Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Czubajkowy Ogród 14:10, 04 sie 2017


Dołączył: 30 sty 2017
Posty: 643
Do góry
Cieszę się że do Ciebie zajrzałam piękny przemyślany ogród, aż nabrałam ochoty na floksy.
Moja działka na Dębowym Lesie 12:42, 04 sie 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24258
Do góry

Witajcie w kolejny upalny dzień tego lata!!
Dobrze,że jeszcze mam urlop i siedzę na Dębowym
Kwanso , mam ich chyba ze 4 .A kupowałam tylko 1. cóz pomyłki, pomyłki.

Ale nie tylko liliowce mam
Floksy

W ogródku Iwony 12:35, 04 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Jeżówki z floksami to dobre połączenie, nie wiem tylko czy nie bedą łapać od siebie grzyba, bo u mnie niestety floksy prędzej czy póżniej łapią grzyba
W ogródku Iwony 12:03, 04 sie 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Ivvvona napisał(a)
Dorotko, u mnie większość lilii już przekwitła, ale te jeszcze kwitną.



U mnie teraz królują floksy i jeżówki.







Superaśna rabata aż się zastanawiam nad skopiowaniem pomysłu.
Ogród z łezką II 10:27, 04 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
JulkAd napisał(a)


Mnożą Ci się te floksy?...u mnie ten od Cioci Gosi nadal jeden ...a już trzeci sezon u mnie ...idę powąchać czy pachną

Teraz się mnożą, ale pamiętam, że też sporo czasu potrzebowały, aby je porządnie widać było. Jeszcze w zeszłym roku niedosyt miałam, a też już są długo u mnie...z 5 lat?

Pachną zabójczo, Twój jeden też pachnie, bankowo!
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 22:25, 03 sie 2017


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
Floksy

Gożdzikowa - wiejski ogród 15:45, 03 sie 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
gobasia napisał(a)
szaleją floksy







Basiu piękne lilie ,liliowce,floksy.Cudna kolekcja
Skąpana w słońcu 13:10, 03 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12154
Do góry
Kindzia napisał(a)
Ewcia...nie kuś mnie różami, zlituj się Nie mam gdzie sadzić, jeżeli mnie najdzie, to wywalę coś z Austinów na rzecz Tantau, Kordes. Te przynajmniej zdrowe i sztywne rosną. Ale jeszcze nie teraz. Mam ciągle nadzieję, że Austiny sporządnieją jeszcze

I bardzo Ci dziękuję za opinię o Giardinie. Moja się przyjęła, rośnie. Ten jedyny kwiat, z którym była kupiona, już dawno jest tylko wspomnieniem i na nowe się nie zapowiada. To mnie akurat nie martwi, bo wiem, że ona nie próżnuje.
Piękne kwiaty ma u Ciebie, pozostaje mi cierpliwie czekać.

Aloha, to pachnąca jeżówka? I floksy masz piękne!!!


Kasieńko, róże same kuszą, to nie ja !!!

Jeżeli lubisz róże o białych kwiatach to chyba mogę polecić Bouquet Parfait. Kupiłam ją wiosną i bacznie obserwuję. Kwitnie przeuroczymi kwiatostanami złożonymi z dużej ilości małych różyczek, które powolutku przekwitają. Nie śmieci. Bardzo długo trzyma kwiat. Chyba będę z niej bardzo zadowolona. Mam dwa inne mieszańce róży piżmowej i są boskie, może i ta taka będzie.





I jeszcze







Jeżówka Aloha chyba nie pachnie. Raczej mało jest pachnących jeżówek.

Za to floksy roztaczają swoją woń.



Czubajkowy Ogród 10:38, 03 sie 2017


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
Monia81 napisał(a)
Dorotko piękne te floksy na pewno przy takiej ich ilości to zapach jest obłędny uwielbiam bo pachną słodyczą powodzenia z porzeczkami, ja w tym roku miałam mniej obfite zbiory bo jednak je przymroziło w maju, ale zapasy mam z zeszłego roku jeszcze więc jest ok


Usiadłam do komputera, a porzeczki stoją
Czubajkowy Ogród 09:52, 03 sie 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9067
Do góry
Dorotko piękne te floksy na pewno przy takiej ich ilości to zapach jest obłędny uwielbiam bo pachną słodyczą powodzenia z porzeczkami, ja w tym roku miałam mniej obfite zbiory bo jednak je przymroziło w maju, ale zapasy mam z zeszłego roku jeszcze więc jest ok
Ogród Mirelli 00:39, 03 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
Ja też ścinam floksy po kwitnieniu i zakwitają drugi raz ale już zdecydowanie słabiej
Ranczo Szmaragdowa Dolina 23:48, 02 sie 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87294
Do góry
gosika67 napisał(a)
U mnie zaczynają floksy przekwitać a dynię ozdobną miałam w ub.r.

Moje już też niedługo przekwitną, listki im więdną od gorąca
Ranczo Szmaragdowa Dolina 22:45, 02 sie 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
U mnie zaczynają floksy przekwitać a dynię ozdobną miałam w ub.r.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 22:43, 02 sie 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87294
Do góry
Floksy już dawno na całego
Ogród Mirelli 19:42, 02 sie 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
zoja napisał(a)


Kolezanka z pracy mi powiedziala, ze jak sie te przekwitniete kwiatki wyskubie z zaschnietych płatków to floksy zakwitna jeszcze raz na tych samych lodygach - ponownie. Moze warto sprobowac? Ja jeszcze swoich nie poscinalam.


O, matyldo!! skubać pojedyncze kwiatki? to zajęcie dla Kopciuszka
Przypomniałam sobie, że jak byłam dzieckiem to często zrywałam kwiatki floksów i wysysałam słodziutki soczek, który one miały W domu rodzinnym wokół całej obwódki domu rosły floksy, różnego koloru, lubiłam ich zapach no i smak
Faktycznie tamte floksy kwitły aż do jesieni, teraz - w moim ogrodzie - floksy nie kwitną tak długo i często niestety, łapią grzyba Jak tak się dzieje, po prostu ścinam je do ziemi, aby nie szpeciły
Ogród z łezką II 17:27, 02 sie 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Kindzia napisał(a)


Floksy szaleją, pachną





Mnożą Ci się te floksy?...u mnie ten od Cioci Gosi nadal jeden ...a już trzeci sezon u mnie ...idę powąchać czy pachną
Akwarela w ogrodzie:) 17:19, 02 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Do góry
Boję się również takiej poważnej inwestycji. Z rękami do pracy jest teraz troszeńkę lepiej Mam młodego, przesympatycznego faceta, który tu coraz częściej zagląda. To partner mojej córki. Z ciekawością podgląda moje prace, czasem o coś podpytuje i mam wrażenie, że coraz bardziej mu się tu podoba. Ostatnio, kiedy zrobiłam nową obwódkę z dorodnych bukszpanów pochwalił, że to "bardzo ładne rondo". Ma zadatki na ogrodnika chłopak! A od kiedy zostałam babcią (trzy tygodnie temu!) i głośno zaczęłam planować kąt na plac zabaw dla bobasa zaproponował pomoc w pracach ogrodowych i dźwiganiu wszelkiego badziewia.
Może więc i dla mnie jest nadzieja
Dużo zmian zadziewa się tu właśnie ze względu na dziecko. Zrezygnowałam z dużej ilości różnych kwiatów, ograniczając się tylko do hortensji, liliowców i róż. Za dużo było tu miododajnych roślin co zwoływało zbyt dużo owadów. Muszę "uspokoić" ogród zanim kiedyś zaproszę tu maleństwo. Do doła poleciały ogromne lawendy, floksy, kocimiętki. Zresztą ja i tak kocham zielone ogrody!
Co do sprzętu, niestety nie mam mowy o czymkolwiek. Nawet kosiarka musi być wniesiona "na rączkach".
Dziękuję za linki. Czytam i podziwiam. Muszę się z tym przespać i przemyśleć, czy taka inwestycja mnie nie pokona. Nie chcę znowu planować czegoś, co zajęłoby mi zbyt dużo czasu. Nie liczę też na efekt w miesiąc, wiem już że ogród uczy cierpliwości!

Kochani ogrodnicy, mam kilka pytań odnośnie mojego ogrodu. Niestety wciąż nie stanowi on jednej całości, ciągle brakuje a to funduszy, a to zdrowia na jego realizację. Wiem jak chciałabym, żeby kiedyś wyglądał. Pomysł na całość już jest i przynajmniej z tego jestem już zadowolona. Nie ukrywam, że tak jak większość z nas zostałam zarażona chorobą zakaźną Ogrodu nie tylko bukszpanowego. Po kilku latach walki z zielskiem i zaroślami, nasadzaniem wszystkiego i gdzie popadnie doszłam do wniosku ostatecznego i zaczęłam gruntowne zmiany.
Moje pierwsze pytanie w tym wątku zadaję odnośnie tujowego kręgu, który pełni tu dla mnie formę niezadaszonej altanki, której w pełni tego słowa znaczeniu jeszcze nie posiadam, a której początek i kręgosłup powoli się zadziewa w innym kątku mojego ogrodu. Mam pomysł, ale nie wiem czy słuszny. W miejsce hortensji rosnących na wejściu do kręgu chciałabym wmontować pergolę na róże pnące. Mam na myśli róże Aloha z kolekcji Kordes. Co wy na to? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedzi.








Gożdzikowa - wiejski ogród 13:54, 02 sie 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
szaleją floksy







Ogród Mirelli 09:11, 02 sie 2017


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Do góry
Mirellka jak po burzy czytałam ,że przez Twoje okolice przechodziły nawałnice.
Floksy skracam i zakwitają drugi raz.
Ogród Mirelli 00:18, 02 sie 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
MirellaB napisał(a)
Paulinka całe lato u mnie nigdy nie kwitły. Tak jak pisałam Ci wcześniej podobno powtarzają kwitnienie


Kolezanka z pracy mi powiedziala, ze jak sie te przekwitniete kwiatki wyskubie z zaschnietych płatków to floksy zakwitna jeszcze raz na tych samych lodygach - ponownie. Moze warto sprobowac? Ja jeszcze swoich nie poscinalam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies