Czy ktoś kojarzy takie 3 iglaki? A przy okazji proszę o radę nt. świerka serbskiego Karel. Potrzebuję takiej formy krzewu na suche i gliniaste podłoże, strome. Czy jest on odporny czy szukać czegoś innego? Przepraszam za dwa wątki w jednym )
i pomalował
i poszła na miejsce starej z pnia przy boisku dla kibiców meczy
pomiędzy tymi ławkami i drugiej strony tej dla kibiców stana w przyszłości dwie donice z bali na ziemię z przeróbki rowu i na jprawdopodobniej na truskawki lub inspekt
zastąpiła tą z pnia zabraną pod orzecha na górę
Mieliśmy rozlecianą ławkę 20 letnią( długo wytrzymała) rozebraliśmy na elementy, do tego nabyliśmy w tartaku taki trzpień z drewna
przymiarki co i jak zrobić i czy sie da
podziałaliśmy
potem synek oczyścił
Dziewczyny Kochane (i Chłopaki, jeśli któryś tu zagląda) wiem, że jestem Wam dłużna odpowiedzi na Wasze pytania, ale ciągle czasu brak. Wybaczcie.
Odpowiem na wszystkie, obiecuję.
Dzisiaj muszę, po prostu muszę Wam pokazać wiosenną odsłonę rabaty kamasjowo-czosnkowej:
Witam
Potrzebuje odpowiedzi na jedno zapewne nie trudne pytanie ale nie wiem jak to rozwiąza załozyłem 4 tygodnie temu trawnik ( mój pierwszy) i chodzi mi o pierwsze koszenie wiem że jak trawa ma 8-10cm. ale problem polega na tym że w niektórych miejscach za parę dni można go kosić a w innych jest raz że żadki(czym się nie przejmuje bo zrobię dosiewkę) ale jest za krótki. Co mam robić żeby nie zadeptać mniejszych miejsc?
Miło że zaadasz
Iryski moje ulubione, mam jeszcze w innym miejscu ale o połowę niższe kolor taki sam, te jeszcze w pąkach.
Muszę kwiaty porównać jak zakwitną. Zrobię foto w weekend.
Mój jedyny czosnek reszta chyba przepadła.
Ooo, taras pod winogronem - to brzmi tak śródziemnomorsko
Jadłam kiedyś na takim obiad i było cudownie.
Pod warunkiem oczywiście, że będzie to dobrze zrobione i zadbane. U mnie rodzinie kiedyś też się taki taras zamarzył. Tylko że winogrona nie cięli i szybko zrobiło się chaszczowisko, a pergolę kupili taką marketową, z cienkich deszczółek, które szybko im spróchniały. I to już był zupełnie inny efekt niż w Grecji. Także niech eM pamięta: grube, porządne belki to podstawa. A potem cięcie.
Musi? Na wierzbach się nie znam, ale czy one nie potrzebują dużo wody? Jaką glebę masz u siebie?
Zaoraj, przekop z obornikiem i mączką. Jeśli będziesz obsadzać od razu - to czym? A jeśli nie - to przykryj kartonami, żeby Cię chwaty nie zarosły
Oooo, no właśnie dokładnie na środku tego trawnika brakuje takiego dużego drzewa, które wypełni dziurę pomiędzy wiśnią a przyszłymi brzozami.
A jak eM się martwi o trawnik, to uprzejmie informuję, że u mnie właśnie tam, gdzie cień od lip, jest najlepszy trawnik. Tam, gdzie jest cały czas cień od tui - mech, na patelni - suche placki, a tam, gdzie trawa ma trochę słońca, a trochę takiego świetlistego cienia - rośnie najlepiej
Monisiu, moje borówki wyrosły wysokie, ja pod nimi chodzę ciut schylona a zbieram owoce siedząc na stołeczku pod nimi.
Kwiatu jest sporo, i jeżeli żaden kataklizm nie zawita w moje strony, będzie czym gości częstować.
Basiu, pomidory mam tylko pod szkłem, i te posadzone. Wierzchołki już zaznaczają pędy kwiatowe.
Muszę je podwiązać na sznurek albo do palików. Czekam na pochmurny dzień, bo w pełnym słońcu w szklarni się nie wyrobię.
Objadam się sałatą, rzodkiewką i szczypiorkiem. Pomiędzy pomidorami mam samosiejkę kopru, Jutro będę go wybierać na zamrożenie.
Cynie wysiałam tydzień temu i już wschodzą. Razem z jeżówkami będą tworzyć kolorowa rabatę przy ogórkach. Wysiałam pierwszy rzut fasolki szparagowej, drugi rzut będzie po tulipanach, jak je za tydzień wykopię.
Róże, te co przeżyły, szykują się do kwitnienia, a to dopiero połowa maja. Może Wam to nie dziwne, ale u mnie to jest niespotykane. W swoim życiu chyba tylko taki jeden rok pamiętam.