Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Stary ogród zamkn. 23:13, 01 cze 2020

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Do góry
W zeszłym roku kupiłem trzcinnika "Overdam". Od razu podzieliłem go na 3 i już jest całkiem spory


Dostałem w prezencie do zakupów w szkółce wietrznicę "Sirocco", bardzo jestem jej ciekaw. Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia?



Ładnie już wychodzi proso rózgowate. Chyba "Heavy metal". Ciekawe czy też się przewróci w tym roku



Kwitnie magnolia parasolowata. Ona ma najmniej ładne kwiaty ze wszystkich magnolii.
Ogród w remoncie 21:20, 01 cze 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Iwonka napisał(a)
Rabaty tak jak piszą dziewczyny dosłownie parkowe. Super, że wrzuciłaś szersze kadry, świetne są! Nawet jak czasem robocze to dają obraz w jakim kierunku zmierzasz. A kierunek jak najbardziej mi się podoba Upajam się widokiem tak płaskiego terenu, tyle możliwości. Powiem ci Asiu, że powstaje ogród, który będzie miał to coś. Taki do zapamiętania.
Ciurkadeło fajne takie wysokie. Zobaczysz migiem się schowa. Czyściec między seslerią to świetny wybór, on raczej długo kwitnie a to ważne przy takiej jednorodności.
Na kwaśnej masz hortki prawda? One dłużej będą robiły całą robotę. Azalie to plama koloru tylko przez krótki czas. Miałam kiedyś malutkiego rodka, gdzieś poszedł do ludzi, ale był z miniaturek.
Podziwiam magnolię, pięknie ja uformowałaś. To suzan czy jakaś inna?


Iwonka tyle miłych słów.
Wrzucam te zdjęcia bo pewnie coraz bardziej rozjaśniają obraz ogrodu. W końcu mogę bo bardziej już widać co i jak no i już tak bardzo nie muszę omijać obiektywem rozgrzebanych miejsc. Jak sporo jest zrobione to nawet to niefotogeniczne miejsce jakoś mniej razi Nie mam idealnie płasko, są niewielkie różnice terenu. Nie da się ich wyrównać już bo to jednak stary ogród, z nasadzeniami. Gdybym miała gołą działkę pewnie było by lotnisko
Magnolia jest nn ale nie Susan. Ma bardziej pucharowate te kwiaty.

Mam ochotę na kilka tych rodków choćby ze względu na zimozieloność. Robię przymiarki z kolorem w "wytnij, wklej"
Moje ukochane miejsce na ziemi 17:39, 31 maj 2020


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Żółta magnolia już przekwita
Kolor ma cudny



W moim małym ogródeczku - Dorota 15:48, 31 maj 2020


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Waclaw napisał(a)

Pięknie skomponowane: piwonie i niezapominajki
Dziękuję niezapominajki same tam się wysiały, a że magnolia nie lubi jak jej się grzebie w nóżkach to sobie spokojnie zakwitły. W tym roku wbiłam tam długi patyk z hortensji anabel strong. Nie podlewana jakoś szczególnie, nie oplewiona i chyba się tam zadomowiła na dobre. Stwierdziłam, że tam właśnie można by wcisnąć ze 4 anabelki.
Przerwa na kawę... 07:28, 31 maj 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
April napisał(a)
Tyły faktycznie po twoich zabiegach nabrały kubatury Jakbyś działkę poszerzyła
Świetna ta ławka przy grillu. Nowa? Nie pamiętam jej. Szkoda że mój szef kuchni nienawidzi grilować. Uznaje tylko gotowanie w kuchni a nawet nakładkę grillową ma na kuchence. Już nie ma tego zapachu i nastroju. Ech.... nie można mieć wszystkiego...
kurcze, przy tak małej powierzchni nie myślałam, że to ma znaczenie a tu wręcz przeciwnie. Ma ogromne )) na zdjęciach tego nie widać tak bardzo, jak w rzeczywistości. Druga sprawa, że ja za płotem porządek zrobiłam więc trochę tej przestrzeni za zmieniło perspektywę. Teraz jak siedzę na ławce nie mam wrażenia, że rabata na mnie wchodzi. Oczywiście jak magnolia podrośnie to ten widok się zmieni. To samo dotyczy ciemnego berberysa na ciemnym płocie. Chciałam go usunąć bo przecież się zlewa ale faktura robi dobrą robotę. Oprócz tego on na jesieni ładnie się przebarwia a mi tu brakuje takich akcentów.

Ławka kupiona w ubiegłym roku w szwedzkim sklepie. Żałuję że 2 nie kupiłam bo teraz ich nie było. Tylko ona droga była. Ale fajna jest. Teraz idealnie pasuje. U mnie eM lubi gotować na ognisku. Za to na kuchni nie bardzo
Malutki pod lasem 21:47, 29 maj 2020


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Dziewczyny przepraszam, że się wczoraj nie odezwałam, miałam koszmarny dzień. Od rana rentgeny, dentysta, wiercenie... szczęka mnie boli jeszcze do teraz...
Po rajdzie po szkółkach znalazłam kleszcza, dopiero co się wbił na szczęście.
W pracy zapiernicz jak zawsze... ech...

Helen, no kusisz, kusisz tą amanogawą

Asia, brzoza nie... amanogawa może?

Aniu,
też chcę iść w zielone, za dużo pstrokacizny też nie chcę
Na kilka amanogaw, to tam nie ma miejsca, jest na jedną w rogu między garażem, a drewutnią. Podobnie z miskantami.
Od strony domy jest przed garażem żywopłot z cisa i rabata z doorenbosami, nie mam miejsca na więcej drzew

Kasia, tylko, że to kula, a na kulistą koronę nie ma tam miejsca

Iwona, to nie tak, że te kruszyny to nie moja klimaty, tylko nie jestem w stanie kupić tych wymyślnych roślinek polecanych przez Was u mnie
Miskant, to też ciekawa propozycja, tylko, że właśnie wiosną będzie pusto.
A te amanogawy, to nie mają gałęzi od dołu, nisko? To, że to duże, wysokie drzewo zupełnie mi nie przeszkadza

Aniu,
taka piękna magnolia wymagałaby chyba jakiejś ładnej ekspozycji, a nie wciśnięcia w kąt za żywopłot
Przebarwianie się tych amanogaw mi się podoba
Ogród niby nowoczesny ale... 14:34, 29 maj 2020

Dołączył: 11 maj 2020
Posty: 47
Do góry
Magda70 napisał(a)


W byle jaką.
Magnolia zawsze mówiła, że trawy nie mogą mieć za dobrej ziemi i nie mogą być za mocno nawożone bo się pokładają

Po 1. Sadzilam do takiej ziemi jaka była.

A po 2 stipa na ścieżce rośnie w kamieniach bez ziemi. Bo tam jest agro, potem płyty położone i sypnięty kamień. Stipa sama się tam wysiala kilka lat temu i sobie rośnie. CUD


U mnie będzie VW bardzo podobnym założeniu bałam się, że to nie da rady...

Oj jo joj... Posadziłam gracki i roplenice w dobra ziemię z torfem wymieszane .... Tak polecał pan w ogrodniczym. Do Magnolii mam zdecydowanie wieksze zaufanie, kolejne będę sądzić w oszczędnościowym podłożu
Ogród niby nowoczesny ale... 10:42, 29 maj 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Stefka napisał(a)


Magda a w jaką ziemię sadziłaś stopę, że tak ładnie rośnie ?


W byle jaką.
Magnolia zawsze mówiła, że trawy nie mogą mieć za dobrej ziemi i nie mogą być za mocno nawożone bo się pokładają

Po 1. Sadzilam do takiej ziemi jaka była.

A po 2 stipa na ścieżce rośnie w kamieniach bez ziemi. Bo tam jest agro, potem płyty położone i sypnięty kamień. Stipa sama się tam wysiala kilka lat temu i sobie rośnie. CUD
Blaski i cienie nowego życia 18:16, 28 maj 2020


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Podziwiam Cie Ula za konsekwencje tych planów i przesadzań. A co za drzewa chcesz na tej nowej rabacie posadzić? Sadz takie co nie trzeba ciąć, przycinać bo sama wiem po sobie jak sił z wiekiem coraz mniej a pracy coraz więcej. Fajnie Ci te ciemierniki z siewu urosły. Pozdrawiam


