Napraw koniecznie niech się chłopak wciąga i w fotografowanie i w obserwowanie przyrody. To super pasje.Pierwsze efekty jua są calkiem fajne.Pozdrówka.
Lilie to piękne kwiaty ale zakup ich to zawsze niewiadoma bo albo kolor i gatunek sie nie zgadza albo cebulki maja jakieś wady. U mnie tak jest w tym roku , mnóstwo cebul nie wykiełkowalo wogóle.Taki los ogrodnika.
Madżenko, jak ci się nie podoba, to przyślij mi tą rabatkę w całości kurierem. Zapłacę za przesyłkę. Mi się podoba. Bardzo. Ja będę zadowolona, a ty też, bo miejsce dla różyczek znajdziesz.
Oj, jak ładnie.
Zrób różowo - fioletowe i wciśnij gdzieś hortkę.
Ja mam 4 Vanilki od tego roku i co wyjdę przed dom, to się nimi zachwycam. Przytachałam nawet jakąś ławeczkę i teraz tam przed domem pijemy kawusię. Taras w tym roku na słońcu odkryty i nikt tam nie chce siedzieć, a tu pięknie kwitnie na biało i różowo.
Małgosiu, te pomarańczowe żurawki też są śliczne, ale znajdziesz na nie miejsce.
Też już bym chciała żurawki, ale nie są tanie, muszę poczekać.
A zawijasek bukszpanowy jest super.
Na rabatce ze żwirkiem przy tarasie też jest pięknie. Napracowałaś się dziewczyno.
A mnie się podobają te pomarańczowe żurawki. Dają tyle koloru. Jakby ci nie pasowały, możesz je później przesadzić gdzie indziej. Mi się wydaje, że będzie bardzo ładnie.
Bogdziu, ile ty masz lilii ?!!!Ja dopiero zaczynam przygodę z liliami. Kupiłam wiosną 3 białe, które okazały sięmieć kolor brzoskwiniowy. Będę musiała przesadzić na inną rabatkę.
Joasiu, czy w lipcu tniesz tylko gałązki z kwiatkami, czy więcej? Ja mam pierwszy rok, zaczęła kwitnąć późno, jeszcze nie przekwitła, a z pozostałych końcówek wyrastają nowe kwiatki. Ciąć, czy nie?
A jednak fiolet i pomarańcz?
Jesteś już druga która stawia na taką kolorystykę.
To mam trudny orzech do zgryzienia, bo przymierzałam się do ciemno różowych żurawek.