Wszystkiego po trochu
09:37, 20 kwi 2020
Krysiu, u mnie podobnie z hortensjami ogrodowymi. Ja jeszcze teraz czekam z obcinaniem aż będę miała pewność które pąki są martwe. Potem obetnę wszystkie łodygi aż do żywych ładnych pąków. Też się kruszą, niektóre są całkiem brązowe i martwe, ale niektóre jakby wypuszczają coś zielonego ze środka, dlatego jeszcze czekam.
Szkoda, u mnie takiej pogody nie było odkąd pamiętam, zima bardzo ciepła a wiosna masakra. Dla ogrodówek to najgorszy scenariusz. Trzeba się pogodzić z brakiem lub słabym kwitnieniem.
MÓzg to pęd rabarbaru pięciopalczastego

Ja mam dwie młode magnolie, jedna posadzona w zaciszu i będzie miała pierwszy kwiat, żółty

