Jezowki wsadzone ale czy cos z nich bedzie.. Jedna sie troche uszkodzila (urwala sie czesc korzeni i padla -ta na zdjeciu w cieniu mojej glowy) ale moze sie jeszcze obroni. Wiem.. Wsadzilam je w poludnie ale tak ostatnio myslalam, ze jak ogrodnicy robia ogrod to przeciez nie czekaja na zachod slonca z sadzeniem roslin tak sobie to tlumacze poza tym ta pora jest jedyna kiedy syn mi spi i moge cos zrobic. Wezcie lupe i zapraszam do ogladania ;+)



W sumie 5 sztuk.
A tu eksperyment - moje pomidory z parapetu ktore wykielkowaly w pomidorze! Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie bo sa w cieniu i na tak dziwnej mieszance ziemi i torfu (?!) z breja obornika pod spodem ale tak jeszcze mysle ze moge je przestawic z drugiej strony chatki tam beda mialy trochr slonca. Ale to juz nie dzis bo Kacper wstal a te betonowe kregi sa diabelsko ciezkie.



Ps. Co robicie z donicami, ktore wam zostaja po wsadzaniu roslin czy drzew? U mnie w ogrodku jeszcze praktycznie nic nie ma a juz tyle tych doniczek ze dramat. Wyrzucic troche mi szkoda

Hej,
jeszcze u Ciebie nie byłam, a jesteśmy sąsiadkami zza miedzy.
Jak byś była zainteresowana to ja mam dużo siewek tych zwykłych jeżówek, wpadaj kiedyś i Cię obdaruję

Paula, jeśli wsadzasz dobrze ukorzenioną roślinę z doniczki i dobrze ją podlejesz, to jest szansa, że nawet tego nie zauważy (może trochę omdleje, ale wieczorem się podniesie).
Jeśli przesadzasz albo dzielisz rośliny, to robienie tego w samo południe, w pełnym słońcu i upale może się okazać dla nich zabójcze.
Nie chodzi tu o godzinę, tylko o pełne nasłonecznienie i upał (w pochmurny, wilgotny dzień nie ma takiego problemu).
Jeśli już musisz to robić, to podlewaj nawet kilka razy i cieniuj (osłaniaj np.: pieluchą).

Doniczki chętnie przyjmują szkółkarze lub sklepy (zapytaj czy zechcą).


Pomidorki przesadź każdy w oddzielną spora doniczkę - obrywasz dwa, trzy dolne łodyzki z liśćmi i sadzisz głęboko, nawet połowę flancy. Ponieważ pomidor ma słaby system korzeniowy to takie sadzenie pomaga rozbudować korzenie, które wyrosną z łodygi wsadzonej w ziemię

Tym maluchom, w jednej doniczce za moment będzie za ciasno i słabo będą rosnąć i owocować. podlewaj dwa razy dziennie i koniecznie na słońce postaw, bo pomidor kocha słońce i ciepełko

makadamia napisał(a)

Paula, jeśli wsadzasz dobrze ukorzenioną roślinę z doniczki i dobrze ją podlejesz, to jest szansa, że nawet tego nie zauważy (może trochę omdleje, ale wieczorem się podniesie).
Jeśli przesadzasz albo dzielisz rośliny, to robienie tego w samo południe, w pełnym słońcu i upale może się okazać dla nich zabójcze.
Nie chodzi tu o godzinę, tylko o pełne nasłonecznienie i upał (w pochmurny, wilgotny dzień nie ma takiego problemu).
Jeśli już musisz to robić, to podlewaj nawet kilka razy i cieniuj (osłaniaj np.: pieluchą).

Dzieki Makadamia moje drobinki juz w naturalnym cieniu ide je podlac

Hehehe poprosze wziac lupe i oto moje 8 rozplenic pierwszy zakup internetowy ale juz to widze oczami wyobrazni jak to bedzie kiedys wygladac


I domek w koncu pomalowalam juz jest prawie perfekcyjny jeszcze tylko listewki przy dachu o bedzie perfect

W malym domku gniazdko robi osa (czy cos innego w zolte paski)

Skapitulowalam iloscia chwasciorow i dalam wloknine.. :-/ ale kiedys ja sciagne
Ps pomidory przesadzilam, jezowki z reszta tez w spokojniejsze miejsce, gdzie nikt im nie bedzie przeszkadzac i gdzie pilka moich chlopakow nieczesto gosci..
Zrobilam tez swoje pierwsze kanciki

i zerwalam pierwsza kalarepke

Warzywka jako tako chyba rosna..

i nawet groszek rosnie.. <3

Nie mam jednak pomyslu jak inaczej podwiazac te ogorki albo nie mam z czego zrobic innegi stelaza.. Musze przewertowac internety

Działasz, działasz ładnie.

Efffa napisał(a)

Działasz, działasz ładnie.

Dziekuje

Witam
Warzywniczek wypasiony . Moje warzywka o połowę mniejsze.
Domek też fajny
Rabatki się tworzą będę podpatrywać