Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:17, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)


Coś niesamowitego!! jak kuna, mus uważać, aby pod dach nie wlazła!


U mnie pod dachem latem nawet +80 stopni bywa ... Więc wtedy spokój...ale teraz zimą to strach....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:16, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Krys napisał(a)
Była, ślad zostawiam


Widziala, macham
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:16, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
agata19762 napisał(a)
u mnie też takie stwory buszują ...
ostatnio cały płyn od chłodnicy się wylał, bo przegryzła kabelki......
wiem co to znaczy ........

pozdrawiam Marzenko


No to potwory!
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:15, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
alinak napisał(a)
u nas spała na silniku ..i do dzisiaj nie wiem jak ona wchodziła pod maskę busa ....nic nie pomagało .chlor, sierść psa , kostka domestosu , jakieś płyny .....dopiero pies się z nią rozprawił


Własnie mi doradzano domestosa... Czyli piesa pogonić!
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:14, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
makkasia napisał(a)

Marzenko co to jest ten skalpel szukam u Ciebie żródła ale nie mogę znależć - to jest jakaś płyta z cwiczeniami czy program?
Z zamrożonego Makowa pozdrawiam- jeszcze teraz jest na minusie 18 stopni


Zalinkowałam na prive.
Współczuję mrozów
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:13, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Marzeno,
"w ramach odpoczynku podczas treningu biegam" - ja wiem, żeś wszechstronna. Ale trudno mi to pojąć, słowa powyższe są dla mnie oxymoronami (gr. ὀξύμωρος).

Musze zgłębić temat "tej gadającej" do Ciebie z poziomu monitora.

Bo nie wiem, czy rozumiem.



Hi hi tak wszechstronna nie jestem chyba w pomroczności pisałam
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:12, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ewa004 napisał(a)
Pozdrawiam z mroźnej wielkopolski ,teraz jest -17 brrrr


Współczuję, u mnie teraz -8
Ale na Mazury nie pojechałam.....
Fulll obowiązków
Rundka do Warszawy wczoraj w tę i spowrotem w 12 godz....
Awaria samochodu
Mrozy....
Poodałam się.....
Idę na jogę zamiast się pławić w spa.....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:10, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Mi kuna też pogryzła całe auto pod maską... i był mały drogi zong


Aniu pamiętam.... Z dzialem floty gdybaliśmy... Czy turbina czy filtr paliwa... Bo sie kontrolki paliły i auto nie miało mocy... A to tak prozaicznie przewód ząbkami nadgryziony..... Dobrze, że tylko jeden
Ogrodnik Mimo Woli cd 19:06, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ups cisza?
Rododendronowy ogród II. 19:04, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bogdziu czyli chronić rh ewentulnie przed słońcem. Mrozy u mnie nie będą straszne, marne -12
Pozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 06:56, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Nadrobiłam zaległości, nie ukrywam że pismo obrazkowe bo słowu pisanemu po dwóch dniach już nie dałam rady.
Róż i fiolet uwielbiam w ogrodzie, ale u Ciebie zachwyca mnie bardziej fiolet i doczytałam, że Ty również preferujesz ten kolor.


Bogdziu nadchodzą mrozy i slońce. Ziemia u mnie jeszcze nie zdązyła zamarznąć, mrozy powyżej 10 stopni w nocy potrwają 2-3 dni czy cieniować rh i azalie? Mam gałązki świetka, to mogę je nakryć, czy lepiej matami z trawy? Czy w ogóle dać sobie spokoj?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 06:43, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
anna_studio napisał(a)


....to my podobne jesteśmy nie tylko z imienia...
bo ja też bym podobnie...lody...albo nutella

Hi hi jakos nie widać efektu po nutelli
Ana zachwyciłam się ogrodem różowym, utwierdzam się w przekonaniu, że róż i purpura w ogrodzie są zachwycajace. A ty do projektu Danusi dodałaś swoją duszę i połączenie jest niebiańskie.

Buziaki zasylam



Ps. Po wczorajszej jeżdzie samochodem i z powodu zakwasów z poprzednich dni nie ćwiczyłam, poleżałam i poczytałam cichutko i co.... Wyparowala ze mnie energia. Mus dzisiaj znow ćwiczyć!!!
Ogrodnik Mimo Woli cd 06:31, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Starm się być zawsze u ciebie na bieżąco, łatwo przez ostatnie dwa dni nie było.....Z przyjemnością nadrobiłam zaleglości i obejrzałam wszystkie różowowści i fiolety. Uwielbiam te kolory w ogrodzie a mnogość w Twoim zachwyca!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 21:51, 23 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wszystko obejrzałam, podziwiam !
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:09, 23 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Syrajk włoski
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:02, 22 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Poł godziny temu z pracy wróciłam a jutro o 5:00 startuję ....
Nie wiem czy dam rady z różowym, jak chwile odetchnę to musze porpacować.... A potem poćiwcyzć aby wytrzymać stres.... A jak dam radę to wkleję róź
Tylko ciut odpoczne


Melduje o 18:30 -5 stopni....
I auto mi sie popsuło... Myślalam że turbina lub elektronika a to nornica lub kuna kabel przegryzła.....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:51, 22 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Odnośnie pytań o pogodę.... Wrocław wreszcie w śniegu, pogoda idealna, puszysty śnieżek i delikatne - 4 nad ranem. Taka pogoda mogłaby się utrzymać... Oby nie nadeszły mrozy. Nawet nie byliśmy strasznie skuci lodem ale boczne drogi wczoraj to ślizgawica, główne opanowane przez drogowców. Zobaczymy jak będzie dzisiaj....

Nic nie okryłam... Co ma być to będzie... Większość roślin sobie poradzi a hortensje jeśli chcą przeżyć niech się modlą o lagodne mrozy. Jesli nie dadzą rady pójdą na kompost, będzie powód do zamin Do soboty wieczorem nie ma szansy na okrycie przeze mnie czegokolwiek, więc niech się dzieje wola B.
Ale nawet gdy bedzie -15 to wszystko poza hortensjami sobie poradzi... Były mrozy -30 stopniowe i bezśnieżne i moje magnolie i pozostałe rośliny sobie poradzily. Wiec nie ma absolutnie powodu do jakiejkolwiek paniki. O hortensjach Danusia i tak zawsze mówi, że naleźy tylko sadzic do donic. Wiec niech walczą, w przeciwnym razie natura je wyeliminuje i zastąpię je bukietowymi
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:45, 22 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Na pierwszym palnie to fioletowo-bordowe jest


Dokładnie tak jak piszesz, zdjęcie przekłamuje to kolor bordowo-fioletowy. Z brązów mam tylko carexy , zmorżone trawy, graby i hortensje. Nie mam ani jednego kwiatka w kolorze brązu ani czerwieni...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:44, 22 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zielona napisał(a)
Uff... nadrabiałam w Bukszpanowym, Miłkowym i wreszcie u Ciebie. Reszta to pestka no... może jeszcze Jurajski się trochę rozszalał. Niedobrze jest nie być w temacie przez kilka dni. Nawet nie chcę myśleć, ile znaczy taka nieobecność "w sezonie" Jak Wy dajecie radę pracować we własnych ogrodach, fotografować je i być na bieżąco ze wszystkimi obserwowanymi??? Aż się boję wiosny Póki co lodowo pozdrawiam z Wielkopolski. Jak tam Wrocław? Świat też u Was zastygł zmrożony oddechem Królowej Lodu?


W sezonie będe pewnie tylko na bieżąco w kilku wątkach, w innych wyłącznie w weekendy. Juź teraz nie ogarniam forum. Wczoraj nie dalam rady nadrobic zaległości w rododendronowym.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:43, 22 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gabrysia_ napisał(a)
Madżen...a gdzie twoje brązy?


Jestem nieczasowa i nie dalam rady wkleić... Nie wiem czy dzisiaj dam radę różowy dać.
Jakoś ostatnio nie ogarniam forum a i inne obowiązki intensywne o hobby w postaci ćwiczeń nie wspomnę....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies