U mnie po zimie coś takiego... nie mam już do tego siły.. Co to się dzieje? Kilkadziesiąt tuj po tej stronie tak właśnie wygląda. Do tego widzę że młode świerki (sadzone jesienią 2016) też padają + jodła koreańska chyba też nie ma sie najlepiej.
Czy tutaj da się coś zrobić? Pisałam kilka stron wstecz ogród z tej strony był zalany częściowo we wrześniu zeszłego roku.
Było kilka opryskow przed zimą.
Myślałam że jest ok ale w ciągu kilku dni coś takiego... zalamka, tym bardziej że jest sucho.
Pomocy! Czy to grzyb jeśli tak to jaki czy może rośliny są przesuszone? Problem z tujami jest od strony południowej. Czy robić oprysk jeśli tak to czym? Mam dużo amistaru w domu.
Przepraszam za niesklad i nielad - pisze z telefonu.