o matko to tragedia jest bo Maks nie miał siły się trzymać tego patyczka, za trzecim razem gdy odpadł Piotr mu pomagał wjechać Chłopaki nastawili się na jutro zobaczymy co jutro powiedzą
Mialam jechać do JG na narty ale za zimno.... Niestety to żadna przyjemność gdy szczype mróz we wszystko. Do -10 jeszcze mozna wytrzymać ale trzeba inetnsywnie jeździć.....
Ale bywalo, źe w Austrii było i -20 na stoku...
Taki wyciąg z kijem to orczyk pociesz chlopakow, że ciotka Madżenka była pośmiechem stoku zanim nauczyła sie na tym jeżdzić... Do tej pory gdy jadę na nim z M wydaje mi sie że odpadnę.....
Ja sobie sama stelaże zrobię , potrzebuję tylko pnie wysokości ok 2 m
Ja sadzilam żyopłot grabowy w jednym rzędzie co 25-30 cm, ale moje graby mialy ponad 1 m, były pieknie rozgalezione i zostały przycięte w maju 2010 r. W następnym roku rosły już jak szalone. One potrzebuja ok roku aby się zaaklimatyzować a potem to już tylko 3x w sezonie ciąć.