Utknęłam na dobre z pomysłami na zagospodarowanie, tak naprawdę jedynego słonecznego miejsca w moim ogrodzie. Obecnie rośnie tam tylko cis, jednak docelowo widziałbym tak rabatę z hortensją, trawami, żurawką i może jeżówka. Może kuliste bukszpany pomiędzy? Wszelkie sugestie, porady oraz krytyka mile widziane
Pokaze wam dziko rosnace jarzmianki. Co ciekawe, praktycznie zawsze w cieniu, dosc glebokim czesto. Zdrowe i dorodne.Nikt nie podlewa, bo to szlak gorski w Hiszpanii, Pireneje. Zamiast wedrowac, co chwile sie zachwycalam lanami jarzmianek. Sa piekne.
Mała metamorfoza na rabatce przed domem Jest to południowa wystawa i aż prosiło się ściułkowanie. Było tu bardzo sucho i nie każda roślina dawała sobie radę Troszkę uporządkowałam, tzn. zrobiłam obwódkę z bukszpanów (wcześniejsza skalniakowa zniknęła, bo rozrastała się jak wściekła i wcale fajnie to nie wyglądało) i dosadziłam 3 szt. hortensji vanilla fraise.
Już jedną mam z tej strony domu przy podjeździe i ładnie sobie rośnie to i może te sobie poradzą i będą piękną ozdobą Czas pokaże
No dobra. Mach prubung może mi się uda nic nie pomylić.
Od lewej na górze: Pani Szmit, Kuklik "Wszystko czego potrzebuję to ...", koleżanka bez wątku - obserwatorka, Ewa Bacowa "Ogród bacowej", Babopielka "Ogród w stylu parkowym" chowa się za Ewę , Ania "Skandynawski po krzyżacku", mąż Iwonki, Alicja "Ogród na piasku i z wielkim murem", mąż Alicji, Gosia "Moje spełnione marzenie Małgocha 1960", Ania Zana "Ogród z rzeźbą", Danusia, Gobasia "Goździkowa wiejski ogród", Kasia "Ogródek pachnący różami i lawendą", Ja "Anna i Ogród".
I parter od lewej: znajoma Danusi, Iwonka "Ogródek Iwony II", syn Gosi, Beatka "Wiejski zielony zakątek u Beatki, Gosia "Kubusiowo II", Marysia "Ogród bez roweru", Aga "U Agi czyli słońce i piach", Gosiek33 "Ogród do odnowy" i córka p. Szmit.
Tak więc mam nadzieję że nikogo nie pomyliłam i proszę o pomoc w rozpoznaniu jednej osoby
Kochani! Dołączyłam do ogrodowiska niedawno, w związku z tym ze szukam pomysłów na zaaranżowanie własnego ogródka. Jestm ogrodowym amatorem do tej pory zajmowałam się jedynie kodowaniem kwiatów w doniczkach, dlatego będę wdzięczna za Wasze podpowiedzi
Tej jesieni chcielibyśmy zagospodarować wąski pas ziemi pomiędzy chodnikiem do domu oraz wjazdem (którego jeszcze nie ma) oraz otoczeniem chodnika. Po dwóch stronach chodnika planujemy jeszcze dodać wąskie pasy z białego grysu, które będą baza dla roślin. Pas pomiędzy chodnikiem a wjazdem chcielibyśmy wyłożyć korą, aby uniknąć kłopotów z koszenie pomiędzy toslinami. Nie mam na razie totalnie koncepcji co do układu - czy radzilibyscie jakieś symetryczne nasadzenia? Przy chodniku myślałam o hortensjach, lawendzie, kulistych iglakach i jakiś nieco wyższych drzewkami.
Ziemia w tych miejscach jest lekko gliniasta, miejsce jest bardzo słoneczne, cały dzień kest mocno nasłonecznione.
Będę wdzięczna za wasze pomysły! Pozdrawiam serdecznie
Witaj, to jest zwykła jakaś tam ogrodówka i cała leży, z tej strony tak tego nie widać, wykładała mi się zawsze ale tylko część kwiatów, dobrze to wyglądało, w tym roku jednak wyrosła wysoko i wygląda to niefajnie. Na następny rok pomyślę już o podporze. To są jej zdjęcia z lipca, teraz już jest przebarwiona na zielono.
Dla Miry zdjęcie pelargonii, która mnie zachwyca, jest na swój sposób delikatna, są momenty, że ma mniej kwiatów ale zawsze coś jest, polubiłam ją bardzo.
Pisałam też u Ciebie o pomidorku Betalux, jest u mnie zawsze pierwszy, ma jednak twardą skórkę, fotka z lipca, w tej chwili już kończy, czekam aż dojrzeją ostatnie pomidorki.
Goździk Szabo, przezimowały dwie sadzonki.
I fuksja, którą polubiłam, zakup z zeszłej jesieni.
Aż poszłam sprawdzić i musiałam się przebijać przez gąszcz, tak się rozrosły. Kępy od siebie są w odległości ok. 25-30 cm i bliżej nie radzę. Od brzegu rabaty jakieś 10 cm i tu już zrobiłam błąd. Wylewają się na trawnik i regularnie kosiarka leci im po końcówkach (podobnie jak hakonkom). Z drugiej strony mają to w nosie i wyglądają super
Na tej focie widać najstarsze.
Mirello, ależ Ci popaliło hortki Może były podlewane po kwiatach?.
Ja starałam się podlewać pod krzaczki i jest OK. Na ogrodówki w te największe upały zarzucałam siatkę cieniującą. A jak Twoje ogrodówki zniosły te afrykańskie temperatury?
Mirello jakie to hortki na tym zdjęciu? Bo kwiaty wyglądają jak u Strong Anabell ale z drugiej strony są zbyt niskie na Anabelki
Lubię też taką zieleń przekwitających hortek. To taka patyna
Pozdrawiam
No dobra; nie wiem czy znowu się za bardzo nie rozpędziłam.
Wiem, że wielkość trawnika to drażliwy temat, ale gdyby go zmniejszyć, likwidując w szczególności te małe kawałki przy drzewach, to można by zmniejszyć ilość zraszaczy z 12-13 do 6-7.
Tak
lub tak:
ja umiem tylko w painta, więc moje rysunki raczej nie są tak ładne i czytelne jak Twoje
od razu mówię, że nie jestem zachwycona liniami rabat - można byłoby to ładniej zrobić, ale mając na względzie to nawadnianie to nie za bardzo chce mi wyjść
Witajcie po przerwie wakacyjnej, dziękuję Wam dziewczynki za odwiedziny i miłe wpisy. Postaram się nadrobić zdjęcia z lipca, miałam zrobione tylko nie zdążyłam wstawić.
Mariolka, było i jest upalnie, sucho jest nieustająco, deszcz jak jest w okolicy to mój rejon omija. W lipcu był jeden tydzień, w którym popadało i teraz z piątku na sobotę. Plus jest taki, że ślimaki mają pod górkę, ale i tak rosa poranna wystarcza im by podjeść kwiaty floksów, jest ich tak mało, a potrafią je znaleźć na rabacie.