Ogród bardzo ładny. Rabaty zadbane.
Dużo różnych roślin . Tak jak mi ja lubię.
Czosnku i u mnie przejwitaja.
Goździki kamienne i ja mam bo je bardzo lubię.
Zapowiada się by ciebie piękny pokaż różany.
A te co już zaczęły to piękne rozyce.
Mam pytanko ..czym tam napis na ławeczce.
Zrobilas od szablonu?
A jak tak.To gdzie ja kupowalas ?
Bardzo ładnie ławeczka wygląda.
Pozdrawiam,
Agnieszko; Dziękuję
Hosty będą nas radować aż do przymrozkow
Te cukinię sialam w kubeczku po połowie kwietnia. Początkowo były be domu na parapecie. Do gruntu też sialam Tak jak i dynie .Te są trochę mniejsze.
Dziękuję za miłe słowa.:₩
Wybierasz się do Beatki ?
Byłam dzisiaj rano na ryneczku po pomidorki, ogórki ,ziemniaki itp .
Ale oczywiście ciągnie na te stanowiska z kwiatami. A oczy same latają po tych roślinach .
I kupiłam taką oto hoste NN .
No takiej jeszcze nie mam. Mała zoltawa.
A już miałam ich nie kupować w tym roku.
I tak przybyła 94 hosta.
Może ktoś ją rozpozna.?
Może kiedyś idę mi się ją zidentyfikować.
Wracam raz jeszcze z prośbą o poradę co posadzić w miejscu usuniętej kostki brukowej obok wejścia do domu.
Bardzo proszę o pomoc, widok szpeci, a ja nie mam pojęcia jak się za to zabrać
no to tyczenie z głowy
jak szeroką ja chcesz zrobić? może tak żeby to drzewko było symetrycznie?
wiesz co - biorąc pod uwagę że rabata obok jest trochę pomieszana to radziłabym podobny styl, rośliny i może ciut symetrii. innaczej na małej odległości będzie b.dużo się działo i będzie wyglądało jak z przypadku.
Nie chce być negatywna, ale teraz czas na przemyslenie
jakieś lampy się tam pojawiły? ?
telefon zmieniłaś czy może aparat wyciągnełaś? bo brak tego zamglenia połowy zdjęcia
a nie wkurza Was ten wystający płot sąsiada?
wiem, że łatwiej się mądrzyć jak się patrzy tylko na zdjęcie, ale jak patrzę na faktury to mam beton, szarość ogrodznia oraz dwa rodzaje drzewa.
coś może trzeba uspokoić ?
No i to by też przemawiało za tym żeby trzymać się już obecnych roślin w ogródku.
ale też wiem że jest tyle pięknych roślin, tyle by się chciało... i wiem, że potem szkoda wyrzucić więc misz-masz robi się coraz większy. Trochę czasu zajeło mi dojrzewanie do takiej decyzji i teraz to do czego nie pałam dużą miłością wywożę bo nie chce wyrzucać ot tak.
No nie tak blisko bo to pod 200km, moje dzieci tam zreszta mieszkają blisko Irenki ale zawsze jak tam jestem to nie mam jak ani czasu, tym razem ani do nich nie jechaliśmy bo wnusie by zaraz chciały z nami jechac do nas albo by z nimi czas spędzić. Tym razem to był tylko dzień na ogrodowanie
Tak jak u Irenki ogrodu to i mojego nie da się pokazać wszystkiego bo każdy zakątek inny i prawie codziennie coś zakwita a coś przekwita.
Kwitną jaśminy również no i ten zapach
Kilka powojników kwitnie, lubie ten kolor.
Z tyłu domu przycinałam krzewy bo rośnie to wszystko, ligustr lubie za kolor, zrobie sadzonki może i mnie się uda, ten perukowiec ma ciemniejszy kolor i ładniejszy pokrój.
Co dopadło mojego cisa?
5lat rośnie w tym samym miejscu.Jest to kula na pniu. Zuważyłam opadanie igieł w środku. Na zdjęciu widać jakieś plamki.
W ubiegłym sezonie ze względu na deszczowà pogodę, nie miałam możliwości systematycznego opryskiwania. W tym roku oryskałam jednokrotnie Topsinem i zasilłam florovitem w płynie
dziś ją wykopałam i posadziłam tak sobie może coś wypuści bo ona żyje ale zero listka a w jej miejsce posadziłam inną w donicy z pąkami za 12zł
Roże zresztą jak wszystko mają dużo pąków.
Pięknie u niej, ale byłaś to wiesz
Wszystko kwitnie teraz i teraz będą królować u mnie róże, dużo krzewuszek kwitnie, żylistki i margaretki, które bardzo lubie
ULA!!! ) Popatrz jak ten klon rośnie pięknie Z tyłu jest rabata rodkowa.
Pęcherznica ma piękne kwiaty
Żylistki są cudne, obsypane wszystkie kwiatami
Jarzmianki piękny bukiet no i giganty hosty, białą jarzmianke przesadziłam i też już będzie kwitła.
A tu mam ściane kwitnących krzewów i róże o bordowych listkach, piękna.
Polubił mój ogród. A mam go z jednego kłącza z biedronki. Dzieliłam dwa razy w roku. Tak, to szałwia.
Uśmiejecie się. Po dwóch latach znalazłam chabra wielkogłówkowego w swoim ogrodzie. Tzn. wysiałam nasiona, skiełkował, potem go hartowałam i... pamieć się urwała. Nie pamiętałam, co się z nim stało. Wydawało mi się, że go wysadziłam, ale nigdzie nie mogłam znaleźć. Szukałam dwa lata temu, szukałam w tamtym roku. Więc uznałam, że nie ma i nie będzie.
A w tym roku się znalazł i będzie kwitł.
A wiesz, że mój Marek to samo powiedział Ogród od czasu jak byliście u mnie bardzo się zmienił bo dużo przybyło i bardziej go uporządkowuje ale też nie ogarniam wszystkiego bo sama w nim pracuje, Irenka ma ten plus, że robią razem a to dużo ułatwia no i te przymusowe podniesienia są super wykorzystane i zagospodarowane u niej co dodaje uroku i tworzy niepowtarzalny klimat Jak dla mnie bajka
A buk to już piękne drzewo teraz i dalej mnie zachwyca i codziennie rano patrze na niego z okna sypialni jak mieni się o świcie
Perukowce też w tym roku wszystkie co mam szaleją