Masz rację z tym cieniem. Te rodki, ktore u mnie rosną w cieniu są ciemnozielone, te w słońce jasne listki. Sądzę w przekopaną ziemię z torfem kwaśnym i korą przekompostowaną, więc chyba ok.
Jadę po klona limonkowego, muszę poczytać o odmianach.
Oczko masz cuuuuudowne. Robi niesamiwity efekt w ogrodzie!
Kasiu wbijasz głęboko obok cebulki pod niewielkim kątem a wchodzi nawet w suchą ziemię jak w masło i podważasz do góry. Łopatką nie jesteś tak głęboko się wbić w ziemię, a cebule siedzą głęboko, one nawet obniżają się w stosunku to tego jak były sadzone. I jest to narzędzie wąski i nie rozgrzebujesz dużej przestrzeni dookoła.
Pada dzisiaj jak z cebra, więc wyciągnęłam pistolet i się robi
Nie wiem czy zdążę przed pracą skończyć, bo muszę córce namiot podrzucić. Już po maturach, robią sobie imprezkę w plenerze. Pogoda wystrzałowa
Ty Kasiu masz teraz okres arbuzkowy a ja maturalny A od dzisiaj już mój odchowany arbuzek idzie do pracy
Reizi - tylko ja naprawde duzo kompostu daje i piasku. Wszystkim roslinom, bo ta gleba w czasie upalow to twarda skorupa i np. trawnik umiera jak go nie podlewam. Korzenie nie maja tlenu.Ile ma?Chyba 4 lata. Szybko rosnie jak na hakone Po prawej stronie tez sa 4 male czesci tej rosliny. Tu nie podzielona. Tutaj w tle ja widac. Dla mnie jej sila wzrostu to zaleta. Latwo nad nia zapanowac. Gdyby za szybko rosla, bylaby ciagla walka o rozlogi
Wreszcie popadało, dobre i dwa dni po tej suszy Ciekawe jak tam rododendrony, w niedzielę jeszcze miały trochę kwiatów, niestety część już przekwitła. Te bordowe to pozostałość po mojej ignorancji kolorystycznej sprzed lat Dobrze, że są tylko dwa. Fioletowe i różowe uwielbiam, mimo ich mocnego koloru. Rozświetlają ogród wiosną