Grażynko, cieszę się, że Ci się podoba. Ja też lubię lato w ogrodzie.
Elu, u mnie jedne bergenie rosną w pełnym słońcu i na bardzo piaszczystej glebie, a drugie w półcieniu, na nieco żyźniejszej i tam mają więcej wilgoci. Różnicy we wzroście nie zauważyłam. Nie wiem, co może być przyczyną brązowienia liści, u mnie tylko po zimie usuwam te najstarsze i zeschłe. Bergenie mam dopiero od zeszłego roku, więc i doświadczenie niewielkie, może jakiś wytrawny hodowca Ci podpowie.
Ogrodowe aktualności:
Różową nasturcję obsypało kwiatkami.
Póki skarpy nie porosną wieloletnimi roślinami posiłkuję się jednorocznymi. Zaskakująco dobrze znoszą takie trudne stanowisko.