Drzewa to właśnie mnie nurtują non stop. Żałuję że od nich nie zaczęłam. Bo bylyby już znaczne. Ale być może popełniłabym wiele błędów a teraz mam wiele ograniczonych typów.
Najpierw miał być zakątek brzozowy z 5 brzóz. Ale ten pomysł skasowałam. Ograniczyłam znacznie teren do przysłonięcia domu sąsiada. Najpierw miał być świerk serbski, jeszcze rozpatrywałam świerka srebrnego. Ostatnio jodłę koreańską. A po przemyśleniach wybrałam tuję szmaradg o żółtych przyrostach bo najłatwiejsza do skrócenia nawet po wielu latach. Bo chodziło mi o coś zimozielonego.

A z liściastych to dąb błotny i buk bordowy kolumnowe oba, buk Purple Fountain i śliwy wiśniowe lub umbry lub klon bordowy. No może jakaś magnolia by się zmieściła.

Chciałaś zobaczyć ciemne orliki



Malutki pod lasem 10:06, 28 maj 2020


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
Aniu a może Magnolia Genie?

Amanogawy mam, przebarwiają się na jesień na rudo - żółto - czerwono
Przerwa na kawę... 16:23, 27 maj 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
mrokasia napisał(a)


Czy to jest ten nowy Sangokaku???
Nawet jeśli nie to piękna sztuka. Idę właśnie przesadzać mojego.
Tia, to je on )) jest OK. Liczę, że urośnie. On jest w miejscu, gdzie miał być Orange Dream ale tamtego zostawiłam przy ławce (i zresztą dobrze bo to jego miejsce jest po prostu)a tu po prostu bardzo chodziło za mną coś pierzastego. magnolia mi zgrzytała
Przerwa na kawę... 16:06, 27 maj 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Magleska napisał(a)
Iwonka
fajny tetris
a żwirowi mówię już definitywnie nie ….
jeszcze mi te kamyczki wyłażą ,tam ,gdzie niedokładnie wybrałam
żwir jest fajny na ścieżkach ,albo w takich rabatach ,gdzie nic się nie zmienia
,nie dosadza ,czy przesadza ,albo w takich ,gdzie rośnie sobie wszystko same jak chce,rozsiewa się gdzie chce -taka dzika rabata


ja co chwilkę robię jakieś tetrisy i łatwiej mi przesadzać w rabatach wysypanych korą …..
ale jak sobie przypomnę to wybieranie …..nie wiem ,czy drugi raz by mi się chciało

Lepiej jest. Nagle przestrzeń się zrobiła. Jeszcze magnolia Genie wypadnie z tej rabaty. Wkurza mnie i już. Ja mam z niej po prostu wersję na bardzo wysokim pniu i to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej. Nie kwitnie i nie wygląda. Foch. Idzie out za płot, może się ogarnie.

Ja przedwczoraj wycinałam tylko listki w irysach i wybierałam listki z buka i tak sobie ciebie przypomniałam, twoje wybieranie kamyków. Siedziałam jak sierotka Marysia i wyskubywałam bo moje poczucie estetyki drażniły liście w kamieniach
Do raju daleko - u Ewy 14:48, 27 maj 2020


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19639
Do góry
Magnolia Genie





Między brzozami 10:11, 27 maj 2020


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Ivo napisał(a)
A jakie były korzenie magnolii?
Mnie czeka też przesadzenie..


Zanim zaczęłam przesadzać to czytałam że magnolia tego nie lubi i chyba to prawda.
Ta moja nie miała bujnych korzeni, chyba ze 3 takie grubości kciuka, ale szły bardzo głęboko i niestety musiałam obciąć. Ona u mojej mamy rosła chyba 10 lat i coś mi się zadaje że coś jej tam nie pasowało bo wielka nie była, może 1,3 m miała. Myślałam że z przesadzaniem nie będzie problemu a jednak kopać trzeba było głęboko.
Między brzozami 09:56, 27 maj 2020


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Ivo napisał(a)
Ale szaleństwo u Ciebie - wszystko idzie do góry i zielenienie.
Podoba mi się Twoja magnolia. Ale kącik z niezapominajkami - fantastyczny.

Gdzie robisz zakupy?


Po tych ostatnich deszczach tak bujnęło wszystko szkoda tylko że temperatury takie niskie bo wtedy to już całkiem rosło by w oczach

Magnolia jest przesadzana z ogrodu mojej mamy i nie wiem co to za odmiana, a niezapominajki same się się sieją

Rośliny kupuję w rożnych miejscach głównie po okolicy ale w zeszłym roku na jesień wybrałam się do Hortulusa i trochę naprzywoziłam ale to już wycieczka była bo daleko tam mam W sumie to bieda u nas tu na północy z fajnymi szkółkami
Między brzozami 09:37, 27 maj 2020


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
SylwoBe, Helen ta magnolia jest taka żółto kremowa i nie mam niestety pojęcia co to za odmiana. Ona była przesadzana jakieś 4 lata temu i po przesadzeniu odchorowała trochę, przemarzła, mam nadzieję że w tym roku w końcu ruszy z kopyta i trochę bardziej pójdzie do góry
Między brzozami 08:22, 27 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2020
Posty: 258
Do góry
Ale szaleństwo u Ciebie - wszystko idzie do góry i zielenienie.
Podoba mi się Twoja magnolia. Ale kącik z niezapominajkami - fantastyczny.

Gdzie robisz zakupy?
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 08:18, 27 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2020
Posty: 258
Do góry
Ta magnolia jest w formie drzewka, i takie kwiaty ma


I myślałam właśnie o innym drzewie jako tło dla niej, bo ona po przekwitnieniu nie jest za ciekawa. I dlatego tu pojawił się jarząb.
Tez wtedy wpakowałam tu śliwowiśnie, bo wtedy pięknie lśni od słońca, najpierw wchó, i potem zachód.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 08:08, 27 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Odpowiem jeszcze na drzewa kwitnące.
Tych nie planuję.

Tamaryszek nie mój styl.
Magnolia już jedna wykończona na skarpie.
Tulipanowiec - dzięki za pomysł, jednak tez nie mój styl i nie pasuje mi wizka.

Jesoooo!!!! Ile ja się nowych drzew naumiałam!
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 08:05, 27 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
TAR napisał(a)


tak szczerze, to moim zdaniem żaden z nich nie nadaje sie na wygwizdowo, ambrowce i miłorzęby nie lubia przewiewów, Shirasavum dodatkowo na sloncu przypali. laska szukaj dalej.
moj poprzedni ogrod byl podobnie jak twoj taki miedzypolny, ile drzew pochowałam to moje. klon palmowy nie przezył żaden, ani magnolia. tylko brzozy, graby, głogi, tamaryszki, kruszyny i wiązy.

moze pasowałby jeszcze tamaryszek, nie jest nachalny i po kwitnieniu azurowy zielony.


Kasia73 napisał(a)

Mam ambrowca wiatry mu nie straszne

mrokasia napisał(a)
Asiulka, widzę że Cię ciągnie do limonkowo/żółto listnych. Muszę Cię zmartwić - większość w pełnym słońcu będzie przypalana... Klon dodatkowo nie wytrzyma wiatrów.



Magda70 napisał(a)
Klon ginnala wytrzymuje jak na razie. Nad jeziorem wietrznie jak diabli.



amatorodniczka napisał(a)
Polecam miłorząb - u mojej mamy rośnie już dobre 10 lat, nie rośnie tak drastycznie, szybko, że rozsadzi Ci skarpę (myślę..) a jest ładny i efektowne ma listki


Kasya napisał(a)

Ja bym posadziła w takim razie milorzaby... nawet ze 3, takie z odmiany podstawowej, maja fajny pokroj, dosc luźny A dodatkowo łatwo i fajnie można je podcinać żeby nie były zbyt szerokie chociaż i tak nie są
Albo 1 ładnie uformowana glediczja sunburst, takie drzewko o sawannowym pokroju, sliczna jako soliter na duzym terenie
Jak dla mnie to konieczne są drzewa bo będzie ciężko korzystać z ogrodu



Dziewczyny bardzo cenna dla mnie ta Wasza ożywiona dyskusja.
Są za i przeciw, u jednych dają radę, u innych nie.

Widzę, że jednak klon odpada i córa bardziej skłaniam się w stronę Miłorzębu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies