnik przy psach i warzywniaku
Nie zabezpieczem przed zimą, tylko sadze do donic z powodu nornic a i tak jeszcze przegryzyją.
U mnie też ostatnio lilie mi wyginęły i myśle, że to tak jak z tulipanami, zależy od cebulek. Też będe nowe sadzić bo bardzo lubie lilie.
Pozdrawiam
Dzięki Irenka! Z kory nie będę zbierać, tylko zostawiać do rozłożenia ale z podjazdu grysowego odkurzaczem ogrodowym
Cebulowych jeszcze mnóstwo wszędzie w sklepach i to często połowę tańsze Może się skusisz
Działam działam ale to już końcówka, jeszcze miskanty ML chce dosadzić na tej rabacie ale chyba poczekam do wiosny i zobaczę jak ta rabata będzie wyglądać w sezonie i wtedy ostatecznie zdecyduję. Boje się, że będzie z nimi za gęsto a teraz mało co już widać, bo lilie, piwonie, które są z tyłu pościnane.
Buziaki!!!
Lilie drzewiaste to bardzo wysokie lilie. Im starsze tym wyższe i zazwyczaj mocno pachnące.
Nie znam odmian jeżówek, mam je z nasion, które dostałam. Na dodatej jeżówki zmieniają kolor kwiatów ze względu na temperaturę i wilgoć w ziemi.
Link do zasilania storczyków.
Co do podlewania robię to na wyczucie, czyli rzadziej podlewam gdy na polu jest chłodniej, ale się jeszcze nie pali w c.ogrzewaniu. Gdy się już regularnie pali podlewam co tydzień i co dwa moczę po około 10 minut.
Moje cały czas kwitną od lutego, te co przekwitają już wypuszczają następne pędy kwiatowe z pod liści i na przekwitłych gałązkach.
Kiepsko chodzi dziś internet, mamy bardzo mglisty poranek.
Widziałam zakupy liliowe, to moje ulubione kwiaty, mam w 2 doniczkach przy ścianie te lilie które nie wiedziałam gdzie wsadzić. pachną popołudniową porą obłędnie. Nawet mój em mówi, że jakby spadała temperatura trzeba je wnieść do budynku gospodarczego.
Koloru blond u siebie nie lubię, ale jest praktyczny przy moich bielutkich odrostach. Na blond co jakiś czas rzucam ciemną szamponetkę i wtedy są troszkę ciemniejsze.
Idę sadzić tulipany tylko nie mam pojęcia gdzie ja je wcisnę, chyba wylądują w donicach.
Za wszystkie miłe słowa pięknie dziękuję.
Link do zasilania storczyków.
Co do podlewania robię to na wyczucie, czyli rzadziej podlewam gdy na polu jest chłodniej, ale się jeszcze nie pali w c.ogrzewaniu. Gdy się już regularnie pali podlewam co tydzień i co dwa moczę po około 10 minut.
Moje cały czas kwitną od lutego, te co przekwitają już wypuszczają następne pędy kwiatowe z pod liści i na przekwitłych gałązkach.
Kiepsko chodzi dziś internet, mamy bardzo mglisty poranek.
Widziałam zakupy liliowe, to moje ulubione kwiaty, mam w 2 doniczkach przy ścianie te lilie które nie wiedziałam gdzie wsadzić. pachną popołudniową porą obłędnie. Nawet mój em mówi, że jakby spadała temperatura trzeba je wnieść do budynku gospodarczego.
Idę sadzić tulipany tylko nie mam pojęcia gdzie ja je wcisnę, chyba wylądują w donicach.
Za wszystkie miłe słowa pięknie dziękuję. ( Mam koleżankę, która dowiedziała się że choruje, bardzo źle to znosi psychicznie. Teraz widzę, że ja jednak jestem twarda babka. A może perspektywa stabilnych wyników tak na mnie działa)
Tak, żyję z tym wyrokiem od 3 lat i nie zamierzam czekać na leżąco na śmierć. Dobrze, że mam ten ogródek bo jestem czymś zajęta. Chemia bardzo niszczy organizm, ale da się z tym żyć. Niestety w moim przypadku nie da się pracować zawodowo.
Można sadzić lilie w różnych terminach, im potrzeba około 90 dni żeby zakwitnąć.
Super wyprawa w piękną okolicę, tak te klimaty przenoszą jakby w inną epokę ma się wrażenie. Świetne zakupy liliowe, też w lilie poleciałam na targach ostatnio
Ogród jesienny cudo, i ten hamaczek, ja niestety nie mam czasu poleżeć ostatnio