Przepiękna jest, nie mogę się napatrzeć. Bardzo klasyczna klasyka.
Ja mam Elisabeth a córka zwraca mi uwagę, że magnolia zawsze powinna być różowa. Jeżeli wybierałbym powtórnie, to byłaby ta.
Jakoś trudno mi połączyć róż z pomarańczem i żółtym. No nie jestem Gertrudą Jekyll (ona łączyła różowy i żółty w wiosennych kolorach z powodzeniem: bergenie).
Chciałabym Was bardzo prosić o pomoc w zdiagnozowaniu co się dzieje z moją magnolią. Jestem bardzo początkująca w ogrodowych sprawach i sama nie wiem co robić.
Wsadziłam magnolię satisfaction jakieś 3-4 tygodnie temu. Specjalnie dla niej został przygotowany duży dołek z ziemią pomieszana razem z torfem, miejsce jest również obłożone kora sosnową. Stanowisko bardzo słoneczne. Do tej pory żaden nawóz nie został jeszcze stosowany - ogrodnik powiedział, ze mamy to dopiero zrobić w czerwcu.
Niestety, magnolia zaczyna mieć coraz więcej ciemnych liści. Czy może to być jakaś choroba? Co mogę na to poradzić? Bardzo mi zależy na tym drzewku i nie chciałabym się go pozbywać...
I właśnie dlatego proponuję dwa takie same klony. magnolia rzuca się w oczy tylko w okresie kwitnienia a póżniej jest neutralna. A klony wielopniowe będą robić robotę przez cały sezon!
Kwitnie magnolia parasolowata, kwiaty coraz wyżej i dobrze, bo nie czuć smrodu
Zmienione miejsce ujecia wody - juz nie leje sie pod dom Słupek do obrobienia oczywiście
Tak bardzo podobała mi się magnolia Lennei Alba. Nawet sobie rok temu zamówiłam. Przyszła złamana sadzonka. Dałam jej szansę i wsadziłam. Niestety przepadła. Teraz mam uraz do niej. Może kiedyś dostanę ją stacjonarnie bo przez neta już jej nie wezmę.
Mireczko kochanie. Zdjęć mało bo i mało robię. Poza tym najpierw awaria aparatu a później złośliwość komputera
Ta magnolia to jednak zagadka. Iza przypuszczała, że to chyba Ann. Widziałam u niej na żywo inną i też mi pasuje
Ona łapała co roku tego mączniaka. Co prawda spryskiwacz od trawnika lał na nią wodę ale nie tak znowu mocno, nie wiem dlaczego.
Piękne trociny!
Sliczne Epimedium!- nie mogę się nimi przestać zachwycać.
I tulipany! Wg. mnie fajnie że do białych i pomrańczowych purrissim jeszcze kapnełaś różem- ładne przejścia
Mirka powtórzę za innymi- powojnik cudny. Magnolia jak nie za wysoka to muszę nazwę pamiętać. Bodziszek korzeniasty u mnie zaczyna kwitnąć. Paprocie kupiłam w tamtym roku i na razie nie widzę ich wychodzących z ziemi niestety. A mam ochotę dokupować paprocie, podobają mi się bardzo.
Mirka co to za zwarte kępki przy brzegu obok tego niebieskiego ?
Oj Rysiu, pięknie, ale pracy ogrom. Na razie obrabiam, choć idealnie nie nadążam, zadowalam się tym, co jest.
Na razie kawałek nimi testowałam, zbieram się dalej, pewnie wprawa potrzebna. Trawy nie zbiera, ale oszczędza kręgosłup i dłonie, bo ja też najczęściej, mimo iż mam 2 noże do kantów, robię to nożyczkami;. Za to mam opr od męża.
Serdecznie pozdrawiam
i kolejna magnolia
W związku z tym, że to ogromne drzewa, pilnuję formy, czyli cięcie na bieżąco, ale tylko do końca sierpnia.
irysy już prawie, zgrane z orlikami
czosnki Krzysztofa, w zależności od miejsca, w różnej fazie
Szkoda, ale cóż, na jednej już pąk zobaczyłam.
Już wiem, że to szkodnik, niech przestanie lać, to oprysk zrobię, jedną różę już wykończyły, muszę ściąć do ziemi i może nowe wypuści.
Tak podejrzewałam, że głóg, on chyba kwitnie i ma kolce?
Tu ogrodowe w lasku, lepsze.
nadal leje
górą zaczyna kwitnąć magnolia tripetalla