Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 10:47, 27 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Zażółciły się derenie jadalne. Jeśli wciąż będzie tak ciepło, to pewnie wkrótce pąki się otworzą. To dobrze. Będzie pokarm dla pszczół.



Pięknie wyglądają kępki orlików.



Zaczerwieniły się berberysy Bagatelle.



I na koniec takie tamy.





To tu- to tam- łopatkę mam ! 10:43, 27 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Z pracami doszłam do jodły koreańskiej. Tu czeka mnie odmładzanie berberysów Erecta i Green Carpet oraz sprzątnięcie śmieci. Lilaki Palibin przycinałam po kwitnieniu. Będzie trochę akrobacji, bo sporo tu czosnków ozdobnych. Wysokie trawy wycięłam stąd w styczniu.





A potem, zgodnie z ruchem wskazówek zegara, będą prace porządkowe w narożniku z pergolą (róża i powojnik są już przycięte)



i na rabacie wzdłuż zachodniej granicy działki. Tu trzeba będzie nieco odchudzić kołderkę z liści.





Światełkiem w tunelu jest zagajnik z brzozami. Tutaj zakończę przedwiosenne porządki.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 10:32, 27 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Długa prosta ewidentnie przejaśniała. Robiłam ją na gotowo. Oprócz odmładzania krzewów (wycinka najstarszych gałęzi), robiłam też korektę wysokości, przycinałam hortensje i drobne trawy, wzruszałam ziemię. Startują już brunnery i miodunki.

Gotowe na nadejście wiosny.







Pustek na rabatach nie ma. Wciąż jest na czym zawiesić oko.





I rzut oka z drugiej strony.



W marcu rozsypię na rabaty ozdobne nawóz mineralny, a pod róże i hortensje obornik granulowany. O wertykulacji i areacji jeszcze nie myślę. Gleba musi solidnie obeschnąć. To ważne, bo inaczej wertykulator powyrywa kępki trawy zamiast tylko naciąć darń. Nawożenie trawnika zrobię dopiero po zabiegach pielęgnacyjnych.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 10:21, 27 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Z aktualności wysiewowych
por był wczoraj u fryzjera



W pudełku z selerem korzeniowym wyłażą kolejne siewki. Bardzo nierównomierne są te wschody. Siewki są nieco wyciągnięte, ale muszą sobie radzić, bo sztucznego naświetlania nie planuję.



Wczoraj popracowałam nieco dłużej niż zwykle. Efektem pracy jest przyrost masy do zrębkowania.


Zaczynam mieć problemy z dojściem po drewno do piecokominka.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 10:14, 27 lut 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Magara napisał(a)

Haniu, myślę czym ją zastąpić bardzo intensywnie ale nic mi do głowy nie przychodzi
Porozsadzałam ją na różnych rabatach w ramach oszczędności - sadzę co mam/nie kupuję Trochę teraz żałuję.
Póki co przytnę to co mnie wkurza, zobaczę jak się zachowa w porze kwitnienia - nie jest wykluczone, że jej wszystko wybaczę


Ten sezon był bardzo wilgotny. Rogownica tego nie lubi. Na lekkich glebach lepiej sobie z tym radzi, na ciężkich gorzej. Zerknęłam dzisiaj na moją. W ogóle nie wygląda.

albo są same niteczki


albo pojawiają się pojedyncze listki
Ptasi gaj 09:39, 27 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Kupiłam oczara





Elu, piękny oczar. Mnie co roku wiosną nachodzi na kupno oczara, ale jakoś do tej pory nie zdążyłam tego zrobić.
Nawet nie sprawdzałam cen i widzę u Ciebie, że nie są one niskie. Najbardziej pasowałby mi żółty, bo miejsce jest cieniste
i fajnie by go rozświetlił.
April podbija las... 09:18, 27 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
Do góry
April napisał(a)

Ale najpierw kocia sesja. Kocur nie jest przekonany, fuka trochę się jej boi ale jak widać pewien poziom tolerancji zaistniał. Drzwi tarasowe są uchylone.






Aprilku, śliczna ta nowa kicia, zazdroszczę, że dogaduje się z Twoimi. Ja mam z tym duży problem, nasz białe nie tolerują czarnej Mani po moim Tacie, walczą ze sobą nieustannie (bywało, że do krwi). Próbowaliśmy jakoś je zaprzyjaźnić, stosowaliśmy feromony, wszystko na nic. Ostatnia deska ratunku to kropelki z konopi od weterynarza, od jutra zaczynamy.

Współczuję przygody z ością.
Wiosna w ogrodzie rozgościła się już na dobre.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 09:18, 27 lut 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3766
Do góry
Edyta, Patrycja dziękuję. Długo myślałam, że nie zmieszczę kompostownika ale jest potrzebny nawet w tak małym ogrodzie jak mój.
Patrzcie jakiego gościa dzisiaj miałam, zatarasował mi wyjście z domu Hera w szoku była

Pojawia się trochę kwiatków w ogródku

Heptacodium już prawie w zielonych listkach.
Ogród zacząć czas. 08:37, 27 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2795
Do góry
Czy może wyrzucić pieniądze w błoto? Nasz listopadowy drenaż wygląda, że był właśnie taką inwestycją Wody ile było, tyle jest, nie widzę równicy przed drenażem i po drenażu, a trawnik zryty- czekam aż trochę obeschnie i trzeba wymieszać tę glinę z piaskiem i lepszej jakości ziemią. Z dosiewką też jeszcze trzeba poczekać.
Zdjęcie bardzo nie ogrodowiskowe, nie da się tego odzobaczyć , ale ku pamięci, jako stan przed, w trakcie remontu zostawię i tu. Zwłaszcza na pocieszenie dla tych, którzy się martwią, że jeszcze nie dość dokładnie posprzątali po zimie- zawsze można mieć gorzej

W tym kącie miał być kwadrat żwirowy na palenisko, krzesełka, chill- oucik. Czy to ma sens, jeśli tu jest cały czas tak mokro?


Ogród zacząć czas. 08:31, 27 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2795
Do góry
Spieszę, żeby zameldować, że klony i kanzan pokazuję pierwsze oznaki życia po przesadzaniu
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 08:23, 27 lut 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3911
Do góry
Narsilia napisał(a)
Tak to wygląda z oddali , ta rabatka ma raptem pół roku tworzona latem 2023, z tego co było ale muszę koniecznie coś tu zmienić bo nie gra , może macie jakieś pomysły .
Gdyby była to moja rabata to posadziłabym róże w dużej ilości i rozplenice i szałwie, jeśli
to jest stanowisko słoneczne. Z tej rabaty zostawiłabym tylko kulki rosnące na brzegu rabaty. Moim zdanie powinnaś wiedzieć jakie rośliny lubisz najbardziej i wtedy sadzisz
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 08:23, 27 lut 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5037
Do góry
Tacy sąsiedzi odwiedzili wczoraj moją miejscowość.

Byli też tacy odwiedzający na szybko, przelotem.

Wiosna zawitała u sąsiadki.

U mnie rownież, ale w mniejszej skali.
Zacisze Alicji 08:05, 27 lut 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3911
Do góry
Alija napisał(a)
W końcu u mnie też coś zakwitło
Takie widoki kwitnących krokusów cięszą oko ❤️
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 07:48, 27 lut 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9063
Do góry
zawitka napisał(a)
azalie też po malutku .Pąki są ale boję się o mróz.





Czy Ty podcinasz azalie?
Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 07:47, 27 lut 2024


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
No trochę więcej tej wiosny.

[
Ogród prawie wymarzony … 07:45, 27 lut 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9063
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Te tawułki super! Muszę jutro do Lydla


Jeszcze były białe a w zasadzeie kremowe i czerwone.
ta odmiana w opisie ma 50 cm Na jesieni posadze je w rabatę.
kiedyś miałam tawułki własnie takie rózowe ale zaczęły chorować-pomomo podciecia oprysków całe były w plamach

Wilczy ogród 23:32, 26 lut 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9471
Do góry
Magleska napisał(a)


Madziu co to za cyprysiki albo inne coś?
Znajomo wygląda, pewnie coś popularnego, ale ja się na zimozielonych nie znam. A potrzebuję żeby zastąpić takiego cosia iglastego małego, co się pod śniegiem połamał.
I takie zimozielone, niewielkie, niezbyt ekspanyswne by mi pasowało
Grzebiuszka ziemna 23:08, 26 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7160
Do góry
Dzisiaj był piękny, słoneczny dzień, temp +13°C, rośliny, jakby dostały szaleja wzrostu, a ja rozpostarłam się na kanapie z braku energii (zawsze lepiej brzmi niż lenia ) do czegokolwiek, poza kilkoma zdjęciami, więc mogę zaśpiewać - mam i ja:
zeszłoroczny, biedronkowy ciemiernik po 9 zł sztuka, mam ich kilka:



spore hiacynty:





ale, żeby moje pąsowe maki tak wyglądały w lutym?? To szok:

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 22:52, 26 lut 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10377
Do góry
Judith napisał(a)
Zapomniałam ogłosić zakończenie prac w pierwszej części ogrodu (no, poza wertykulacją trawnika [mąż] i cięciem żywopłotu [ja]). Tadam! .
Zostały dwie części ogrodu - obie większe niż ta pierwsza .

Posprzątane:



OMG, jaki wysprzątany ogród (popadam w kompleksy), ja dalej siedzę w gałęziach po cięciu drzew, oczywiście przeplatam sobie to zajęcie cięciem traw, hortensji, itp., końca jednak na razie nie widać. Pozdrawiam.
Grzebiuszka ziemna 22:43, 26 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7160
Do góry
Ala u mnie ślimaki już się obudziły i też zeżarło coś wschodzący kiełek tulipka

Asiu
byłam pewna, że pokazujesz 2 książki, jedną "Kwiaty letnie" a drugą "Rośliny skalne" z ilustracjami kwiatów, a to w sumie ten sam rysownik Krejča obie ilustrował dlatego w tej samej konwencji



i ilustracje ze "skalne":





Jak już zrobiłam zdjęcie tym 2 to zbiorek



Pisałam wyżej o byłym poligonie za miastem, skąd przywiozłam te wielopłatkowe przebiśniegi, ale w innym miejscy przy resztkach domostw, trafiłam na cudo - prawie jak okiem sięgnąć pola cebulicy syberyjskiej, to właśnie stamtąd mam ją w moim ogrodzie. Bieg czasu i historii - ludzi nie ma, domostw nie ma, ogrodów nie ma, ale cebulowe rośliny kilkadziesiąt lat przetrwały, rozrosły się i rozmnożyły. Może w tym roku uda mi się strzelić w czas i cyknąć fotę?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies