Witajcie w kolejny upalny dzień, temperatura szaleje...
W domu mamy ponad 30 stopni, nie znoszę tego. Jednak nowe budownictwo pod tym względem jest znacznie lepsze.
W ogrodzie susza, biegamy z konewkami i podlewam co się da, bo wieczorem aż żal patrzeć na te zwieszone od ciepła kwiaty i omdlałe liście

Aż się boję co będzie jak pojedziemy na wczasy...oby trochę popadało!
Teraz jest czas róż, to one wiodą prym w ogrodzie. M kiedy s ich nie lubił a teraz coraz bardziej się przekonuje

i do tego powojniki, duet doskonały