kerii
17:32, 24 cze 2018
Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Aż nie mogę uwierzyć, że przez prawie dziesięć dni nic tu nie wstawiałam ani nie pisałam
Choć na forum bywałam i po cichu innych odwiedzałam.
Rozpisywać się za bardzo nie było o czym, bo nic ciekawego się nie działo tylko upał i gorąco
Całe szczęście, że ostatnio się ochłodziło i deszczyk polewa co chwilka. Na szczęście taki fajny spokojny deszcz bez intensywnych anomalia. Bo tego bardzo się bałam, po takich upałach wszystkiego się można było spodziewać. Ja i roślinki na chwilę trochę odetchnęliśmy rześkim powietrzem
, one mają mokro a je nie muszę z wężem ganiać
Upał upałem, deszcz deszczem a ogród nie stoi w miejscu i codziennie się zmienia, ostatnio nawet trochę jak by do przodu się wyrywa i to co powinno dopiero zakwitać już przekwitło a to co nie powinno jeszcze kwitnąć właśnie kwitnie
Trochę zaległych fotek z wiejskiego ogrodu choć na dzień dzisiejszy już pewno nie aktualne.
Moje tegoroczne róże biedronkowe jednak zakwitły
doczekałam się stipy, która no może nie wygląda ale zdecydowanie bardziej przypomina stipę pokazywana w necie z delikatnymi kłoskami powiewającymi na wietrze

Rozpisywać się za bardzo nie było o czym, bo nic ciekawego się nie działo tylko upał i gorąco



Upał upałem, deszcz deszczem a ogród nie stoi w miejscu i codziennie się zmienia, ostatnio nawet trochę jak by do przodu się wyrywa i to co powinno dopiero zakwitać już przekwitło a to co nie powinno jeszcze kwitnąć właśnie kwitnie

Trochę zaległych fotek z wiejskiego ogrodu choć na dzień dzisiejszy już pewno nie aktualne.
Moje tegoroczne róże biedronkowe jednak zakwitły
doczekałam się stipy, która no może nie wygląda ale zdecydowanie bardziej przypomina stipę pokazywana w necie z delikatnymi kłoskami powiewającymi na wietrze

____________________
Jola Moja glebo terapia
Jola Moja glebo terapia