Aniu, nie ścinam orlików do wazonu, Wolę je na rabacie, więc nie wiem, ile wytrzymują. Musze Ci dać więcej orlików albo nasion chociaż.
Floks - ładny, ale jak pachnie!
A pamiętasz, że jabłonka czeka?
Z jagodnika...
Agrest będzie.
Porzeczki też.
Winogron rokuje
I mała aronia zaowocuje.
Ale grusza chora... (Dla Makusi lubiącej brzydkie)
Mam na działce dużego modrzewia. Długie gałęzie sięgają na działkę sąsiada, któremu "śmiecące" drzewo przeszkadza. Dodatkowo pod drzewem a stanąć drewniany domek. Nie chcielibyśmy go całkiem wycinać, ale aby pozbyć się śmiecącej części drzewa (długie, niskie gałęzie na dole) pomyśleliśmy, że wystarczyłoby je obciąć aż do niebieskiej kreski i zostawić tylko czubek. Wydaje nam się, że może to ładnie wyglądać - pytanie czy drzewo to wytrzyma?
Magnolia liliflora Nigra. Posadzona w połowie kwietnia.
Drenaż, gleba do iglaków, szeroki i głęboki dołek, ściółka z kory o obwodzie około 70 cm, 3/4 dnia w słońcu. Przyznam, że w miejscu obecnie wieje ale czytałem że wiatry groźne są tylko zimą a na wtedy chce ją osłonić.
Puszcza bardzo dużo nowych liści. W miesiąc urosła już około 30 cm. Jednak większość liści jest postrzępiona jak na zdjęciach. Psikałem na mszyce i przędziorki. Bez zmian.
Tak jak pisałam wczoraj u Jolki, zajączek wczoraj spał sobie na trawniku na środku po lewo od drzewa.
Myslę, żę on tu sie urodził, bo od małego maluszka widzę go bardzo często.
Szałwia
Dzisiejszy poranek przywitał mnie po deszczowo także nici z cięcia bukszpanów bo wszystko mokre ale nie ma tego złego bo rozsypany nawóz pod róże zacznie działać z czego sie bardzo cieszę bo nie uśmiechało mi się podlewanie, mam nadzieję że różyczki odwdzięczą mi się pięknymi kwiatami sezonie bo dostały w tym roku zacne nawozy dedykowane im i to pierwszy raz takie jak je mam u siebie ale podobno też nawóz do pomidorów jest dobry pod róże ale to tak na przyszłość bo w tym była mieszanka tych dwóch, ku pamięci wklejam
poczytam o nich jeszcze w necie ....gdzieś miałam taka stronę co tylko sprzedawała piwonie ...ale już nie mam tego starego laptopka ...bo padł a zakładki mi sie nie skopiowały. może to była ta PeonyMax .
na spokojnie w takim razie poszukam poczytam i sobie dwie kupie a moze tez i na jakąs bylinową naj sie skuszę ...no zaraziłas mnie
Prawie wszytko prawda.. ale za 9 lat to założę się, że wytnie co najmniej połowę tego co posadziła z drzew .. bo będzie za gęsto Na jej żyznej ziemi będą śmigać do góry aż miło Maja dobrą ziemie i światło..
U mnie po 8 latach musiałam też pozbyć się duzo.. a niby nie sadziłam tak gęsto.. chwila ulgi po liberalizacji przepisów odnośnie wycinki pozwoliła mi przewietrzyć ogród. Nie wiem co by było bez tego..
Toszka korę odsunelam, chore usunelam został pień z 3 listkami. Rośnie.
Kupiłam hakone 5 szt. Spójrzcie czy dobrze ja rozmiescilam.
Mam też miskanta morning light, czy dać go między host czy gdzieś za świerkiem?
Usunelam migdalka, teraz za kamieniem jest czysto
Kilka fotek jak to wygląda teraz.
A to jest różowy świerząbek kosmaty, bardziej różowy niż na zdjęciu, odszukałam nazwę.
Zaglądałam do epimedium, coś się już da, ma tam dobrą ziemię.
Z bodziszkami ten biały to może być tylko geranium sanguineum Album, a pozostałe muszę zobaczyć.
A pamiętasz, dostałaś siewkę sadźca, czy to był on, u mnie druga siewka okazała się czymś innym.
A to z nowości.
Bodziszek Saint Ola
Justyna, te to akurat nie Itoh.. to Coral Sanset..bylinowe I cena normalna, ale te akurat praktycznie nie pachną.. Miał Pan bylinowy, ale nie wiem czy ma jeszcze. Mogę dać telefon. Itohy u Pana Bylinowego kupowałam po 60-70 zł Kupowałam te tańsze. Nie wiem jakie jeszcze ma..
ładne sadzonki ma PeonyMax.. pogooglaj za nią, ale sprzedaje tak jak sie powinno tylko jesienią.
Warte są te Itohy, ale trzeba chwilę poczekać by się zadomowiły, idą po prostu w krzew a nie w kwiaty, ale są naprawdę śliczne i liście jesienią tez maja zdrowsze niż bylinowe.. no i kształt krzewu..
Więcej innym razem bo nie mam czasu.. zajrzałam na chwileczkę.
To są Itohy, krzewy są niższe niż w bylinowych, nie kładą się nawet po deszczu, takie kopułki.
Makadamia, takie runo tylko pod sosną, a najbardziej zaskoczył mnie tej wiosny czosnek karatawski, który sam się wysiał, jak on tam znalazł na to siły, nie wiem, tuż przy pniu.
Mirka, takie z czerwonymi też mam, a szukam jeszcze Niveum i jakąś odmianę wielkokwiatową.