Sebek - dzięki.... pierwszego roku miałam same liście, ale już w drugim, widocznym na zdjęciach... ech zauroczyły mnie

I nawet łodygi pozostawione na zimę fajnie ogród zdobią.
Polinko... z sześciu kępek luźno posadzonych buszszsz wyszedł

. Uważaj jednak bo liliowce kłączami rośnie...trzeba je ograniczać. Dla mnie liliowce nawet gdy nie kwitną pięknie wyglądają dzięki liściom...wylewają się wprost z rabaty... tu po deszczu
Terenia - rosną w półcieniu... trochę słońca mają... przez kilka godzin. Później cieniują drzewa lub mur. Wiosną azofoska. Później nic...sama jestem zaskoczona...
Asiu... słuchaj głosu serca... Dlaczego Danusia nie poleca??? No ja fiem...to nie platan

..., ale zwiewna, gibka i powabna

Agatko - ja również dziękuję za przemiłe spotkanie... Jesteś bardzo przyjacielską, miłą osobą... bardzo miło spędziłam czas... do szybkiego zobaczenia
