U mnie ogrodowo nie wiele się dzieje, zimno, co chwilę pada. Dzisiaj dokupiłam tylko kilka sztuk tuj i posadziłam gdzie mi brakowało. Po szkółkach nie jeżdżę nawet miejsca nie mam już na rabatach, a co w ogrodzie? Hortensje powoli zaczynają, jeżówki też, róże pomimo ochłodzenia kwitną, zostawiam kilka zdjęć
Mireczko, obiecałam pokazać rozplenicę z nasionek od Ciebie. Po wykiełkowaniu siewki słabo przyrastały i myślałam, że nic z nich nie będzie. Dopiero po wsadzeniu do gruntu zaczęły ładnie przyrastać. Liście zaczynają już ładnie się wybarwiać. Zostało mi trochę nasion, mam nadzieję, że nie stracą zdolności kiełkowania do przyszłego roku, mam zamiar znowu wysiać.
A to rdest od Basieńki, mam nadzieję, że szybko się rozrośnie i utworzy kwitnący dywanik.