inka74
16:39, 09 sty 2021

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Oczywiście, że pamiętam
tylko nie wiedziałam jak to zrobić, aby jedno nawiązywało do drugiego. Co nie znaczy, że nie koduję sobie, że coś by tu można było zmienić
koduję i czekam na natchnienie. Nawet szkice mam zachowane. U mnie myślenie uruchamia się dopiero w sytuacjach kryzysowych. Teraz sytuacja jest wymuszona przez absolutnie idiotycznie posadzoną magnolię
no i trochę brakuje miejsca na chciejstwa. Także wiesz, co się odwlecze...
Teraz też nie wiem jak tam zamienić trawę na np. grys bo koszenie tego jest po prostu uciążliwe. Niby 2 przejazdy kosiarką ale kabel plącze się w roślinach. A to wiąże się z drugą zmianą w tym rejonie ogrodu. Chodzi mi po głowie wymiana/usunięcie kamienia spod kul bukszpanów bo jest paskudny, brudny i mnie wkurza.
Tak więc jedna decyzja o zmianie kształtu rabaty wiąże się z kilkoma innymi



Teraz też nie wiem jak tam zamienić trawę na np. grys bo koszenie tego jest po prostu uciążliwe. Niby 2 przejazdy kosiarką ale kabel plącze się w roślinach. A to wiąże się z drugą zmianą w tym rejonie ogrodu. Chodzi mi po głowie wymiana/usunięcie kamienia spod kul bukszpanów bo jest paskudny, brudny i mnie wkurza.
Tak więc jedna decyzja o zmianie kształtu rabaty wiąże się z kilkoma innymi
