Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Ogród Małej Mi - sezon 2015 22:32, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
lojalna_ napisał(a)
A i mam prosbe ......duzo masz jeszcze tych pudel po wibratorze? Nie wysyłaj mi w nim werbeny prosze

leżę i kwiczę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:12, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
m_gocha napisał(a)
Dzięki za odpowiedź Czyli trzeba sadzić z głową. Ja do tej pory wszelkie cebulowe wiosenne sadziłam w specjalnych pojemnikach na cebulowe. A potem po przekwitnięciu wyciągałam z ziemi z doniczką i tak czekały w zacisznym miejscu na zaschnięcie a na rabacie robiło mi sie miejsce na jednoroczne.... Ale to bardzo dużo pracy kosztuje, więc muszę z tego systemu zrezygnować.
Widziałam w ubiegłym roku jak na rabatach w parku, ogrodnicy wyciągali już nawet pod koniec kwitnienia tulipany (cebule wraz z łodygą) i tak się zastanawiałam czy są one tak przechowywane - ale chyba nie bo przecież cebulowe muszą nagromadzić zapas na następny sezon. Więc pewnie do wyrzucenia

Tak się też zastanawiam na ile można skrócić łodygę przekwitniętych tulipanów czy hiacyntów aby jak najmniej były widoczne wśród innych roślinek ale by mogły zmagazynować zapasy na następny sezon. Najmniej ciekawie prezentują się "resztki" po hiacyntach - długo pozostają zielono- żółte, no i mają trochę swej masy.

hiacyntów nie mam, ale w tulipanach zostawiam dwa lub trzy liście
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:55, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
U Ani Małej Mi piwoniowo się zrobiło, może ktoś będzie znał nazwy moich piwoni?







Ogród Małej Mi - sezon 2015 21:26, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
cudne te piwonie, ja mam 4 wszystkie kupione u Szmitów bez nazwy. Szkoda, że one tak krótko kwitną...
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 19:23, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Madzenka napisał(a)


Ostatnio róże mi czapkę zdjęły, gdy wybierałam liście Nie cierpię tego... Ciągle jestem podrapana i pokuta..... Kompost produkuję zamiast kory. Nie ma nic ładniejszego niż ściółkowaniu kompostem.
kupiłam takie miniaturowe grabki jak do liści i fajnie nimi się wygrabia spod krzaków róż, z minimalnymi stratami w postaci zadrapań
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 18:48, 16 lut 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
mam nożyce akumulatorowe i za chiny nie umiem nimi ciąć zdecydowanie lepiej długimi nożycami z fiskarsa. Tnij powoli, zaczynaj od góry i schodź na boki, odejdź na chwilę spójrz, wróć i tnij dalej. Naprawdę to nie takie trudne


Dla mnie Fiskars jest teraz niezastąpiony. Pokaz cięcia wykonany przez Szefową w moim ogrodzie w czerwcu 2012 spowodował, ze akumulatorowych nie używam do bukszpanów.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:22, 16 lut 2016


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
ana_art napisał(a)
a tak na marginesie to zazdroszcze i Gosi i Karolinie tych wypraw, ja mam za mało odwagi chyba... chociaż myślę intensywnie
Ana, za rok montujemy ogrodowiskową grupę (Filipiny lub Malezja), jakby co zapraszam

Gosia bedzie miała Filipiny obcykane, to nam opowie/podpowie mam nadzieję co i jak
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:25, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
a tak na marginesie to zazdroszcze i Gosi i Karolinie tych wypraw, ja mam za mało odwagi chyba... chociaż myślę intensywnie
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:18, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
cudnie kiedys czytałam relację pary z podróży, opowiadali o tym jak płynęli łódką z ojcemi synem takim o 5lat. Bardzo im się przymilali, wypytywali czy sa małżeństwem, czy mają dzieci. Pod koniec ojciec zaproponował by zabrali jego syna ze sobą by miał lepsze życie... relacja była taka, ze się popłakałam ze wzruszenia...
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 09:35, 16 lut 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44290
Do góry
ana_art napisał(a)
mam nożyce akumulatorowe i za chiny nie umiem nimi ciąć zdecydowanie lepiej długimi nożycami z fiskarsa. Tnij powoli, zaczynaj od góry i schodź na boki, odejdź na chwilę spójrz, wróć i tnij dalej. Naprawdę to nie takie trudne


Pokaz jakie to nożyce
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 08:49, 16 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
MirellaB napisał(a)
Mam takie nożyce Fiskarsa w tym roku sobie kupiłam muszę spróbować.
Czyli mówisz, że akumulatorowymi na początek najłatwiej?
Koniecznie muszę kupić Chyba Boscha by były ok?
mam nożyce akumulatorowe i za chiny nie umiem nimi ciąć zdecydowanie lepiej długimi nożycami z fiskarsa. Tnij powoli, zaczynaj od góry i schodź na boki, odejdź na chwilę spójrz, wróć i tnij dalej. Naprawdę to nie takie trudne
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:57, 15 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
m_gocha napisał(a)
Ogród piękny i wizytówka cudo.

Mam pytanie co robisz z tulipanami po ich przekwitnięciu? Masz ich przecież całe łany a potem nagle znikają i nie widać zasychających badylków

U mnie niektóre były zielone prawie do sierpnia
większość jest posadzna tak że jak urwe łepek to nie widać, bo właśnie wschodzą trawy, jest obwódka z bukszpanu. Tylko przy stożkach wycinam do zera bo sadze tam pełne tulipany które bardzo marnie powtarzają kwitnienie w roku następnym i trzeba je wykopać i posadzić nowe. Po wiązaniu jesiennym traw wyjmuje czasami zaschłe badyle po tulipanach
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:57, 15 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
m_gocha napisał(a)
Ogród piękny i wizytówka cudo.

Mam pytanie co robisz z tulipanami po ich przekwitnięciu? Masz ich przecież całe łany a potem nagle znikają i nie widać zasychających badylków

U mnie niektóre były zielone prawie do sierpnia
większość jest posadzna tak że jak urwe łepek to nie widać, bo właśnie wschodzą trawy, jest obwódka z bukszpanu. Tylko przy stożkach wycinam do zera bo sadze tam pełne tulipany które bardzo marnie powtarzają kwitnienie w roku następnym i trzeba je wykopać i posadzić nowe. Po wiązaniu jesiennym traw wyjmuje czasami zaschłe badyle po tulipanach
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:17, 15 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Zielona napisał(a)
Pisać Tobie o fajnym powojniku, czy siedzieć cicho i nie mieszać?
pisz, wiesz że ja chętnie wysłucham, a swoje zrobię
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:30, 15 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
a dasz wiarę, ze raczej nic tam jest mało miejsca, zostawie je dla jodeł, aaa i jeszcze rosną tam tawułki dwie i jeżówki, więc jest mega miszmasz. Sciana jest łądna i ładnie odbija jodełki.


Na pewno będzie ładnie Wszystko co robisz pięknie się komponuje na rabatach ... A skoro zmieniasz dobrze to przemyślałaś
Ogród Małej Mi - sezon 2015 22:18, 15 lut 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
ana_art napisał(a)
ona ma jednego syna!!!! i naprawdę fajna synową


...a ja wspaniałego Męża i kochaną (choć bardzo schorowaną) Teściową
Ale wirtualnie... co mi tam No sama powiedz - nie rozmarzyłaś się, kiedy przeczytałaś Anki posta?
Ogród Małej Mi - sezon 2015 21:49, 15 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Zielona napisał(a)


aaaaaaa!!!!! Chcę być Twoją synową!!! Chcę być Twoją synową!!!
ona ma jednego syna!!!! i naprawdę fajna synową
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:59, 15 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Madzenka napisał(a)
Może wsadzić miskanty morfing light? Ale przecież osłaniać nic nie musisz.
nieeeee w plecah nie będzie żadnego miskanta, w nogach za to będzie rozplenica
Kiedyś te miskanty zasłaniały PC, teraz wprowadzają bałagan. Wykopie je chociaż przyznaję, ze na sama myśl się boje bo korzeń pewnie maja gigantyczny.... boje się też trochę o jodełki...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:57, 15 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kokesz napisał(a)
Piękna wizytówka, ach...Fajnie, że tak dużo zdjęć zebranych w jednym miejscu. Zaglądam do Twojego ogrodu już od dłuższego czasu, przeczytałam wszystkie posty, a teraz już trzeci raz oglądam wizytówkę, kwintesencja ogrodu. Pozdrawiam.
hihihi no to mnie cieszy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:57, 15 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
AgaW napisał(a)
Ana, Piszę do CIebie sporadycznie, (kiedyś podpytywałam CIę o ekipę, która robiła CI domek narzędziowy, pochodzę z Łomży). Czytam posty regularnie, ale dzisiaj odkryłam Nową Wizytówkę. Twój ogród - perełka, perełeczka śliczności. Pozdrawiam,
Aga
Pamiętam mówiłaś że bywasz fizycznie sporadycznie w rodzinnych stronach, więc zapraszam chociażby wirtualnie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies