Polecam również różę Black Forest Rose. To róża rabatowa Kordesa z ADR. Mam ją od 4 lat.
Sprawdzi się przede wszystkim w ogrodach naturalistycznych, gdyż ma nieregularny, można wręcz powiedzieć niechlujny

pokrój. Rośnie nieregularnie. Z krzaka wybija jeden pęd do góry, a dopiero potem pojawiają się kolejne. Może to przeszkadzać osobom lubiącym regularność w ogrodzie.
Róża jest zdrowa, mrozoodporna, nie atakują jej szkodniki.
Ma trwałe, odporne na deszcz kwiaty. Bardzo dobrze poradziła sobie z ubiegłorocznym deszczowym latem.
Kwiatki są małe 5-6 cm.
Róża kwitnie obficie, praktycznie non -stop aż do mrozów. Oczywiście najładniej kwitnie w słoneczne lata. Zaczyna kwitnąć jakiś tydzień - dwa później niż reszta róż.
Delikatnie pachnie, ale nie jest to typowo różany zapach. Przy 8 różach zapach jest wyczuwalny już jak się przechodzi ścieżką.
Róża jest bardzo żywotna. Posadziłem 8 róż w zalecanej rozstawie tj. co 50 cm, ale to zdecydowanie za gęsto. W tym roku je porozsadzałem.
Niestety nie mam zdjęcia całej grupy.