Po burzy poszliśmy wrzucić dżdżownice kalifornijskie do kompostownika. eM dostał od kolegi z pracy - zapalonego wędkarza, który je sobie hoduje u teściów.
Jak zrobią mi taki kompost jaki miały w pudełku, w którym zostały nam przyniesione to będę skakać z radości
Justysiu robotę miałam pilną, zatem środowe dzień dobry
Cieszę się, ze do mnie zaglądasz ,mam nadzieję że jak wybuduję przyjedziesz do mnie
Bardzo dziękuję za uznanie, do parku jeszcze trochę ale chyba idę w odpowiednim kierunku jutro czeka mnie strasznie dużo pracy, ale o tym wkrótce...
Tez się cieszę i nie mogę doczekać kolejnego spotkania . Kaszuby to raj, a jeszcze w Waszym towarzystwie to już szczyt moich marzeń
Moi mężczyźni dziękują za komplementy
Też czułam, że znamy się od lat!
Nie opowiadaj głupot, pięknie wyglądasz
Masz rację pięknie pachnie dookoła. U mnie nie było opadów deszczu od czasu stopnienia śniegu, gdybym nie podlewała 3 x dziennie już dawno wszystko by uschło. Taki deszczyk jak dziś miałam mógłby padać całą noc, roślinki by odżyły.
To nie jest kalina to późna tawuła, czyli kaszka.
Zbyszku a udałoby ci się rozpoznać jaka to może być azalia? Kupiłam ją jako NN. Fotki torchę marne i nie oddają w pełni koloru ale ona ma kwiaty bardziej czerwone niż Tang Glow i Gibraltar.
Dla porównania Tang Glow, która jest żarówiasto pomarańczowa:
I Gibraltar:
Grad je w kilka minut załatwił.
