Jeśli słabe ciśnienie, to robisz więcej sekcji, nawet po 2 zraszacze w jednej... wtedy jedynie sterownik musi być większy, więcej elektrozaworów itd. i koszt na m2 wyjdzie drożej.
Wszystkie zraszacze nie podlewają naraz ogrodu, dzielisz je.
Zraszacze mają dolewać do siebie, tylko wtedy masz dobre pokrycie trawnika.
Zraszacz nie wylewa wody tak samo po całej powierzchni, dlatego ten co dolewa ma to uzupełnić.
Jeśli się nie znasz, słuchaj dobrych rad, a będziesz miał dobrze, lepiej od sąsiada.
Nie mów, że tam leją cztery zraszacze bo tak mają lać. Idź na dobry kurs wtedy dowiesz się tego samego. Z ulotek w markecie nie korzystaj bo tam same błędy.To materiały dla naiwnych, żeby kupili towar i myśleli że tanio będą mieli nawadnianie.
Tylko dobry projekt i/lub dobre wykonawstwo zapewni dobre podlewanie ogrodu. Kto mysli, że opędzi ogród 4 zraszaczami jest w dużym błędzie. Szkoda, że te błedy robią także wykonawcy, chcący złapać klienta na tanią usługę, niekoniecznie profesjonalną.
Ogród ma się podlewać dobrze, a nie masz nawadnianie niby, a musisz podlewać bo wszedzie sucha trawa. Szkoda rycia w trawniku.
W takim układzie nie da się pokryć tych słupków, trzeba budować system zielonego dachu, ale na takiej powierzchni się nie opłaca. Wszystko uschnie, minimalna warstwa podłoża powinna mieć co najmniej 10 cm.
Witajcie mam pytanie odnośnie trawnika, firma/ludzie robiący u mnie trawnik nawieźli ziemię w której znajduję cały czas szkła na powierzchni, trawa w kilku miejscach nie rośnie. Chcą na swój koszt nawieźć dobrej ziemi i zasiać trawnik jeszcze raz. Czy Waszym zdaniem powinni zebrać jeszcze jakąś warstwę? i dopiero po tym dosypywać i ile cm? Jeszcze jedno pytanie w niektórych miejscach ziemia po deszczach jest bardzo miękka, to chyba problem z kiepskim uwałowaniem? czy mogę poprosić o wskazówkę co zrobić?
Danusiu dziękuję na razie myślę, instynktownie czuję co...ale jeszcze mi się nie wyklarowało, może coś podpowiesz? wiesz, że mnie tam ta jasnota denerwowała już siedzę w twojej wizytówce i ciut na Pinterest i fotach z Anglii
Rozumiem, ze róża z lawendą lub z trawkami, takie połączenie najczęsciej widziałam. To co w takim razie mogłabym tam włożyć Danusiu zeby ładnie się pieło i jeszcze kwitło ???
Tak jak napisałam wczesniej clematis mi tam zdechł. Najpierw zbrązowiały listki na obrzeżach, a potem uschła cała roslina, choć miała naprawde wilgotno. Trzeba pamiętac ze nogi tej roslinki będą w cieniu i dopiero u góry dostaną słońce (długa sciana jest od południa)
moje typy to:
- zwykły bluszcz (rosnie wszedzie, ale nie kwitnie. Bardzo podoba mi się z takimi dużymi liścmi tylko nie wiem jaka się nazywa ta odmiana)
- wiciokrzew (pomorski radził sobie zawsze nieźle do późnego lata, potem listki brązowiały i wydawało mi się, ze grzyb go atakował. Miał duże przyrosty ale nigdy nie kwitł)
- winobluszcz trojklapowy (ale bedzie czerwony jesienią nie wiem czy to dobrze będzie wyglądało z resztą, wolałabym zostać przy bielach i fioletach)
- winoblusz pięciolistkowy ten poradzi sobie wszędzie tylko nie zakwitnie
i już więcej nie mam pomysłów bardzo prosze o pomoc !!!!
Swierki są generalnie duże., są odmianowe, ale zawsze karłowa odmiana jest droższa i do docelowej wysokosci wymaga wiele lat 15-20, więc poczekasz długo na te 5 metrów.
Można sadzić świrek pospolity i go ciąć pionowo i poziomo, widziałam takie coś jak żywopłoty ze świerka.
Swoje serbskie tnę również w dwóch rejonach ogrodu.